Reklama

Nic dziwnego, że coraz więcej restauracji opiera się na koncepcie tak zwanego foodsharingu, czyli podawaniu dań na środku stołu, aby wszyscy uczestnicy mogli spróbować każdego z nich. Współczesny rytm życia nie sprzyja częstym spotkaniom z rodziną i przyjaciółmi, zwłaszcza offline. A przecież nie ma nic lepszego, niż celebrowanie wspólnych posiłków i dzielenie się jedzeniem z tymi, których uwielbiamy. W istocie foodsharing – czy to w restauracji, czy w domu – jest czymś więcej niż tylko wspólnym pałaszowaniem z tych samych talerzy. Może zbliżać do siebie ludzi. Wyrażać uczucia, być językiem miłości. Dzieląc się, jednocześnie troszczymy się o siebie.

Reklama
Mat. prasowe

Przepis na magię – zawsze i wszędzie

A jak jeszcze wydajniej wykorzystać możliwości foodsharingu? Wystarczą trzy składniki: miłe towarzystwo, smaczne jedzenie i zimna Coca-Cola. Doskonałym rozwiązaniem będzie zarówno wariant klasyczny, jak i Zero Cukru. A jeśli spędzamy wspólnie czas wieczorem idealnie pasować będzie Coca-Cola Zero Cukru Zero Kofeiny – gwarancja smaku bez niepożądanego o tej porze efektu pobudzenia.

Celebrować możemy wszystko – warto uczynić to codziennym rytuałem. Świętujmy relacje, które nawiązujemy. Nie potrzeba okazji specjalnych – codzienność to również doskonały powód! To także szansa, aby podzielić się czymś więcej, niż jedzeniem – refleksją, dobrym słowem czy po prostu zabawną historią.

Jedzenie smakuje lepiej, gdy spożywamy je w dobrym towarzystwie. Wtedy nie ma znaczenia, czy jesteśmy w domu, na pikniku, czy w restauracji. Liczy się obecność bliskiej osoby i celebracja chwil spędzonych razem – mówi Małgorzata Drąg, Menadżerka Marki w Coca-Cola Polska i Kraje Bałtyckie.

Mat. prasowe

Trudno przecenić wartość wspólnych posiłków i roli, jaką odgrywa w nich Coca-Cola. Wyniki badań przeprowadzonych wśród konsumentów na całym świecie nie pozostawiają złudzeń – aż 86% ankietowanych deklaruje, że zarówno sam napój, jak i marka, sprawiają, że każdy posiłek staje się lepszy*.

Coca-Cola to ważny element wspomnień – zarówno tych „codziennych”, jak i np. wakacyjnych - większości z nas. Kojarzy się z rodzinnymi spotkaniami, radosnym czasem w gronie najbliższych. To składnik, bez którego od lat nie wyobrażamy sobie posiłku – niezależnie od tego, w jakich okolicznościach jest on spożywany. Dodaje magii (i smaku) każdej chwili – nawet w te najbardziej pochmurne dni.

Mat. prasowe

Nie czekajcie zatem na weekend i specjalną okazję. Dobry moment jest teraz - wybierzcie numer do kogoś bliskiego, aby zaprosić go na wspólną celebrację. Nie musi być to nic wykwintnego – najważniejsze, że spędzicie ten czas razem. Możecie umówić się śniadanie na mieście, lunch w przerwie od pracy czy wieczór z filmami i popcornem. A gdy dodacie do tego orzeźwiającą Coca-Cola - magia zadzieje się sama!

*Coke x Meals x Inclusivity” Qualitative Research prepared for TCCC Human Insights, May 2022 Momentum.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama