5 rzeczy, które Francuzki zawsze noszą jesienią. Na ich bazie paryżanki tworzą niezliczoną ilość stylizacji!
Francuzki noszą je od zawsze, ale w tym sezonie są absolutnym hitem. 5 rzeczy na jesień, które są nie tylko modne, ale i ponadczasowe. To właśnie one stanowią jesienną szafę kapsułową paryżanek.
W tym artykule:
- Kardigan – najmodniejszy sweter na jesień 2024
- Trencz
- Botki na obcasie
- Ciepła minispódniczka
- Marynarka oversize
Czyżby projektanci mody, tworząc swoje kolekcje na jesień 2024, zainspirowali się... Francuzkami? To możliwe, bo wiele rzeczy, które widzieliśmy na najwaźniejszych światowych wybiegach, paryżanki mają w swoich szafach od lat. By wyciągać je, kiedy tylko zaczyna robić się trochę chłodniej. To ponadczasowe klasyki, które nigdy nie wychodzą z mody (a teraz są naprawdę hot!), dlatego nie wahajcie się w nie zainwestować na etapie kompletowania własnej szafy kapsułowej na jesień. Te 5 rzeczy będzie strzałem w dziesiątkę!
Kardigan – najmodniejszy sweter na jesień 2024
Choć prosty i niepozorny to właśnie on zajmuje pierwsze miejsce wśród modnych swetrów na jesień 2024. Kardigan, bo właśnie o nim mowa, na wybiegach lansowali: Gucci, Moschino, Tommy Hilfiger, N21, Burberry i... można by wymieniać jeszcze długo. Najbardziej stylowe Francuzki z pewnością już zacierają ręce, bo w swoich szafach mają co najmniej kilka kadiganów – do klasycznego swetra na guziki mają słabość od zawsze. Najczęściej stawiają na modele w klasycznych, stonowanych kolorach: czerni, bieli, beżu, brązie. Chetnie noszą też kardigany w bretońskie paski. Kardigan noszą zarówno do jeansów (z szerokimi lub prostymi nogawkami), zarzucają na bieliźniane sukienki albo zestawiają ze spódnicą – midi lub maksi. Też lubicie ten sweter? Przeczytajcie, jak modnie stylizować kardigan na jesień 2024 (i zainspirujcie się między innymi Dakotą Johnson, która lansuje zestaw idealny do chodzenia na co dzień). Bo kardigan można nosić na milion różnych sposobów!
Trencz
Kolejny klasyk obecny w szafach Francuzek, który teraz ma swoje 5 minut? Trencz. Ale nie tylko piaskowy płaszcz z gabardyny. Tej jesieni projektanci trencze szyją także ze skóry (w tym na wysoki połysk). Przekonują też do krótszej wersji płaszcza – krótkiego trencza, który można nosić zamiast kurtki. Niezależnie od tego, na który się zdecydujecie, będzie to doskonały wybór. Każdy gości w jesiennej garderobie paryżanek.
Botki na obcasie
Choć najbardziej stylowe Francuzki doskonale znają się na trendach, nie zawsze im ulegają. Czasem wolą sięgnąć po rzeczy, które zawsze się sprawdzają. Dlatego tej jesieni nie zobaczycie ich raczej w ultramodnych biker boots, jak zawsze postawią na botki na stabilnym, niewysokim obcasie. Podejrzewamy, że w tym roku częściej niż swój ulubiony fason na słupku, nosić będą botki w szpic typu „kaczuszki”, czyli na dwu-, trzycentymetrowej szpilce. My ideał znalazłyśmy w ofercie polskiej marki Vanda Novak. Czyż nie są piękne?
Ciepła minispódniczka
Ulubiona spódnica Francuzek? Mini! Paryżanki noszą ją przez okrągły rok. Jesienią również, tyle, że wkładają do niej rajstopy (najczęściej dość grube, w czarnym kolorze) i wybierają model uszyty z ciepłego materiału. Mini tweedowe – jak te lansowane ostatnio przez Chanel – albo z ciepłego, mięsistego zamszu lub z gładkiej skóry. Wspomniane wcześniej botki pasują do nich idealnie! Kardigan i trencz zresztą też!
Marynarka oversize
Doskonałym kompanem dla minispódniczki jest również kolejny klasyk z jesiennej szafy kapsułowej Francuzek. Mowa o marynarce oversize. W tym sezonie najlepiej z podkreślonymi ramionami. W chłodniejsze dni paryżanki sięgają najczęściej po marynarki z grubej wełny i nosza je zamiast płaszcza. Do momentu, kiedy zrobi się naprawdę, naprawdę zimno. Warto dodać, że obszerna marynarka to jeden z dominujących trendów na jesień i zimę 2024. Na jesiennych wybiegach zaprezentowały ją domy mody, takie jak: Adeam, Schiaparelli, Stella McCartney, Loewe, Sportmax i... można by wymieniać jeszcze długo.