Reklama

Nylon Re-Edition bags – Prada wznawia swoje kultowe torebki, poznajcie historię

Na początku był... plecak. Narodził się w 1984 roku i został nazwany Vela. Miuccia Prada powołała go do życia z przekory. Byłej członkini Włoskiej Partii Komunistycznej trudno było się pogodzić z tym, że ma stanąć na czele luksusowej marki należącej do jej rodziny. Postanowiła więc zrobić w firmie rewolucję, na zawsze zmieniając definicję luksusu, czytaj – sprawić, by stał się bardziej dostępny. Dla wszystkich. Plecak Vela był jednym z pierwszych kroków do celu. Dlaczego? Zamiast z wysokogatunkowej naturalnej skóry, z której początkowo wykonywano większość produktów marki, Miuccia Prada postanowiła uszyć go z nylonu, syntetycznej tkaniny używanej do produkcji spadochronów lub opakowań. I zamiast modnego w tamtych czasach rzucającego się w oczy logo, postawiła na jego dyskretną wersję. To był strzał w dziesiątkę. W latach 90. z plecakiem przewieszonym przez ramię chodziła co druga zainteresowana modą dziewczyna. Nie dziwi więc, że nieco później, powstała także nylonowa torebka – i to w kilku wariantach do wyboru. Nylon bag, niezależnie od tego, jakim kształtem czy kolorem się charakteryzuje, została czołową it-bag lat 2000. Dziś przeżywa swój wielki renesans, między innymi, dlatego że włoski dom mody postanowił wznowić kultowe modele – torebki z roku 2000. i 20005 (poznacie je po sygnaturze Re-Edition 2000 lub 2005). Fashionistki straciły dla nich głowę!

Reklama

Prada Nylon bag – najtańsza torebka Prady uwielbiana przez influencerki

Najlepszy dowód? Ulice Wielkiego Jabłka podczas (zakończonego tam niedawno) New York Fashion Week na jesień-zimę 2020/21. To właśnie z nylonową torebką pod pachą fashionistki biegały po mieście, przenosząc się z pokazu na pokaz. Udowadniając, że Nylon bag od Prady równie dobrze sprawdza się w połączeniu ze skórzanym płaszczem i botkami na platformie Bottega Venetta (lub podobnymi), jak i klasycznymi jeansami i bluzką w kwiaty. Cóż, torebka jest nie tylko ponadczasowa, ale i uniwersalna. Nie bez przyczyny głowę dla niej straciły też gwiazdy. Do posiadaczek Nylog bag należą m.in. Kylie Jenner, Sophia Richie, Elsa Hosk, Dua Lipa czy influencerka Lucy Williams.

Meghan Markle ubiera się u... Prady.

Wy też możecie, bo Nylon bag to najtańsza z torebek Prady, przy odrobinie determinacji, każdy może sobie na nią pozwolić. Najmniejsza, Prada Nylon Mini Bag kosztuje niewiele ponad 300 funtów, a więc równowartość ok. 1,5 tysiąca złotych. Wyróżnia ją klasyczny, prostokątny kształt i niewielki pasek do przewieszenia przez ramię. Ale nylonowych torebek Prady do wyboru jest więcej. Mogą przyjmować także kształt bagetki albo rogalika i przyjmować rożne kolory i grubości. Niektóre modele zdobi także łańcuszek, który, w razie potrzeby można także odczepić. Która Nylon bag podoba Wam się najbardziej? Przekonajcie się, zaglądając do naszej galerii.

Lucy Boynton nosi torebkę polskiej marki!!!

Reklama

Nylonowe torebki teraz znajdziecie także w ofercie innych marek. Poniżej znajdziecie kilka, które szczególnie wpadły nam w oko.

Reklama
Reklama
Reklama