Reklama

W tym artykule:

  1. Modne bluzki 2020: jakie kroje są modne?
  2. Modne bluzki 2020: jakie kolory są modne?
  3. Modne bluzki 2020: jakie wzory są modne?
Reklama

Modne bluzki 2020: jakie kroje są modne?

Bluzka to jeden z najważniejszych elementów kobiecego stroju – zwłaszcza wiosną i latem, gdy nie nie trzeba zakładać na nią żadnej odzieży wierzchniej. Z tego właśnie powodu każdy dom mody usiłuje co roku zaskoczyć swoje klientki nowymi, niebanalnymi rozwiązaniami. Swoisty paradoks polega na tym, że owe innowacyjne rozwiązania stanowią często tak naprawdę powrót tendencji dawno minionych i nieco zapomnianych.

Nie inaczej dzieje się w przypadku trendów w sezonie wiosenno-letnim 2020. Najmodniejsze bluzki to bowiem te, których krój odwołuje się do... czasów wiktoriańskich, a zatem do XIX i początku XX wieku. Pamiętacie zapewne fragment „Ani z Zielonego Wzgórza”, w którym tytułowa bohaterka marzy o sukience z bufiastymi rękawami. Rudowłosa dziewczynka byłaby zapewne mocno zaskoczona, gdyby wiedziała, że ponad sto lat później ten sam typ rękawów triumfalnie powróci do łask. Istotnie, taki come back zapewnili nam w tym roku projektanci.

Bufiaste rękawy, a także falbany stanowią znak rozpoznawczy wiosny i lata 2020. Modne bluzki damskie nie mogą się w tym roku bez nich obejść. Bluzki utrzymane w tym duchu idealnie pasują do spodni z nieco szerszymi nogawkami – taka stylizacja świetnie sprawdzi się na co dzień, gdy chcemy jednocześnie dobrze wyglądać i czuć się w danym ubraniu swobodnie. Innym hitem sezonu są niebanalne dekolty. Prym wśród nich wiedzie dekolt karo, czyli kwadratowe wycięcie inspirowane malarstwem kubistów. Do tej pory karo stanowiło raczej domenę sukienek, zaś bluzki posiadały często dekolty w kształcie litery V albo łódeczki. Teraz karo wkrada się także do świata bluzek, eliminując (przynajmniej na razie) swoją konkurencję. Dekolt karo wiąże się bezpośrednio z kolejnym interesującym trendem tego sezonu, którym są bluzki koszulowe, inspirowane zamierzchłymi czasami dworskimi. Podobnie jak w wypadku bufiastych rękawów, także i tu mamy do czynienia z odrobiną wysmakowanej ekstrawagancji.

Nie można oczywiście pominąć elementu absolutnie kluczowego, jakim są tkaniny używane do produkcji ubrań. Materiały wykorzystane do szycia bluzek wydają się szczególnie istotne w miesiącach wiosennych i letnich, kiedy to właśnie bluzka decyduje o naszym komforcie w ciągu dnia. Oczywiście, w cenie pozostają tkaniny tradycyjne – bawełna, len czy jedwab. Tak jak co roku w porze wiosennej, zyskują one jednak poważnego konkurenta, czyli tkaniny przezroczyste: siateczkę, szyfon, koronkę i transparentną organzę. Dlaczego akurat one są w tak szerokim zakresie wykorzystywane przez producentów? Popularność takich a nie innych tkanin można z pewnością wytłumaczyć ich przewiewnością (która z nas nie lubi kojącego powiewu wiatru w upalne dni?). W przypadku koronek chodzi także niewątpliwie o pragnienie klasycznej elegancji, korespondującej – po raz kolejny – z epoką wiktoriańską. Stylistki podkreślają, że koronkowe ozdoby możemy w aktualnym sezonie potraktować na luzie, pozwalając sobie na noszenie ich nawet bez uroczystej okazji.

Na marginesie możemy jeszcze dodać, że drugim, obok koronek, interesującym trendem tego roku są kokardy. Wielu osobom kojarzą się one z czymś frywolnym czy wręcz infantylnym, ale modowi projektanci będą się teraz starali przekonać nas do zmiany zdania w tej kwestii. Kokardy spotkamy więc jako dodatek do bluzek, sukien ślubnych, zwykłych sukienek koktajlowych czy nawet w charakterze akcesoriów.

Za ciekawostkę tegorocznego sezonu można uznać bluzki wykonane w całości ze skóry. Materiał ten kojarzył się nam do tej pory wyłącznie z butami, paskami i torebkami, teraz zaś okazuje się, że może służyć z powodzeniem także do produkcji topów. Co prawda niektórym paniom taka odzież będzie się wydawała pewnie zbyt wyzywająca, inne jednak w pełni docenią jej walory dla swoich odważniejszych stylizacji.

Modne bluzki 2020: jakie kolory są modne?

Modne bluzki dobieramy najczęściej pod kątem kolorystycznym. Ostatecznie, to właśnie kolor decyduje o tym, czy dane ubranie będzie nam się podobało i pasowało do naszego codziennego image'u. W pewnych okresach życia część kobiet stawia na jeden wybrany kolor, zapełniając nim całą szafę. Prędzej czy później nawet one dochodzą jednak do przekonania, że czegoś im brakuje. I zaczynają szukać kolorystycznej odmiany. Jakie zatem barwy królują na wiosnę 2020? Przede wszystkim te, które kojarzymy z delikatnością i kobiecością: lilaróż, jasnoniebieski, róż pudrowy, cytrynowa żółć i pomarańczowy. Warto sobie od czasu do czasu pozwolić na miętę, pistację czy lawendę. Co godne podkreślenia, kolory te wracają właściwie każdego roku. Trudno się dziwić: wydają się odpowiednie na wiele okazji oraz dla kobiet z różnych grup wiekowych.

Jak je jednak nosić? Bardzo atrakcyjnie wygląda dobór poszczególnych części garderoby w tym samym kolorze, a także połączenie paru odcieni i zestawienie ich z jednym mocnym kolorystycznym akcentem: torebką, butami czy jakimikolwiek innymi dodatkami. Naszym sprzymierzeńcem będzie tu nieśmiertelna biel, jak również różne warianty beżu. Czerń i szarość mogą natomiast poczekać w szafie na kolejny sezon zimowy.

Modne bluzki 2020: jakie wzory są modne?

Lekkie, zwiewne, delikatne tkaniny i pastelowe kolory prowokują oczywiście określone wzory. Jak już wcześniej sygnalizowaliśmy, ten sezon stawia na romantyzm i ponadczasową elegancję, nic więc dziwnego, że królować będą bluzki w kwiaty czy tropikalne liście, ale także nieśmiertelne groszki.

Pewnym odkryciem ostatnich sezonów jest szalony motyw tie-dye, który wraca do łask po kilkunastu latach całkowitej nieobecności. Z angielskiego można przetłumaczyć ten zwrot jako „zawiąż-pofarbuj”, co stanowi klucz do zrozumienia techniki postępowania z ubraniem. Ów nieregularny wzór na tkaninach znany był już w starożytności, zaś do współczesnej mody przedostał się dzięki inwencji hippisów w latach 60. Jak wiadomo, ta subkultura całkowicie odrzucała konsumpcjonizm, nie dziwi więc, że wolała sama wytwarzać swoje stroje. Tie-dye przez wiele lat uważany był po prostu za brzydki, Odżył na krótko w latach 90., XX wieku, gdyż ówczesne trendy również – podobnie jak wcześniej hippisi – stawiały na kolorystyczne szaleństwo, połączone z ciągotami do używek. Na początku nowego tysiąclecia znowu o tej technice zapomniano, teraz zaś wraca ona do łask w nowej odsłonie. Staje się bowiem domeną marek luksusowych. To dość nieoczekiwane odrodzenie, zważywszy na zależności tie-dye od epoki dzieci-kwiatów.

Okazuje się jednak, że nostalgia za dawnymi czasami nabiera w sezonie 2020 jeszcze silniejszych akcentów. Technika tie-dye to zaledwie wierzchołek góry lodowej, bowiem do łask wracają także różnorakie elementy z lat 70.: fryzury, akcesoria, zestawienia kolorystyczne. Co istotne, taka tendencja daje się zauważyć nie tylko w odniesieniu do mody damskiej, ale także i męskiej.

Co możemy zatem powiedzieć o sezonie wiosennym 2020? Najmodniejsze bluzki to z pewnością te, które stawiają na dziewczęcość i delikatność, a zarazem nie stronią od bardziej szalonych akcentów. Wzory kwiatowe, liście, groszki – wszystko to będzie można znaleźć na sklepowych wieszakach. Prawdziwy raj stanie się z kolei udziałem tych dziewcząt i kobiet, które cenią sobie klasyczną elegancję spod znaku epoki wiktoriańskiej – falbany, bufiaste rękawy, bluzki obszyte koronkami.

Sukienki, bluzki i inne ubrania w groszki, które musicie mieć i kropka! >>>

Reklama

Kobietom marzącym o nieco bardziej drapieżnych stylizacjach można zaproponować modne bluzki ze skóry, zaś tęsknotę za latami 60., 70. i 90. znakomicie ukoi marynarka wykonana techniką tie-dye połączona z ekstrawagancką fryzurą. I chociaż wiosna 2020 okaże się prawdopodobnie mniej intensywna towarzysko z powodu zagrożeń zdrowotnych, nic nie stoi na przeszkodzie, by znać i doceniać aktualne modowe wytyczne.

Reklama
Reklama
Reklama