Reklama

W tym artykule:

  1. Luźna lniana koszula (najlepiej biała)
  2. Spodnie capri, czyli... rybaczki
  3. Czarne bikini
  4. Romantyczna sukienka
  5. Sandałki z cienkich pasków
Reklama

Nieważne, czy wakacje spędzają na Lazurowym Wybrzeżu, czy wyjeżdżają poza Francję, chcąc od niej odpocząć (tak, to możliwe) – kiedy się pakują, zawsze zabierają ze sobą te 5 rzeczy. Szczególną słabość paryżanki mają do nich zresztą w tym roku, kiedy wpisują się one w najgorętsze trendy. Ale te ubrania i dodatki, choć ultramodne w tym sezonie, mają już status ponadczasowych. I są tak uniwersalne, że pasują niemalże do wszystkiego. A już na pewno pasuja do siebie nawzajem, ułatwiając kompletowanie letnich stylizacji. Tworzą więc wymarzoną szafę kapsułową na wakacje, dzięki czemu jest się w co ubrać nie tylko na plaży, ale i idąc na obiad (albo kolację) do eleganckiej restauracji. Zainspirujcie się!

Luźna lniana koszula (najlepiej biała)

Lniana koszula to absolutny niezbędnik w letniej garderobie. Lekka, przewiewna i... zmienna. Gdy trzeba – swobodna i niezobowiązująca. Rozpięta, z podwiniętymi rękawami, w sam raz, by zarzucić ją na kostium kąpielowy i wybrać się na plażę. Innym razem – elegancka i formalna. Wystarczy dokładnie ją wyprasować i zestawić z satynową spódnicą albo szerokimi spodniami z kantem. Nic dziwnego, że to jedna z tych rzeczy, bez których najbardziej stylowe Francuzki (i nie tylko) nie wyobrażają sobie wakacji.

Wam też radzimy spakować ją do walizki. Zwłaszcza model w białym kolorze, który skutecznie odbija promienie słoneczne, sprawiając, że strój sprawdza się nawet w największe upały.

Spodnie capri, czyli... rybaczki

Jaki dół dobrać do lnianej koszuli? Idelanym wyborem będą spodnie capri, czyli rybaczki. W tym sezonie to najmodniejsza alternatywa dla szortów. Dowód? Pokazy marek, takich jak Sandy Liang, Phillip Lim czy Coperni. Francuzki słabość do nich mają jednak od lat. Fanką była między innymi, ikona stylu lat 50., Brigitte Bardot. To zresztą właśnie z tego okresu pochodzą wąskie spodnie do kolan, które zawdzięczamy niemieckiej projektantce Sonji de Lennart. Teraz znów mają swoje 5 minut. Zwłaszcza te w czarnym kolorze, ulubiony model stylowych paryżanek.

Czarne bikini

W czarnym kolorze jest też najczęściej wybierany przez Francuzki kostium kąpielowy. A konkretnie – bikini. To właśnie w nim w te wakacje zdążyły się już pokazać Leia Sfez czy Mara Lafontan. Fanki stroju można by wymieniać zresztą dlugo. Nic dziwnego, choć skąpy, ma w sobie niekwestionowaną elegancję. Francuzki rozumieją to doskonale. Dodatkowy plus? Pięknie kontrastuje z białą lnianą koszulą, która także znajduje się w wakacyjnej walizce paryżanek (patrz punkt pierwszy).

Romantyczna sukienka

Na wakacje warto zabrać ze sobą także romantyczną sukienkę. Chcąc iść śladem Francuzek, najlepiej postawić na fason delikatnie opływający sylwetkę. W drobne kwiatki, z odkrytymi plecami albo w bieliźnianym stylu – uszytą z delikatnie połyskującej satyny albo jedwabiu. Czasem wszystko to udaje się zresztą połączyć.

Reklama

Sandałki z cienkich pasków

Doskonałym zwieńczeniem letnich stylizacji – zarówno na bazie sukienki, jak i spodni (w tym wspomnianych już rybaczek) – są jedne z najmodniejszych sandałów na lato 2024, czyli sandałki z cienkich pasków. Płaskie albo na niewysokim, dwu-, trzycentymetrowym obcasie. Wygodne, a przy tym zmysłowe (i to bardzo!).

Reklama
Reklama
Reklama