Fashion Week w pigułce: najlepsze pokazy na New York Fashion Week

DKNY

Jak zwykle to klasa sama w sobie. Tą kolekcję będą nosić top modelki, it girls i szychy z Manhattanu! Prostota i super nowoczesność! Do tego mocne kolory, wpadające w oko błyszczące detale i powrót do naszego ulubionego trendu na za długie rękawy. Takiej zimy nie możemy się doczekać!

Tommy Hilfiger

Zabiera nas na szkolne boisko. Scenografia robi wrażenie. A myśleliśmy, że trudno będzie przebić plenerowy, rock'n'rollowy festiwal! A na wybiegu cheerleaderki i futbolistki. To wszystko bardzo amerykańskie i utrzymane w retro estetyce, którą projektant serwuje nam już trzeci sezon z rzędu.

Hity w kolekcji to zdecydowanie skórzane, sznurowane bluzy z numerami zawodników, pluszowe i futrzane płaszcze i plisowane spódnice. Wrażenie robią też satynowe bomber jackets, dżinsowe bermudy i kraciaste uniformy.

Hood by Air

Jak zwykle Hood by Air funduje nam mocną dawkę modowych emocji. Shayne Oliver-projektant marki to prawdziwy talent i laureat najbardziej prestiżowej w świecie mody nagrody LVHM. Za razem streetowa i awangardowa kolekcja oddaje ducha marki. Jeśli jesteś uzależnionym od trendów nowojorczykiem i chcesz się wyróżniać, wybierzesz na pewno ubrania z ich kolekcji. Podczas pokazu większość modeli i modelek miało na twarz zaciągniętą pończochę (czyżby akcent nawiązujący do świata przestępczego?). Inspiracje to zakorzenione w DNA marki zacieranie się granic pomiędzy kobiecością a męskością, więziennymi uniformami i stylizacjami alfonsów z lat 70-tych. W kolekcji oczywiście warstwowość i niestandardowe fasony. Plisowane mini dla facetów, długie karbowane szwedy, geometryczne wycięcia na ramionach, skrępowane ręce. Wśród detali rządziły suwaki, sprzączki i kieszenie.

Carolina Herrera

U Caroliny Herrery jak zwykle romantycznie i elegancko. W tym sezonie projektantka postawiła na organiczne printy przypominające strukturę wody, chmur i spękanej ziemi. Obok tego graficzne nadruki: drobna pepitka, zygzaki i kontrastowe linie. W tkaninach mocna różnorodność: wężowe skóry, futra, tweedy, delikatne szyfony, zdobne cekiny i kryształy. Projektantka zestawia je ze sobą w ciekawy sposób- na zasadzie kontrastu. W fasonach też dużo się dzieje- od długich sukienek na czerwony dywan do klasycznych garniturów na co dzień i przeskalowanych konstrukcyjnych płaszczy. Kolorystyczny minimalizm (beże i szarości z nutą czerwieni) nadaje kolekcji wspólny mianownik.

Public School

Silny trend na unisex projektanci Public School- Dao-Yi Chow i Maxwell Osbornend interpretują lepiej niż kiedykolwiek. Na wybiegu mocny look: ciężkie sylwetki, zakryte niemal od stóp do głów. Obok sportowych kurtek z neoprenu pojawiają się połyskliwe, długie koszule i futurystycznie printy. Całość eklektyczna i bardzo interesująca. Będziemy mieć ich na oku!

Opening Ceremony

Jak zawsze na luzie. Te ubrania chcemy mieć! Bluzy z logo Kodaka już sprzedają się jak świeże bułeczki. Kolekcja inspirowana jest zdjęciami, współpracownika OC Spike'a Jonze. W kolekcji ma cały zbiór kolesi skaczących na BMXach, czy zdjęcia z backstage'y Sonic Youth i Bjork. Nie trudno się dziwić, że efekt jest cool.

1 z 5