Polski wątek w serialu „Sex Education”, który mogliście pominąć! A może od razu go wyłapaliście?
W jednym z odcinków pierwszego sezonu „Sex Education” można dopatrzyć się kilku polskich produktów! Też to zauważyliście?
Serial Sex Education pojawił się na platformie Netflix 11 stycznia i od razu stał się hitem. Od tamtej pory obejrzano go w ponad 40 milionach domów, w których oczywiście zastanawiano się również, czy powstanie kontynuacja najnowszej produkcji Netflixa. Mamy już pewność, że tak. Doczekamy się kolejnych ośmiu odcinków przedstawiających nie tylko seksualne perypetie Otisa (Asa Butterfield), jego przyjaciela Erica (Ncuti Gatwa), Maeve (Emma Mackey) i pozostałych uczniów Mooredale. Choć, jak w wywiadzie dla Glamour.pl przyznała Emma Mackey, czyli serialowa Maeve, to seks jest w jakimś sensie siłą napędową fabuły, w pewnych momentach schodzi on zdecydowanie na drugi plan i pozwala skupić się na innych, równie ważnych dla młodych ludzi kwestiach, jak poczucie własnej wartości, tolerancja, odnalezienie wspólnego języka z rówieśnikami, ale i z dorosłymi. I właśnie przede wszystkim za to, w jaki sposób twórcy, na czele w showrunnerką Sex Education Laure Nunn, ograli te tematy w serialu, zyskał on tak ogromną widownię i tak ogromną popularność. A polscy widzowie, oprócz tego, że w wielu momentami mogli identyfikować się z bohaterami Sex Education, mieli również okazję dopatrzyć się w serialu polskiego wątku! Jeśli nie znaleźliście się w tym gronie, już spieszymy z wytłumaczeniem.
Polskie produkty pojawiły się na sklepowych półkach w serialu Sex Education. Przypadek?
Uwaga, spoilery! W drugim odcinku Maeve Wiley dowiaduje się, że jest ona w ciąży ze gwiazdą szkolnej drużyny pływackiej, Jacksonem. Nastolatka od razu decyduje się na aborcję, gdyż jej życiowa sytuacja nie pozwala jej na urodzenie dziecka. Jest niepełnoletnia, mieszka sama i ledwo wiąże koniec z końcem. Trafia więc do kliniki, gdzie bez problemu kwalifikuje się do zabiegu. Warto przy tej okazji przypomnieć, że w Wielkiej Brytanii, czyli w Anglii, Walii i Szkocji aborcja jest legalna (a reguluje to Abortion Act z 1967 roku) do 24. tygodnia ciąży, a w niektórych przypadkach także po upływie tego okresu. Maeve prosi o pomoc Otisa, którego oczywiście nie wtajemnicza, dlatego chłopak myśli, że dziewczyna, w której się przecież podkochuje, zaprosiła go na randkę. Wystrojony w garnitur Otis udaje się w wyznaczone miejsce, gdzie przed budynkiem protestują nastoletni działacze pro-life. Wyraźnie zakłopotany, stara się jednak poradzić jakoś z niełatwą dla niego sytuacją. Razem z protestującą przeciwko aborcji dziewczyną idzie do pobliskiego supermarketu, by kupić coś swojej koleżance poddającej się aborcji. I tak właśnie trafia do sklepu pełnego polskich produktów. Na półkach można dostrzec rodzime piwo - Żywiec, Żubr czy Lech, a także inne, niealkoholowe napoje - energetyk Tiger i soki Tymbark. Sporo polskich akcentów pojawia się również na dziale z nabiałem. Jest ser Gouda, serki z Piątnicy, mleko Łaciate z Mlekopolu czy maślanka Mrągowska. Dopatrzyliście się ich wszystkich?
Aktorzy z serialu „Sex Education” są parą! >>>
Mogliście równie dobrze ten fakt przeoczyć, albo stwierdzić, że to nic wielkiego. W końcu na Wyspach mieszka wielu Polaków, którzy dbają o to, żeby na pólkach w tamtejszych sklepach nie brakowało rodzimych produktów. Trzeba jednak przyznać, że akurat to, że polski wątek pojawia się akurat w odcinku mówiącym o aborcji, to dość intrygujący zbieg okoliczności. Wiadomo przecież, jaki jest stosunek do aborcji w naszym kraju, gdzie pojawił się projekty ustawy, by zabieg ten był całkowicie zakazany. A temat ten, podobnie jak wiele innych, prawie w ogóle nie jest poruszany wśród młodych osób. Nie mają one żadnej edukacji w kwestii, która może ich dotyczyć choćby jutro. „Cieszę się, że poświęcono temu cały odcinek" - przyznała w rozmowie z serwisem Refinery29 serialowa Maeve. „Bardzo łatwo zrobić z tego niepotrzebną sensację, pokazać tylko tę najbardziej dramatyczną stronę" - dodaje aktorka.