Te 5 rzeczy znajdziecie w letniej garderobie każdej Francuzki. Nigdy nie wychodzą z mody i świetnie sprawdzają się w upały!
Gdy tylko zaczyna robić się gorąco, Francuzki wyciągają je ze swoich szaf. Bez wyjątku. I każdego roku. To właśnie te 5 rzeczy składa się na charakterystyczny francuski styl w letnim wydaniu. Très chic!
Francuzki są żywym dowodem na to, że nawet w największe upały można wyglądać elegancko. Nie tracąc nic ze swobody! Wystarczy sięgnąć po odpowiednie fasony i przede wszystkim postawić na naturalne tkaniny i subtelną kolorystykę.Co konkretnie mają latem w swoich szafach? Te 5 rzeczy są niezastąpione. Latem Francuzki chodzą w nich non stop. I zawsze pakują do walizki.
Francuski styl latem? Te 5 rzeczy znajdziecie w letniej garderobie każdej paryżanki!
1. Sukienka kopertowa
Element garderoby, który najlepiej sprawdza się w upały? Sukienka! Przewiewna, lekka, piękna! Francuzki najbardziej lubią sukienki kopertowe. Nic dziwnego, fantastycznie obchodzą się z naszą sylwetką! Dekolt w kształcie litery V optycznie wysmukla szyję i dodaje seksapilu, wiązanie w talii delikatnie ją podkreśla, a luźny dół swobodnie opływa biodra. Ta sukienka zawsze wygląda świetnie! Wzorem paryżanek sięgnijcie po modele w czarnym kolorze albo w drobny wzór – kwiatki lub groszki. Może zdobić je także charakterystyczna falbana. Latem 2021 roku to jeden z najmodniejszych detali.
2. Koszyczek
Jeśli jesteście fankami Jane Birkin – francuskiej ikony stylu z lat 70., z pewnością nie musimy wam przypominać, że jeden z ulubionych dodatków Francuzek na lato to wiklinowy koszyczek pełniący rolę torebki. Ona ze swoim nie rozstawała się latami, do czasu, kiedy jej partner Jacques Doillon w napływie złości nie rozjechał go samochodem... Ale koszyczki upodobały sobie także współczesne it-girls, między innymi influencerka Marissa Cox, Brytyjka – która podobnie jak Jane Birkin do życia wybrała właśnie Paryż. Francuzki szczególnie upodobały sobie trapezowe koszyki marki Loewe, Polski z powodzeniem mogą postawić na łudząco podobne rodzimej marki Mako.
3. Body
Kolejna rzecz, bez której Francuzki latem nie wyobrażają sobie życia? Body – najlepiej z odkrytymi plecami. Czarne lub piaskowym kolorze – dokładnie takie, jakie w swojej kolekcji ma polska marka Undress Code. Nie mogłoby być bardziej szykowne! Alternatywa? Body zrobione na drutach lub na szydełku (albo wyglądające na takie). Zainspirujcie się Sabiną Socol, która nie tylko nosi je prywatnie, ale i włączyła do kolekcji swojej autorskiej marki o nazwie Pujka Paris. Influencerka latem nosi je solo (na przykład na plażę), do jeansów – w białym lub niebieskim kolorze, a także w duecie ze spódnicą. Jaką? Patrz punkt 4.
4. Dopasowana spódnica w łączkę
No właśnie, w niezbędniku Francuzek na lato jest też spódnica. Najlepiej długości midi, uszyta ze zwiewnej, delikatnej tkaniny delikatnie opływającej ciało (ale nie zbyt obcisłej), obowiązkowo w drobny wzór – kwiatki, groszki, a w tym sezonie także psychodeliczne esy-floresy, jakie królowały w latach 70. Teraz znów mają swój moment!
5. Espadryle
Co na nogi? Przewrotnie – buty z hiszpańskim rodowodem, czyli espadryle. Płócienne czółenka na sznurkowej podeszwie mogą być płaskie lub na koturnie. Wsuwane albo zawiązywane w kostce za pomocą długiego sznurka. Do wyboru, do koloru! Do koszyczka w sam raz.
Bardziej sportowa alternatywa? Tenisówki marki Bensimon. Niedawno twarzą marki była sama Louise Foillan!