4 rzeczy na zimę i jeden stylizacyjny trik sprawią, że twoja stylizacja będzie wyglądać na droższą
By wyglądać jak milion dolarów, wcale nie trzeba wydawać majątku. Wystarczy odrobina sprytu. Podpowiadamy, co zrobić, by stylizacja wyglądała na droższą zimą. Co warto mieć w szafie i na jakie połączenia postawić w chłodne dni?
Zauważyłyście i zauważyliście, że niektóre dziewczyny tak mają, że niezależnie od tego co na siebie włożą, wyglądają jak milion dolarów? Nawet, a może nawet zwłaszcza wtedy, gdy stawiają na najprostsze fasony i stonowane kolory. Trend quiet luxury utwierdził nas zresztą w przekonaniu, że by ubrać się „na bogato”, wcale nie trzeba sięgać po logo i złoto. Ważniejsza jest jakość i umiejętność łączenia. Czasem przydaje się też odrobina sprytu. Nie musisz mieć całej garderoby od najlepszych (czytaj: najdroższych) projektantów. Czasem wystarczy zainwestować w jeden element z kategorii premium, tyle że element kluczowy dla całej stylizacji (o tym za chwilę). A czasem wystarczy po prostu postawić na rzecz, która tylko wygląda na droższą niż jest w rzeczywistości. Gotowe i gotowi na zimową edycję przewodnika, po tym, jak skompletować look, który wygląda drogo? W sezonie jesień-zima 2023/24 pomogą w tym 4 rzeczy i jeden stylizacyjny trik.
Co zrobić, by stylizacja wyglądała na droższą zimą?
Dobry płaszcz to podstawa
By cała stylizacja wyglądała na droższą niż jest w rzeczywistości, czasem wystarczy zainwestować w jeden droższy element, który zrobi cały look. To właśnie dlatego zawsze dobrze mieć w szafie wysokogatunkową białą koszulę, dobrze skrojoną marynarkę czy kaszmirowy sweterek. Jedną z takich rzeczy jest też płaszcz – wełniany (a więc cieplutki) i elegancki. Tym bardziej, że zimą trudno wyobrazić sobie bez niego życie. Szczególnie w tym roku, bo projektanci zgodnie zadecydowali, że płaszcz to najmodniejsze okrycie na sezon jesień-zima 2023/24. Na wybiegach rządziły płaszcze w wersji maxi – długie i obszerne zarazem, takie w których w całości można się schować przed światem. Hitem są zwłaszcza płaszcze czarne, szare lub w kolorze gorącej czekolady. Furorę robi także czerwień – jeden z najmodniejszych kolorów na jesień i zimę 2023/24. Na płaszczu nie warto oszczędzać. To inwestycja na lata, bo jest ponadczasowy. A ponieważ – między innymi ze względu na swój rozmiar – stanowi znaczącą część stylizacji, wiele od niego zależy. Momentalnie potrafi podkręcić look! Nie bez przyczyny mówi się o tym, że uchodzi za symbol statusu.
Zainwestuj w kozaki
Kolejna rzecz, na której nie warto oszczędzać? Buty. Zwróć więc uwagę, z czego zostały uszyte i jaka jest jakość ich wykonania. W tym sezonie najlepiej zainwestować w kozaki, bo to właśnie one najczęściej pojawiały się na wybiegach. Najmodniejsze kozaki na jesień i zimę 2023/24 wyróżniają się szeroką cholewką sięgającą przed kolano albo do połowy uda. Mogą mieć nosek w szpic albo o prostokątnym kształcie. Stabilny obcas albo równie wygodną kilkucentymetrową kaczuszkę. Kolorystyka niech będzie klasyczna. Czerń, brąz o odcień czerwonego wina zawsze wyglądają bardzo szlachetnie. Będą wisienką na torcie nawet w najprostszej stylizacji.
Postaw na minitorebkę
Na pewno znasz powiedzenie: diabeł tkwi w szczegółach. Chcąc stworzyć stylizację, która wygląda na droższą niż w rzeczywistości, szczególnie warto o nim pamiętać. Liczą się bowiem detale: nie tylko dobór butów, ale i biżuterii i innych dodatków: paska, zegarka oraz torebki. Ta ostatnia powinna być nieduża. To właśnie takie są atrybutem milionerek, w końcu nie muszą one zmieścić w torebce służbowego laptopa, stroju na siłownię i drugiego śniadania (z wiadomych powodów). Poza tym małe torebki potrafią wyglądać jak dzieło sztuki, do której milionerki często mają wyjątkową słabość.
Pokochaj welur, jedwab i satynę
Kolejny sposób na to, by zimą stworzyć stylizację, która wygląda na droższą niż w rzeczywistości? Postawić na jeden element garderoby uszyty z jedwabiu, satyny albo weluru. Pięknie mieniący się przy każdym ruchu. Może to być bluzka, top, może to być sukienka czy spódnica. Całość momentalnie nabierze wyrafinowania. W sam raz w okresie (przed)świątecznych przyjęć!
Neutralne kolory od stóp do głów
By stylizacja wyglądała na droższą, warto postawić także na jeden stylizacyjny trik. Chodzi o łączenie kolorów. A konkretnie noszenie od stop do głów odcieni nude: beżowych, karmelowych, piaskowych czy złamanej bieli (kości słoniowej). To właśnie do cielistych barw mają ostatnio słabość bogate dziewczyny. Gwarantujemy, że idąc w ich ślady, też będziesz wyglądać jak milion dolarów. A co najważniejsze, tak się właśnie poczujesz.