Ta sukienka z Zary wygląda jak milion dolarów i robi cuda z sylwetką. Dodaję ją do koszyka!
Jest kwintesencją trendów na wiosnę 2025, ale i jest na tyle ponadczasowa, że bez trudu przetrwa próbę czasu. A do tego nie mogłaby być bardziej korzystna dla sylwetki. Wygląda na to, że w Zarze znalazłam właśnie sukienkę idealną. W cenie efekt wow!

Gdy przeglądałam wiosenne nowości w Zarze (w sklepie online), mój wzrok od razu nie na niej zatrzymał. I to z kilku powodów. Po pierwsze, zachwycił mnie będący integralną częścią sukienki pasek z aplikacją o charakterystycznym, organicznym kształcie. Po drugie, szlachetny rubinowy kolor – elegancki i zgodny z trendami. Po trzecie, konstrukcyjne triki, dzięki którym sukienka robi prawdziwe cuda z sylwetką. Ponieważ sama dodałam ją już do koszyka, informację o niej mogę puścić dalej. To nowość więc wciąż dostępna jest w pełnej rozmiarówce, ale nie mam wątpliwości, że niebawem się wyprzeda (jak świeże bułeczki).
Ta sukienka z Zary to sukienka idealna (nie tylko na wiosnę 2025)
Sukienka z Zary, która wpadła mi w oko ma długość maksi i równie długie rękawy. Trudno jednak nazwać ją skromną. Wyróżnia się ekstremalnie głębokim dekoltem w kształcie (wydłużonej) litery „V”, który optycznie wysmukla sylwetkę (i podkreśla biust). Jest też modnie drapowana. Między innymi na wysokości brzucha, co sprawia, że wygląda on na bardziej płaski niż w rzeczywistości. Najlepiej zresztą zobaczcie same i sami:

Efekt wzmacnia pasek podkreślający talię. Uszyty z tej samej tkaniny co sukienka i zwieńczony metalową aplikacją o obłym kształcie. Wszystko to sprawia, że sukienka wygląda jak milion dolarów. Mimo, że wcale nie kosztuje majątku. Jej cena to 149 zł.

Sukienka z paskiem z Zary dostępna jest w trzech rozmiarach do wyboru: S, M oraz L. Wciąż dostępne są wszystkie, myślę jednak, że to tylko kwestia czasu, bo sukienka naprawdę robi wrażenie. Warto w nią zainwestować, zwłaszcza mając w planach wesele, bo na tę okazję sprawdzi się znakomicie. Ale nadaje się nie tylko na większe wyjścia, z powodzeniem można nosić ją także na co dzień. Wiele zależy od tego, jakie buty do niej dobierzemy. Ja będę ją nosić do czółenek w szpic, na niewysokim obcasie. Choć korci mnie, by założyć ją także do sneakersów.