Ubrania w panterkę - hit czy kicz? Historia kontrowersyjnego printu

DAWNO, DAWNO TEMU...

Motyw panterki znany był już ludziom pierwotnym. Jaskiniowcy stosowali skóry upolowanych drapieżników nie tylko jako sposób ochrony przed chłodem. Upolowanie tygrysa, lamparta, czy pantery było niezwykle trudne. Osoby, którym się to udało, nosiły więc ich futra jako symbol siły, przywództwa i woli walki.

ŚREDNIOWIECZE

W tym okresie prążkowane i cętkowane futra zarezerwowane były niemal wyłącznie dla królów i członków królewskiej elity. Pozostawały symbolem władzy i bogactwa, a ich dostępność była bardzo ograniczona.

POCZĄTEK XX WIEKU

Futra z tym motywem noszono już w zachodniej Europie, ale w Ameryce Północnej dopiero zyskiwały popularność. Początkowo zarezerwowane były raczej dla mężczyzn. Wszystko zmieniło się, kiedy Maureen O'Sullivan wystąpiła w roli Jane w filmie o przygodach Tarzana. Jej cętkowane futra wzbudziły zachwyt i w latach 30. kobiety zapragnęły nosić podobne motywy na co dzień.

LATA 40.

Kobiety zdecydowanie przejęły motywy zwierzęce i nosiły je na różne sposoby – jako zimowe futra, podszewki do płaszczy, czapki, mufki i dekoracyjne elementy innych strojów. Cętki nie straciły jednak swojego charakteru i wciąż symbolizowały siłę. Lata 40. to okres emancypacji kobiet i podkreślania pozycji w społeczeństwie – także za sprawą ubrań. W 1940 roku motyw cętkowanego futra pojawił się nawet na okładce Vogue'a.

LATA 50.

Cętki królują na wybiegach! Wszystko za sprawą Christiana Diora, a właściwie jego asystentki – Mitzah Bricard, która wprost uwielbiała panterkę i potrafiła ubierać się w ten motyw od stóp do głów. Chętnie łączyła cętkowane futra z kapeluszami w tym samym stylu i szpilkami z identycznym printem. Do tego woalka, perły, czerwone usta i... do pracy! To się nazywa stylizacja do biura w stylu glamour!

LATA 60.

Buntownicze lata 60. to okres, kiedy panterka podzieliła się na dwa obozy. Kobiety z wyższych sfer, które wzorowały się na stylu Jackqueline Kennedy wciąż łączyły naturalne futra z perłami i dużymi okularami. Młodzi, wyzwoleni hippisi podjęli jednak próbę odczarowania tego motywu i nadania mu bardziej codziennego, luźnego charakteru. Panterka zaczęła pojawiać się w formie printu w rozmaitych kolorach – różu, zieleni, czy błękicie. Było to wyrazem odcięcia się od przywilejowanej, bogatej grupy i tworzenia własnej estetyki.

LATA 70.

Lata 70. to panterka w stylu Blondie – obcisła, seksowna i nadrukowana na elastyczne materiały. W tym okresie wszystkie chwyty były dozwolone – kombinezony łączono z futrami, a futra z ciężką, złotą (i oczywiście sztuczną) biżuterią. Panterka przestała już kojarzyć się z władzą i siłą. Pokochano jej kiczowate, dyskotekowe oblicze.

LATA 80.

W 1980 roku powstała organizacja PETA, która walczy o etyczne traktowanie zwierząt. W wyniku jej głośnych i kontrowersyjnych akcji, wzrosła społeczna świadomość na temat sposobu pozyskiwania futer. Wiązało się to oczywiście z wzrostem popytu na futra sztuczne – te natomiast błyskawicznie stały się synonimem kiczu i jednym z najbardziej charakterystycznych elementów estetyki lat 80. Cętkowane stroje nosili także mężczyźni.

LATA 90.

Kobiety ostatecznie zdominowały cętki! To zasługa girls bandów, które w tym okresie przeżywały swój rozkwit. Cętki nosiły dziewczyny z Destiny's Child oraz ze Spice Girls (tu przodowała oczywiście MelB, która motywy zwierzęce nosiła w formie kombinezonów, garniturów, a nawet na bieliźnie).

WSPÓŁCZEŚNIE

Obecnie motyw panterki nie ma jednego charakteru. Możemy łączyć ze sobą różne style – jednego dnia nosić (sztuczne!) futro jak Jackie Kennedy, a drugiego wskoczyć w cętkowane legginsy, które zestawimy ze sportową bluzą. Jeśli boicie się, że cętki będą wyglądać tandetnie, zacznijcie od dodatków z tym printem. Latem świetnie sprawdzą się nerki i plecaki w zwierzęcy motyw oraz cętkowane, wsuwane, płaskie buty.

Lubicie ubrania w panterkę? Może macie swoje ulubione modele?