Kiedy terapia dla par nie ma sensu? Psycholog szczerze o tym, kiedy macie jeszcze szansę, a kiedy tylko tracicie czas
Terapia dla par uratowała niejeden związek. Jednak nie jest to rozwiązanie dla każdego, a czasami może być wręcz stratą czasu. Psycholożka specjalizująca się w relacjach podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tego, kiedy terapia dla par nie ma sensu.
W tym artykule:
Zalety terapii dla par
Nie ma związku idealnego, dlatego prędzej czy później pojawiają się jakieś problemy. Nieustannie zmieniamy się pod wpływem różnych okoliczności, zatem utrzymanie relacji w zdrowej emocjonalnej kondycji wymaga pracy i dużej świadomości. Na szczęście wiedza na temat miłości jest coraz bardziej powszechna, mamy do dyspozycji mnóstwo darmowej wiedzy, ale i cudowne narzędzie, jakim jest terapia dla par. Z pomocą bezstronnego specjalisty można rozwiązać nawet najtrudniejsze konflikty, a przynajmniej spróbować podejść do nich inaczej nić dotychczas. Zapętlenie się we wzajemnych oskarżeniach to błędne koło, w którym komunikacja bardziej przypomina rywalizację niż szukanie kompromisu. Terapeuta niejako nawiguje nas w procesie poszukiwań drogi do siebie, z całą pewnością jednak nie daje gotowych rad i nie obiera jakiejś strony w konflikcie. Terapii w zasadzie zawsze warto spróbować i zawsze można z niej zrezygnować, jeśli czujemy, że to kolejny ślepy zaułek, w dodatku niekomfortowy. Wiele zależy też od intencji, z którymi przychodzimy. Nie wszystkie są adekwatne do celu terapii dla par. Psycholożka, specjalizująca się w tym temacie, omówiła sytuacje, kiedy terapia dla par nie ma sensu.
Nigdy nie rób tych rzeczy w związku. W ten sposób niszczysz zaufanie partnera. To nie skończy się dobrze
Zaufanie w związku to jedna z jego najistotniejszych kwestii. Jeśli robisz poniższe rzeczy, niszczysz zaufanie swojego partnera. Sprawdź, czego unikać i jak się nie zachowywać, aby wasza relacja była zdrowa i pełna harmonii.Kiedy terapia dla par nie ma sensu?
Dr Ewa Zielony-Koryczan prowadzi na Instagramie profil @psychologia_bliskich_zwiazkow, na którym dzieli się swoją specjalistyczną wiedzą i doświadczeniami, jako terapeuta par.
Choć w większości taka terapia jest dobrym pomysłem, to warto najpierw zastanowić się, w jakiej rzeczywiście sytuacji się znajdujemy i z jakimi intencjami przychodzimy. Z posta psycholożki możemy się dowiedzieć, że wśród najistotniejszych przeciwwskazań znajdują się takie problemy:
- trwająca relacja romantyczna z osobą spoza związku, co uniemożliwia całkowite zaangażowanie w proces dotyczący tylko dwóch osób będących w danym związku.
- nastawienie na chęć osiągnięcia zmian w partnerze.
- wymaganie od terapeuty, ażeby wpłynął na partnera na tyle, że się zmieni.
- jeżeli nie ma gotowości do pracy nad sobą, a występują jedynie wymagania wobec drugiej strony.
- jeśli dana osoba oczekuje określenia winowajcy problemów w związku, terapeuta jest bezstronny, to nie jego rola.
- oczekiwanie, że terapeuta naprawi związek.
Nie tylko „kocham cię”. Oto 6 najpiękniejszych zdań, które zastąpią te dwa magiczne słowa
Jak inaczej powiedzieć kocham cię? Być może czujesz, że to jeszcze za wcześnie na te dwa magiczne słowa lub chcesz wyrazić swoją miłość w innych słowach. Przychodzimy z pomocą. Przedstawiamy 6 zwrotów, które idealnie zastąpią tradycyjne „kocham cię”.W tych sytuacjach szukaj innej pomocy
Terapia nie jest od szukania winnych, a terapeuta nie może obierać żadnej ze stron. Jest to podróż do zmian i naprawienia komunikacji. W zależności od problemów może trwać dłużej lub krócej i nie mamy pewności, jak się zakończy dla pary. Jedno jest jednak pewne, to cenna próba naprawy tego, co szwankuje i wyraz chęci walki o miłości. Należy podkreślić, że zupełnie odmienną sytuacją jest relacja, w której pojawiła się przemoc psychiczna czy fizyczna. Wtedy warto szukać szybko pomocy u bliskich i specjalnych instytucji, a dodatkowo pracować nad trudnymi emocjami, które są pokłosiem takiego związku.