Reklama

W tym artykule:

  1. Starodawna garsonka czy nowoczesny komplet?
  2. Garsonka w stylizacjach Francuzek i innych influencerek
Reklama

Francuzki mają to szczęście, że nie muszą szukać inspiracji daleko, a my mamy to szczęście, że zawsze możemy inspirować się nimi. W tym układzie wszyscy wygrywają. Zwłaszcza, kiedy Francuzki sięgają po ubrania, na które normalnie w ogóle byśmy nie spojrzeli. Wyobrażasz sobie, żeby w XXI wieku nosić garsonkę? Może królowa albo inne kobiety związane rygorystycznym dress codem. Za to na co dzień to pomysł wręcz niedorzeczny. Czy jednak aby na pewno?

Francja to ojczyzna wielu ponadczasowych elementów garderoby, po które sięgamy w każdym sezonie. Patrząc tylko na dorobek Coco Chanel mamy małą czarną, perły, pikowane torebki, a także tweedowe marynarki i pasujące do nich spódnice. Te ostatnie nie były jednak w ostatnich dekadach noszone w duecie. Pomimo że ten elegancki komplet nigdy na dobre nie zniknął, to jednak był ostatnim zestawem, o którym pomyślelibyśmy kompletując stylizację na co dzień. Francuzki pokazują, że garsonka to teraz prawdziwy hit i oglądając ich stylizacji nie jesteśmy w stanie się z tym nie zgodzić. Zresztą w ich ślady idą też fashionistki z innych zakątków świata. Dowody znajdziecie w naszej galerii.

Starodawna garsonka czy nowoczesny komplet?

Garsonka wraca do korzeni? Żakiet i pasująca do niego spódnica to komplet, który wcale nie powstał z myślą o biznesowych spotkaniach lub eleganckich herbatkach organizowanych przez elitę. Ten z pozoru sztywny i formalny zestaw służył do jazdy konnej, strzelania z łuku i spacerów. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, żeby współcześnie dopasować go do aktualnych rozrywek. Taki zestaw można w końcu ubrać na wyjście do kina, drinka ze znajomymi lub shopping z przyjaciółką. Zanim jednak zaczęliśmy patrzeć w ten sposób na garsonkę, to musiały upłynąć dekady. Wszystko za sprawą jednej projektantki, która dodała mu szyku i elegancji, a przy okazji zmieniła też jego przeznaczenie. Ten najbardziej znany, doceniany i rozpoznawalny kostium powstał w latach 20. XX wieku. Właśnie wtedy Gabrielle Chanel zaprezentowała światu swoją wizję damskiej wersji garnituru. Kameralny pokaz mody zorganizowała w swoim salonie przy Rue Cambon w Paryżu w 1925 roku. Dla nikogo nie było to zaskoczeniem, bo projektantka stale sięgała po modele z męskiej szafy i na każdym kroku udowadniała, że ubrania nie mają płci.

3 marynarki Francuzek – te modele pojawiają się w ich stylizacjach z konkretnego powodu. Zawsze świetnie wyglądają

Ulubione marynarki Francuzek nie są przypadkowymi modelami. Obserwując ich stylizację można bez trudu wyłonić 3 faworytki. Każdy z tych modeli warto mieć w swojej szafie. Bez trudu można je dopasować do ubrań, które ma się w swojej szafie i nie ma obawy, że przestaną być modne.

Męska szafa fascynowała Coco Chanel z konkretnego powodu. Była po brzegi wypełniona ubraniami, które były wygodne w noszeniu. Dla projektantki mody, która chciała zaoferować kobietom podobną wolność była to kopalnia inspiracji, dzięki której mogła wyswobodzić je od ograniczających gorsetów i długich spódnic noszonych w okresie belle époque. Nie wszystko jednak udało się osiągnąć od razu. Premiera garsonki, której podobne wersje znajdziemy w kolekcjach domu mody także współcześnie, miała miejsce dopiero w 1954 roku. Designerka nie mogła być gorsza od swojego konkurenta i musiała w mocno odpowiedzieć na New Look Diora. Skoro on postawił na dopasowane stroje, to ona odpowiedziała mu swoim pudełkowym żakietem i pasującą do niego spódnicą. O status tego kompletu dbali także jej następcy. Ogromne zasługi w ugruntowaniu jego pozycji w modzie miał Karl Lagerfeld. Teraz wierna temu dziedzictwu jest Virginie Viard, która nieustannie przypomina, że garsonki Chanel to świetny wybór na różne okazje. Na tym domu mody wybór oczywiście się nie kończy.

Garsonka w stylizacjach Francuzek i innych influencerek

Garsonki wróciły przed rokiem, a najnowsze stylizacje influencerek jasno podkreślają, że nie były sezonowym trendem. Teraz można nosić je zamiennie z garniturem. Marynarka i spodnie to już nie jedyny uniwersalny komplet, który może się znaleźć w każdej szafie. Na równi z nim jest także żakiet lub marynarka i spódnica. Obecnie w takim zestawie chodzi o maksymalną personalizację, która pozwoli na dowolne dopasowanie go do naszego stylu. Sięgając po taki komplet w ogóle nie musimy wybierać białej koszuli, rajstop i szpilek. Sweter i loafersy, bluza i snekaersy, golf i baleriny albo T-shirt i trampki – to tylko przykładowe elementy garderoby, z którymi może się ciekawie prezentować garsonka. Ciekawe modele znajdziesz w wielu sieciówkach. Design tweedowych modeli wcale nie ustępuje stylistyce Chanel. Nie brakuje też bardziej klasycznych wersji z typowymi marynarki lub popularną w ostatnim czasie wersją crop. Dzięki temu każdy może wybrać garsonkę skrojoną pod własne potrzeby.

Reklama

--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.

Reklama
Reklama
Reklama