Wakacje 2018: 10 najpiękniejszych miejsc, które warto odwiedzić poleca Agnieszka Trolese, autorka podróżniczego bloga TASTE&TRAVEL
Czas kupować bilety!
- Redakcja
Jeżeli jeszcze nie wróciliście do pracy na pełnych obrotach po majówce, albo rzeczywistość dawno kazała Wam zapomnieć, że w ogóle odpoczywaliście, pora zabrać się za planowanie letnich wypadów. W końcu wakacje zbliżają się wielkimi krokami! Nie macie w ogóle pomysłów jak je spędzić? Agnieszka Trolese, autorka podróżniczego bloga TASTE&TRAVEL wybrała dla Was 10 obłędnych lokalizacji w Europie i poza nią, które sama odwiedziła i który Wy zapragniecie odwiedzić. Nawet jeżeli miejsca te są jeszcze poza Waszymi finansowymi możliwościami, warto pomarzyć i wpisać je na listę „must see”. Po więcej inspiracji zaglądajcie na Instagrama Agnieszki @tasteandtravel_pl, ale ostrzegamy – grozi to złapaniem podróżniczego bakcyla.
Zobacz także: Niebezpieczne miejsca na wakacje - tych destynacji lepiej unikać! >>>
1 z 10
Wakacje 2018: Kenia
Jeśli marzysz o afrykańskiej przygodzie, podróż do Kenii na pewno Cię zachwyci - przepiękne hotele, błękit Oceanu Indyjskiego i plaże otoczone palmami, które ukołyszą Cię do snu podczas popołudniowej drzemki. Kenia ma wiele twarzy, a jej najpiękniejsze oblicze odkryjesz podczas safari w jednym z Parków Narodowych: Masai Mara, Samburu, Tsavo East i Tsavo West, Amboseli. Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć geparda i lwa, a już na pewno zobaczycie słonie, żyrafy, stada zebr, a nawet hieny i nosorożce. Safari to niesamowite przeżycie, ekscytujące i przerażające zarazem. Spanie w pobliżu zwierząt, od których oddziela Cię wyłącznie cienki druciany płot wzbudza emocje. Jeszcze większe pojawiają się podczas rajdu po sawannie, obcowania z dziką naturą, oglądania znanych nam z filmów zwierząt na wolności. Z wyjazdu do Kenii najmilej wspomiam taniec z plemieniem Masajów, kolacje, podczas których zajadałam się soczystymi langustami i roześmiane twarze dzieci. Hakuna matata!
2 z 10
Wakacje 2018: Malediwy
Bezludne wysepki pełne palm i kokosów spadających z drzew, błękitna laguna, biały, mięciutki piasek, po którym chodzi się jak po najdroższym, azerskim dywanie, szmaragdowo-turkusowa woda pełna kolorowych ryb. Jeśli zapytasz mnie jak wyobrażam sobie raj – mam na to jedną odpowiedź – Malediwy. Inaczej nie da się nazwać tych 1190 wysp malowniczo rozsianych po Oceanie Indyjskim. Jest to miejsce, które warto zobaczyć chociaż raz w życiu. Nie tylko dlatego, że grozi im zatonięcie, ale również z powodu nieopisanego piękna jakie niesie za sobą snorkling z młodymi rekinami i najprzeróżniejszymi rybkami o kolorach tęczy czy też rejs na Wyspę Robinsona z parasolem i koszykiem prowiantu w ręce. Te i inne atrakcje odnajdziecie na wyspach marzeń, na które prawdopodobnie przylecicie hydroplanem. Czekają Cię niesamowite przeżycia i widoki, które naprawdę zapierają dech w piersiach.
3 z 10
Wakacje 2018: Seszele
Nie waham się napisać, że podczas pobytu na Seszelach zobaczyłam więcej wspaniałych plaż niż w całym swoim życiu, a każda z nich wyglądała jak z kolorowej pocztówki. Na Seszelach plaże z charakterystycznymi wielkimi głazami w różnych odcieniach koloru pomarańczowego będziesz podziwiać na każdym kroku. Nawet podczas krótkiego wyjazdu można odwiedzić mnóstwo ciekawych miejsc, zobaczyć dziesiątki rajskich plaż, egzotycznych roślin, zwierząt, odkryć dzikie miejsca, wybrać się w rejs katamaranem, zgubić się w raju... Możliwości są nieskończone i zapewniam, że wyjeżdżając będziecie odczuwać niedosyt.
Podczas swojego pobytu odwiedziłam trzy wyspy: Mahe, na której znajduje się najmniejsza stolica na świecie, Victoria, wyspę Praslin słynną nie tylko z pięknych plaż i dzikiej natury, ale także z największych kokosów na świecie oraz wyspę La Digue, po której można poruszać się wyłącznie pieszo lub rowerem.
4 z 10
Wakacje 2018: Kuba
Kuba to coraz bardziej popularny kierunek turystyczny. Nie ma się co dziwić, to intrygujący romantyczny, ale także bardzo kontrowersyjny kraj. Owiany tajemnicą, przesiąknięty tropikalną nostalgią, uwikłany w swej przeszłości i spowity erotyzmem – tonie w oparach rumu i najlepszych cygar na świecie. Kuba jaką zapamiętałam z moich podróży to detale – trzcina cukrowa podawana do espresso, stukot kopyt koni na kostce brukowej, szeroki uśmiech barmana w czerwonym fartuchu, zapach liści na plantacji tytoniu, błysk toczącego się po ulicy Chevroleta.
Jeździmy tam, by zaspokoić wszystkie podróżnicze potrzeby – by zanurzyć się w historii, która dzieje się na naszych oczach, wsiąść do cadillaca z 54′, podziwiać kolonialne zabudowy w malutkich miasteczkach wyspy, tańczyć do rana salsę i spróbować najlepszego mojito na świecie, ale w końcu i po to, by wygrzewać się na wspaniałych kubańskich plażach i wykąpać w turkusowym Morzu Karaibskim, którego kolor w rzeczywistości jest jeszcze bardziej jaskrawy niż ten na zdjęciach.
5 z 10
Wakacje 2018: Wenecja
Krótkie wakacje lub urlop w stylu glamour? To musi być Wenecja! Przespaceruj się wąskimi uliczkami wzdłuż uroczych kanałów, po których pływają piękne, eleganckie gondole lub skorzystaj z wodnego tramwaju „vaporetto”, którym popłyniesz aż na plac św. Marka, a nawet dalej na kolorową wyspę Burano lub Murano, gdzie produkowane jest słynne weneckie szkło. Tym, które planują zwiedzić wszystkie zabytki polecam Wam wstać wcześnie. Jeśli przybędziecie na plac około 8.00 rano prawdopodobnie unikniecie stania w kolejkach i wejdziecie do Pałacu Dożów lub Bazyliki św. Marka jako pierwsze.
W Wenecji zapominamy o diecie! Oprócz włoskich makaronów i pizzy spróbujcie tutejszej, lokalnej kuchni oraz lodów. Szczególnie polecam Wam trzy lodziarnie: Gelatotekę SUSO (Calle della Bissa, 5453, 30124 San Marco), położoną niedaleko największego mostu Wenecji Rialto, malutką rodzinną lodziarnię Alaska, którą można znaleźć blisko dworca kolejowego, zmierzając w kierunku San Marco, oraz lodziarnię, w której serwowane są wyłącznie naturalne lody – Gelato di Natura przy Campo Santi Apostoli, Cannaregio, 4454, 30121 Venezia.
6 z 10
Wakacje 2018: Sycylia
Prawdziwe włoskie wakacje, czyli SYCYLIA! Wyśmienite jedzenie obok którego nie da się przejść obojętnie, widoki, ludzie i wysokie temperatury przez cały rok sprawiają, że jest to idealne miejsce na udany wypoczynek. Warto odwiedzić mniej znane miejscowości, jak np. Mazara del Vallo, a także ważne historycznie miejsca: Agrigento, Syrakuzę, Palermo oraz urocze miasteczka. Jednym z nich jest malutka Taormina, z której rozpościera się niesamowity widok na wybrzeże.
Ja zakochałam się od pierwszego wejrzenia, w leżącym w zachodniej części Sycylii, romantycznym Trapani, chyba dlatego, że właśnie tam po praz pierwszy powitałam Sycylię. Miasteczko jest urocze, pełne małych gwarnych kawiarni, knajpek i barów, z długą promenadą, pięknymi plażami i malowniczymi widokami, w których dominują nadmorskie krajobrazy. Kolorowe, drewniane łódki i wąskie uliczki wyłożone białym, lśniącym w słońcu kamieniem zachęcają do fotografowania, a szerokie plaże aż się proszą, by spędzić na nich zachód słońca. Łączą się tutaj dwa morza – Tyrreńskie i Śródziemne, a nad miastem góruje Erice, urokliwa miejscowość zbudowana na wzgórzu, z którego rozpościera się niesamowity widok na port w Trapani.
7 z 10
Wakacje 2018: Chrowacja
Chorwacja to chętnie wybierany kierunek na wakacje w Europie. Można wybrać się na jedną z wielu pięknych wysp, lub odwiedzić miasta ulokowane wzdłuż wybrzeża: Zadar, Split, Trogir, Dubrownik... Co mnie urzekło w Chorwacji - szmaragdowe morze i krystalicznie czysta woda, kolorowe, portowe miasteczka, malownicze wyspy i oczywiście plaże. Niezliczona ilość malutkich, nienazwanych, trudno dostępnych zakątków i drugie tyle dużych, pięknych żwirowych i kamienistych wybrzeży. Warto wspomnieć, że Chorwaci to wspaniały naród i nawet jeśli nie władacie językiem obcym można się z nimi bez problemu dogadać. W Chorwacji każdy znajdzie coś dla siebie – zarówno Ci, którzy podczas wakacji cenią sobie towarzystwo, jak i osoby szukające ciszy i spokoju w małych, dzikich zatoczkach.
8 z 10
Wakacje 2018: Zjednoczone Emiraty Arabskie
ZEA intrygują, a nawet onieśmielają i z pewnością jest to kraj, który warto odwiedzić i poznać. Do Dubaju i Abu Zabi najlepiej wybrać się na początku roku, wtedy jest tam najpiękniejsza pogoda i zdecydowanie unikać go od czerwca do września, bo ze względu na upały nie będziecie mogły cieszyć się urokami miast. Dubaj oferuje wiele miejskich, ale także bardzo egzotycznych atrakcji, jak np. pustynne safari na wielbłądach z kolacją pośrodku piaszczystych wydm, rajd terenówką po pustyni, podziwianie panoramy z najwyższego budynku na świecie, wypicie kawy z wielbłądzim mlekiem lub skok ze spadochronem z zapierającym dech w piersiach widokiem.
To dopiero początek – Dubaj rozpieszcza także miłośników jedzenia! Podczas wizyty w tym mieście wybierz się na targ przypraw i złota, zjedz kolację na tradycyjnej, arabskiej łodzi, wybieraj wśród kuchni z całego świata.
9 z 10
Wakacje 2018: Sri Lanka
Masz ochotę na azjatycką przygodę? Proponuję Sri Lankę. To jedna z podróży, którą wspominam z największą sympatią – ze względu na wiecznie uśmiechniętych Lankijczyków, pyszne jedzenie zjadane na plaży i klimat, który trudno opisać słowami. Orientalna podróż na wyspę Cejlonu to kąpiele w turkusowym Oceanie Indyjskim, wygrzewanie się na plażach otoczonych palmami na których rosną pomarańczowe kokosy, nazywane tutaj królewskimi, niesamowite zachody słońca, przejażdżka pociągiem wśród tropikalnej dżungli, bliskie obcowanie ze słoniami, piękne i tajemnicze góry. No i oczywiście najlepsza herbata na świecie - jeśli będziecie chciały możecie wraz z kobietami w tradycyjnych, lankijskich strojach zbierać jej liście do koszy przyczepionych na plecach, na jednej z wielu plantacji, które znajdują się na wyspie.
10 z 10
Wakacje 2018: Azerbejdżan
Azerbejdżan – jak to egzotycznie brzmi. Nie każdy wie, że to ostatnia szansa, żeby zobaczyć go przed totalną transformacją, by poznać ludzi, którzy wciąż nie są przyzwyczajeni do widoku turystów, mimo, że żyją w stolicy kraju, by posmakować wspaniałej azerskiej kuchni i zobaczyć jedną z najpiękniejszych architektonicznych brył na świecie.
Miałam okazję mieszkać w Baku przez 4 miesiące. Azjatycka metropolia nad Morzem Kaspijskim, stworzona dzięki pieniądzom z wydobycia i przetwórstwa ropy naftowej oraz gazu ziemnego – głównej gałęzi gospodarki w kraju – bardziej niż zatłoczone i zakorkowane ulice europejskich stolic przypomina arabskie miasta. Wielkie szerokie jezdnie, czyściutkie chodniki, futurystyczne wieżowce, luksusowe hotele i sklepy, w których znajdziecie najdroższe marki na świecie – oto nowe oblicze stolicy Azerbejdżanu, który w niebotycznie szybkim tempie otrzepuje się z pyłu sowieckiej przeszłości, zamieniając bloki z wielkiej płyty na salony Ferrari i tonące w przepychu centra handlowe. Warto odwiedzić i poznać prawdziwe Baku, a także inne ciekawe miejsca w Azerbejdżanie jak np. Park Narodowy Gobustan – Narodowy Park, górzystą Gabałę lub Qubę.