Contra-dating, czyli przeciwieństwa się przyciągają. Nowy trend ma być sposobem na znalezienie prawdziwej miłości
Contra-dating to nowy trend w randkowaniu, do którego tendencję zauważyły aplikacje randkowe i ich algorytmy. Ma być potwierdzeniem tego, że przeciwieństwa się przyciągają, co pomoże stworzyć związek opierający się na prawdziwej miłości.
- Łucja Jelonek
W tym artykule:
- Contra-dating, czyli nowy trend w randkowaniu
- Na czym polega contra-dating?
- Contra-dating – co, jeśli to nie zadziała?
Jak znaleźć prawdziwą miłość? Obecnie najwięcej nadziei na to pokłada się w aplikacjach randkowych, które są najpopularniejszą formą szukania tzw. drugiej połówki. Ale czy przesuwanie w lewo lub w prawo naprawdę może decydować o twoim szczęściu w miłości? W wielu przypadkach na pewno zadziałało, ale mimo to nie daje nam gwarancji na szczęście w miłości. Jedno jest pewne – warto spróbować, nawet jeśli już zaczynasz wypalać się na randkach, bo inaczej możesz stracić swoją szansę. Bieg wydarzeń nieoczekiwanie może zmienić nowy trend w randkowaniu, który wywraca algorytmy aplikacji randkowych do góry nogami. Mowa o contra-dating.
Contra-dating, czyli nowy trend w randkowaniu
Contra-dating to nowy trend w randkowaniu, który w myśl tezy „przeciwieństwa się przyciągają”, polega na poszukiwaniu drugiej połówki o przeciwnych poglądach politycznych, rozbieżnym światopoglądzie i całkowicie odmiennych zainteresowaniach. Osoby praktykujące contra-dating starają się dzięki temu zbudować relację drogą przełamywania barier i różnić między sobą za pomocą kompromisów i otwartych dyskusji. Brzmi jak zdrowy związek, prawda?
Na czym polega contra-dating?
Każdy ma swój sprawdzony schemat randkowania, który zazwyczaj opiera się na sprawdzonych wzorcach. W najlepszym wypadku randka wygląda jak z naszych snów, a tym samym jest wygodna, bo wszystko idzie po naszej myśli. A potem okazuje się to być nie prawdziwym życiem, a komedią romantyczną, która przecież „zaraz” się skończy, a my będziemy czekać na kolejną część. Sposobem na odwrócenie biegu wydarzeń ma być wyjście ze swojej komfortowej i sprawdzonej „bańki” oraz otwarcie się na coś zupełnie nowego, czyli contra-dating. Co to oznacza w praktyce?
Załóżmy, że „Barbie” to twój ulubiony film, że uwielbiasz słuchać Taylor Swift i chodzisz na jogę. Zamiast tego wpisz w biografię swojego profilu aplikacji randkowej, że wolisz „Oppenheimera”, chodzisz na tajski boks i słuchasz Beyoncé. I nie martw się, to nie są białe kłamstwa. To po prostu sposób, w jaki w naszych nowoczesnych, sterowanych komputerowo czasach możemy poznać innych ludzi, których żadna aplikacja ani komputer nigdy by nam nie zasugerowała ze względu na algorytmy. Dlaczego z niego nie skorzystać, skoro dzięki temu możesz doświadczyć czegoś nowego? Randki są ciekawe zwłaszcza wtedy, gdy potrafimy zaskoczyć osobę, z którą rozmawiamy, a ona potrafi zaskoczyć nas, np. poszerzyć nasze horyzonty o coś, o czym wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Contra-dating jest więc tym samym kontrą do nudy w związku.
Ciągle analizujesz, podważasz i sabotujesz związek? To może być ROCD. Coach relacji podpowiada, jak nad tym pracować
Wątpliwości w relacji mogą się zdarzyć i wcale nie przekreślają związku. To element naturalny, który bywa wskazówką, co do tego nad czym warto pracować. Jeśli jednak są stanem permanentnym, który odbija się i na psychice i na ciele, może to być ROCD.Contra-dating – co, jeśli to nie zadziała?
Załóżmy, że zmieniłeś/zmieniłaś swoją biografię w aplikacji randkowej. Zasugerowała ci wiele osób, których w przeciwnym razie nigdy akurat tobie by nie pokazała. Mimo nowych dopasowań miłości twojego życia wciąż tam nie ma. Co w takim razie należy zrobić?
To zależy wyłącznie od ciebie. Możesz oczywiście ponownie zmienić swoje zainteresowania, ale pomyśl o randkowaniu jako o grze, w której poznajesz wielu ludzi o różnych zainteresowaniach, których inaczej możesz nigdy nie spotkać. Dzięki otwartości i zainteresowaniu innymi (często nie w twoim typie) osobami, odkryjesz coś nowego w sobie i w otaczających cię ludziach. Kto wie, może Oppenheimer okaże się dla ciebie prawdziwym Kenem i odwrotnie.