Jakie buty do beżowych spodni? 3 modele, które najlepiej do nich pasują

W tym artykule:

1. Czarne buty do beżowych spodni, czyli toporne loafersy do beżowych jeansów
2. Zamszowe buty do beżowych spodni dzianinowych
3. Botki lub baleriny w zwierzęce wzory i inne ekstrawaganckie buty do beżowych spodni

Na fali #beigeaesthetic, która w ostatnim czasie zalała media społecznościowe (jeśli należycie do młodych mam, z pewnością słyszałyście także o „smutnych beżowych dzieciach” z Instagrama), pokochałyśmy ubrania w kolorze bawarki. Do płaszczy, które są już klasyką, dołączyły marynarki, swetry i spódnice. Chyba nie ma też osoby, która w swojej szafie nie miałaby beżowych spodni, tym bardziej, że do wyboru mamy całą gamę fasonów: beżowe spodnie garniturowe, skórzane, jeansy, a także modele dzianinowe. Wszystkie - eleganckie, ponadczasowe i uniwersalne, bo pasują niemalże do wszystkiego. Co nie znaczy, że nie zadajemy sobie pytania: jakie buty do beżowych spodni? Chcecie wiedzieć? Przychodzimy z pomocą i przedstawiamy sprawdzone modele. To właśnie te duety królują na ulicach stolic mody, a także na wspomnianym już Instagramie. Połączenia pokochały zresztą nie tylko influencerki, ale i „zwykłe” dziewczyny. To gwarancja sukcesu.

Czarne buty do beżowych spodni, czyli toporne loafersy do beżowych jeansów

Czarne buty do beżowych spodni to zawsze dobry pomysł. Jedne i drugie to już przecież klasyka. Ale zarówno wśród jednych, jak i drugich wybór jest przecież ogromny, dlatego przechodzimy do konkretów. Jedne z najchetniej wybieranych czarnych butów do beżowych spodni to... loafersy. Ostatnio najczęściej w topornym wydaniu, czyli na solidnej, masywnej podeszwie, która suchą stopą pozwoli przejść przez największe kałuże. Chociaż na zdjęciach mody ulicznej pojawiają się także bardziej klasyczne modele (w tym również w innych kolorach). Nic dziwnego, loafersy pasują zarówno do beżowych spodni garniturowych (szerokich i bardziej dopasowanych), jak i beżowych jeansów. Przykład? Jedna z ostatnich stylizacji Annabel Rosendahl. Skandynawska it-girl do masywnych loafersów i beżowych spodni założyła jasnobrązowy pulower (spod którego wystawał biały T-shirt) i wełniany płaszcz w odcieniu espresso brown. Całość uzupełniając o modny w tym sezonie pasek, dobrany pod kolor butów.

Zamszowe buty do beżowych spodni dzianinowych

Równie dobrym kompanem dla beżowych spodni będą buty z zamszu. W odcieniu ciepłego karmelu albo kości słoniowej (albo całkiem białe, bo białe buty do beżowych spodni to także znakomity wybór). Mokasyny, baleriny, botki, kozaki, a nawet śniegowce – naprawdę jest w czym wybierać. Wszystko zależy od pogody i od fasonu spodni, na które postawimy. Zamszowe buty szczególnie dobrze wyglądają jednak w parze z beżowymi spodniami z dzianiny (i najczęściej – szerokimi nogawkami). Warto, by z tej samej dzianiny uszyta była także góra. W ostatnim czasie moda kocha takie monolooki! Dopełnieniem stylizacji niech będzie więc... zamszowa torebka w brązowym kolorze.

Botki lub baleriny w zwierzęce wzory i inne ekstrawaganckie buty do beżowych spodni

Miłośniczkom mniej oczywistych połączeń spodoba się pewnie połączenie beżowych spodni i butów w zwierzęce wzory – botków albo balerin – zależnie od sezonu. A teraz naprawdę jest w czym wybierać, bo modne są zarówno lamparcie cętki, krowie łaty, jak i skóra węża (oczywiście imitacja). A wszystkie te wzory do beżowych spodni pasują idealnie, o czym można się przekonać, przegladając zdjęcia z wybiegów oraz ulic Londynu, Paryża, Nowego Jorku czy Kopenhagi (zdjęcie poniżej).

W poszukiwaniu ekstrawaganckich butów do beżowych spodni, warto także zainspirować się Leonie Hanne, która do eleganckich spodni w odcieniu kawy z mlekiem założyła spekatkularne burgundowe czółenka, dając nam tym samym kolejną odpowiedź na pytanie, jaki kolor butów do beżowych spodni.

Alternatywa? Buty w srebrnym kolorze. Choć szalony, to także dobrze dobrany kolor butów do beżowych spodni. Które wybieracie?