Dwie niesamowite naukowczynie badały związki przez 50 lat. Jest tylko jedna rzecz, która zawsze je niszczy
Przez 50 lat dwie niesamowite naukowczynie przyglądały się 40 tysiącom par, rozbierając na czynniki pierwsze, co sprawia, że relacje trwają lub rozpadają się. I co zaskakujące, nie jest to kwestia wierności. Jak się okazuje, największym zdrajcą uczuć jest... brak porozumienia. Mówiąc konkretniej, zły sposób komunikacji. Oto, co jest najważniejsze w związku.
- Karolina Nadolska
W tym artykule:
- 4 najbardziej szkodliwe sposoby komunikacji
- Co jest najważniejsze w związku?
- Jak naprawić swój związek?
Dr. Griffin i Dr. Schwartz zaznaczają, że najważniejszą umiejętnością w komunikacji partnerskiej jest poświęcanie uwagi sobie nawzajem. W jednym z badań, obserwując parę przez zaledwie 15 minut, potrafiłyśmy przewidzieć z 94 procentową dokładnością, czy małżeństwo przetrwa. To, jak często para „zwracała się w swoją stronę”, a nie „odwracała”, okazało się kluczowe – podkreślają.
4 najbardziej szkodliwe sposoby komunikacji
Podczas tych 50 lat, poświęconych badaniom nad małżeństwami, które zdecydowały się na terapię par, naukowczynie doszły do wniosku, że cztery najbardziej szkodliwe sposoby komunikacji to:
- pogarda: okazywanie braku szacunku partnerowi poprzez np. przedrzeźnianie, przewracanie oczami, naśmiewanie się
- krytyka: negatywna ocena charakteru partnera
- defensywność: używanie wymówek w celu chronienie się przed krytyką, zrzucanie winy na partnera
- odwlekanie: zwlekanie z rozmową i bagatelizowanie problemu, unikanie komunikacji
Pogarda to nie tylko brak szacunku, ale też chęć udowodnienia, że jest się lepszym – tłumaczą ekspertki.
Dlaczego 3 to magiczna liczba w relacji? Oto, co się dzieje ze związkiem po 3 miesiącach i 3 latach
W miłości „trójka” wydaje się posiadać magiczne właściwości. Po trzech miesiącach i trzech latach partnerstwa wiele rzeczy ulega zmianie. Dlaczego akurat ta konkretna cyfra, jest tak ważna dla związku?Co jest najważniejsze w związku?
Dr. Griffin i Dr. Schwartz twierdzą, że zamiast działać jako zespół, para zaczyna ze sobą walczyć. Detale są kluczowe, a na nie, często zamykamy oczy. Sygnał partnera jest ważny, a ignorowanie go, czy brak zainteresowania może zaszkodzić. To, co naukowczynie nazywają „aktem wyciągnięcia ręki” – czyli pokazaniem partnerowi, że zależy nam na jego odczuciach – buduje trwałe fundamenty związku.
Oczywiście, nie zawsze można być gotowym do słuchania, ale w naszym badaniu pary, które przetrwały przynajmniej sześć lat, zwracały się do siebie przez 86 proc. czasu. Ci, którzy się rozwiedli, robią to jedynie przez 33 proc. – czytamy w badaniu.
Drogą do udanego związku są także małe gesty, o których często zapominamy. Uśmiech, kontakt wzrokowy, proszenie o pomoc, czy nawet zwyczajne "dzień dobry" i "dobranoc" mogą zdziałać cuda. Ważne jest też otwarte wyrażanie emocji, bez przerzucania swoich frustracji na partnera.
Naukowczynie radzą, aby poświęcić czas na świadome śledzenie swoich wzorców komunikacyjnych i spróbować utrzymać „magiczną proporcję” – czyli przewagę pozytywnych zachowań nad negatywnymi.
Możecie też spróbować tworzyć listy rzeczy, które w sobie kochacie, czytać je na głos i dodawać nowe pozycje z czasem – podsumowują badaczki, wskazując prostą receptę na dobrą komunikację w związku.
Idealna sytuacja w związku to taka, w której pozytywne gesty i wypowiedzi stanowią dominujący nurt, gdzie co najmniej pięć wyrazów miłości, czy pozytywnego nastawienia przypada na jedno negatywne przeżycie. To nie tylko matematyczny wymiar, lecz klucz do budowania zdrowej dynamiki w relacji.
8 powodów, dla których mężczyźni wiążą się z asertywnymi kobietami. To przepis na zdrowy związek?
Asertywność to obowiązkowy element relacji, w której partnerzy są sobie równoważni. Nie wiemy, czy to przepis na zdrowy związek, ale znamy powody, dla których mężczyźni wiążą się z asertywnymi kobietami.Jak naprawić swój związek?
Naukowczynie, opierając się na swoich długoletnich badaniach, zalecają również refleksję nad własnymi wzorcami komunikacyjnymi w ciągu tygodnia. Stawiają pytanie: Jak często angażujemy się w negatywne interakcje, takie jak zrzędzenie, krytykowanie, ignorowanie czy przewracanie oczami, w porównaniu do pozytywnych, takich jak chwalenie, uzupełnianie czy robienie czegoś miłego dla drugiej połowy?
Odpowiedź na nie, jest najważniejsza dla zrozumienia dynamiki relacji. Zbyt częste wyrażanie negatywnych emocji, czy krytyki może podkopać fundamenty związku, podczas gdy pozytywne zachowania mają moc wzmacniania więzi. Badania wskazują, że skupienie się na konstruktywnym, pełnym wsparcia komunikowaniu się, jest kluczowe dla trwałego i satysfakcjonującego związku.
Prześledzenie swoich reakcji i wzorców komunikacyjnych może być początkiem świadomej zmiany. Zadając sobie pytanie, jak często wyrażamy negatywne emocje w porównaniu do pozytywnych, możemy lepiej zrozumieć, gdzie kryje się potencjalne źródło konfliktów i co można poprawić.
Wreszcie, badaczki podkreślają, że samo uświadomienie sobie tych wzorców, to jednak tylko pierwszy krok. Kolejnym etapem jest aktywna praca nad tym, by zwiększyć liczbę pozytywnych interakcji i zminimalizować te destrukcyjne. To nie tylko korzystne dla relacji, ale również dla indywidualnego dobrostanu każdego partnera. Ostatecznie, zdolność do skoncentrowania się na budowaniu, a nie niszczeniu, staje się kluczowym elementem trwałej pełnej miłości relacji.