Poznajcie 4 wyjątkowe kobiety z projektu Manufacturing Defect - Artistic Series by Zulu Kuki x Levi’s: Barrakuz, Rosalie, Sandrę Kpodonou i Martę Kudu
Barrakuz, Rosalie w duecie z Sandrą Kpodonou oraz Marta Kudu to cztery wyjątkowe artystki, które wzięły udział w projekcie Manufacturing Defect - Artistic Series by Zulu Kuki x Levi’s i stworzyły niepowtarzalną wersję kultowej kurtki Levi’s® Trucker Jacket. Zapytaliśmy je m.in. o to, jak wyglądała ich praca oraz z czym kojarzy im się marka Levi's.
Marka Levi's znana jest nie tylko z ponadczasowych ubrań, w których wygląda się dobrze bez względu na to, co aktualnie jest modne. Brand, kojarzący się większości przede wszystkim z najwyższej jakości denimem, chętnie współpracuje również z artystami, zapraszając ich do różnego rodzaju projektów. I tworzy z nimi wspólne kolekcje, jak choćby ostatnio z Justinem Timberlakiem, ale daje też możliwość zaprezentowania ich twórczości na projektach z metką Levi's. Tak, jak miało to miejsce w ramach wyjątkowego przedsięwzięcia Manufacturing Defect - Artistic Series. Jego inicjatorem jest Zulu Kuki, człowiek o niezliczonych talentach, który do Manufacturing Defect - Artistic Series zaangażował równie utalentowanych twórców, by stworzyli oni projekt, szukając inspiracji na etapie procesu tworzenia, prób i chwilowych porażek. Efektem są niepowtarzalne wersje kultowych kurtek Levi's Trucker Jacket, a ich indywidualny charakter dodatkowo podkreśla wada produkcyjna i dekonstrukcja.
Swoje kurtki w ramach Manufacturing Defect - Artistic Series by Zulu Kuki x Levi’s stworzyli tacy artyści, jak NAWER, OSOM., Swanski, Riamone, Łukasz Ziętek, Jorge Alva, Hypetalk, HOLAK, Bee’ski Art, a także cztery superzdolne artystki: graficzka, ilustratorka i autorka kolaży Beata Śliwińska tworząca pod pseudonimem Barrakuz, tatuatorka Marta Kudu oraz projektantka Sandra Kpodonou w duecie z wokalistką Rosalie. O tym, gdzie szukały inspiracji, jak opisałyby swój styl, a także z czym kojarzy im się marka Levi's, zapytaliśmy je na uroczystym wernisażu, który miał miejsce 29 listopada we wnętrzach jednego z najgorętszych aktualnie miejsc na mapie Warszawy, WARMUT. Poza kurtkami dziewczyn i pozostałych artystów pokazano też prace fotograficzne Maksyma Rudnika. Jeżeli przegapiliście to wydarzenie, nic straconego, bowiem wystawa przeniosła się właśnie do specjalnie zaadaptowanej przestrzeni na warszawskim Dworcu Centralnym. I to nie koniec dobrych wiadomości. Jeśli któraś z kurtek przypadnie Wam do gustu - o ile oczywiście jeszcze jest dostępna - możecie ją nabyć, a środki ze sprzedaży zostaną przeznaczone na organizację Traffic Design, tworzącej projekty związane z ulepszaniem przestrzeni miejskiej.
1 z 17
Beata Śliwińska, czyli Barrakuz z kurtką swojego projektu.
2 z 17
Tak wygląda kurtka zaprojektowana przez tatuatorkę Martę Kudu.
3 z 17
Rosalie i Sandra Kpodonou wykorzystały więcej niż jedną Levi's Trucker Jacket!
4 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
5 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
6 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
7 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
8 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
9 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
10 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
11 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
12 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
13 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
14 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
15 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
16 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika
17 z 17
Wystawa zdjęć Maksyma Rudnika