Mówi się, że cementują związek, a tak naprawdę wcale nie są ważne. Mężczyźni obalają często powielany mit

W tym artykule:

1. Wspólne zainteresowania w związku są miłe, ale docenianie swoich zainteresowań jest jeszcze lepsze
2. Zainteresowania i tak zmieniają się z wiekiem, więc posiadanie pasji nie zawsze jest konieczne

Gdy poznajemy osobę, która podziela nasze hobby, to szybko pojawia się podekscytowanie, szczególnie gdy chodzi o płeć, która interesuje nas romantycznie. Rozmowy trwają godzinami, czujemy, że spotkaliśmy bratnią duszę, która rozumie nasze fiksacje, a jeśli są niszowe lub dziwne, nie wyśmieje ich. To piękna sprawa, zatem wydaje się szukanie miłości wśród osób o tym samych zainteresowaniach to przepis na sukces. Jak się okazuje, może też być zupełnie odwrotnie. Dziennikarka i pisarka Rebecca Jane Stokes na łamach portalu youtango.com napisała o swoim związku, w którym istnieją wspólne zainteresowania, ale niektóre budzą skrajne odczucia u obu stron. On jeździ na konwenty Dungeons and Dragons i starannie dobiera przebranie, ona natomiast nie może opanować się od śmiechu na jego widok w takim komiksowym stroju. Postanowiła zagłębić się w temat dzielenia hobby w związku, z męskiej perspektywy. Choć nie jest to badanie naukowe, to mimo tego jest cenną wiedzą. Zwróciła się do subreddita: AskMen, gdzie jeden z użytkowników zada pytanie: czy wspólne zainteresowania w związku są ważne? I jak to zwykle bywa, Reddit, skłonił uczestników do szczerych odpowiedzi. Oto kilka komentarzy, które mogą zmienić sposób myślenia o znaczeniu dzielenia się hobby w związku.

Eksperci od randek ujawniają, dlaczego niedopasowane pary często kończą razem i trwają w związku przez lata

Każdy z nas przynajmniej raz spotkał parę, od której wręcz bije niedopasowanie. Dlaczego są razem, skoro między nimi tak bardzo nie gra? Wiele osób może pomyśleć, że są ze sobą z przyzwyczajenia, ale przyczyna może być dużo bardziej skomplikowana. Eksperci wyjaśniają, co może za tym stać.

Wspólne zainteresowania w związku są miłe, ale docenianie swoich zainteresowań jest jeszcze lepsze

Jeden z użytkowników podzielił się bardzo ciekawą perspektywą. Mianowicie cenniejsza dla niego ważniejsza jest ciekawość pasjami partnera i docenianie, niż podzielanie jej.

To zależy: posiadanie wspólnych zainteresowań przez większość czasu ułatwia znalezienie wspólnej płaszczyzny porozumienia i rozpoczęcie namiętnych rozmów. Ale wspólne interesy nie są tak naprawdę ważne. Ważne jest, abyście wzajemnie doceniali swoje zainteresowania. Wspólne zainteresowania również mogą być problemem, ponieważ czujesz, że ze sobą rywalizujesz. Dlatego nigdy nie używam tego jako kryterium.

Podobnie uważa inny użytkownik, który podkreśla, że istotniejsze jest dla niego wysłuchanie i dopingowanie drugiej osoby, w tym, co robi.

Kiedy byłem młodszy, chciałem mieć kobietę, która robiłaby wszystko to, co ja. Teraz pragnę kobiety, która tak naprawdę nie robi tego, co ja robię, ale potrafi docenić wzajemne zainteresowanie w sprawy, w które się angażujemy. Jeśli naprawdę mamy wspólną pasję, to świetnie, ale zdecydowanie nie jest to konieczne. O wiele ważniejsze jest zrozumienie. Ona rozumie ciebie i twoje zajawki, a ty rozumiesz ją i jej pasje. Możesz mieć wspaniałe doświadczenie z kimś, kto angażuje się w jakiś temat, nawet jeśli nie wiesz o tym niczego. Grunt, że chce cię wysłuchać. Ważniejsze jest to, że możesz okazać szczere zainteresowanie pasjami twojego partnera i zrozumieć, dlaczego podobają mu się pewne rzeczy.

Fruity boy to obiekt westchnień współczesnych kobiet. Jak wygląda ten nowy wzorzec męskości?

Po granola i golden retriwer boy w mediach społecznościowych furorę robi kolejny typ faceta: fruity boy. Nazwa ta była już znana, jednak obecnie ma inne znaczenie. To zupełnie nowy wzorzec męskości, który wprost urzeka i przełamuje wszystkie toksyczne stereotypy. Czym charakteryzuje się owocowy chłopak?

Zainteresowania i tak zmieniają się z wiekiem, więc posiadanie pasji nie zawsze jest konieczne

Pojawiła się jeszcze inna ciekawa perspektywa, mianowicie kolejny uczestnik tego wątku odpowiedział, że na dłuższą metę to może być nudne i sprawić, że nikt nie ma swojego świata.

Dobrze jest czasami pospędzać czas osobno, mieć swoją pasję, w której skupiamy się tylko na sobie, po to, ażeby za chwilę wrócić do partnera i cieszyć się nim. Czas spędzany osobno jest odświeżający i stymulujący dla związku. A nasze zainteresowania mogą się ciągle zmieniać, więc rok później dany temat może być już nieaktualny, dlatego nie powinien być jedyną podstawą związku.