Reklama

W tym artykule:

  1. Samsung Galaxy A53: wyjątkowy smartfon dla każdego
  2. Samsung Galaxy A53: wnioski redakcji
Reklama

Samsung Galaxy A53: wyjątkowy smartfon dla każdego

Nie jest niczym odkrywczym, że jednym z głównych narzędzi osób pracujących w mediach jest smartfon. Przy wyborze odpowiedniego modelu zawsze uwzględniam zatem kilka najistotniejszych dla mnie elementów. Wśród nich znajduje się między innymi szybkość sprzętu i płynność jego działania, intuicyjność użytkowania, estetyka, a także jakość zdjęć i dźwięku.

Glamour.pl

Poza oczywistą funkcją służącą do wygodnego kontaktu z najbliższymi, smartfon jest moim największym wsparciem dnia codziennego. W dużym stopniu pomaga mi w rozwijaniu mojej kreatywności. Uwielbiam szperać po sieci i szukać tam inspiracji. Codziennie pstrykam setki (nie przesadzam) zdjęć i przerabiam je na telefonie, nagrywam tysiące filmików, które później montuję. Telefon nierzadko służy mi też jako notatnik, w którym pieczołowicie zapisuję ważne informacje, pomysły, czy... utrwalam swoje wiersze. Potrzebowałam czegoś, co sprawi, że moja codzienna rutyna stanie się jeszcze bardziej wygodna i pozwoli mi się rozwijać, uwzględniając (skrajnie niekiedy zróżnicowane) zajawki.

O tym, że smartfony Samsung są naprawdę solidnymi sprzętami, przekonałam się już kilka lat temu. Od tego czasu regularnie tylko utwierdzam się w tym przekonaniu. Poprzednie modele tego producenta służyły mi przez lata. Z ciekawością podeszłam więc do testowania nowości spod skrzydeł tej marki. Nie ukrywam, że poprzeczka była ustawiona wysoko i miałam spore oczekiwania.

Glamour.pl

Samsung Galaxy A53: wnioski redakcji

Już na samym początku spodobał mi się fakt, że na serię Galaxy A składają się urządzenia, które oferują innowacje Galaxy w przystępnej cenie. Wszystko po to, żeby były łatwo dostępne dla każdego. Kolejny, istotny w moim odczuciu element – stylowy design... i ta kolorystyka! Moje serce skradł kolor różowy (ale do wyboru macie też niebieski, biały, w kwietniu na rynku zadebiutował również onyks). Nie da się zaprzeczyć, że Galaxy A53 prezentuje się naprawdę pięknie. Oczywiście Galaxy A53 płynnie łączy się także z innymi urządzeniami Galaxy (np. słuchawkami bezprzewodowymi Galaxy Buds i smartwatchem Galaxy Watch4), co dodatkowo pozytywnie wpływa na wygodę jego użytkowania.

Glamour.pl

Przejdźmy do kwestii najważniejszych. Jakie są moje odczucia po kilku tygodniach korzystania z Galaxy A53? Przede wszystkim duży plus za aparat, który przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Zdjęcia były ultrawyraźne, z widocznym każdym detalem. Tryb portretowy to coś wspaniałego! A wideo? Nawet w słabym oświetleniu nie dostrzegłam żadnych drgań. Codzienne scrollowanie odbywało się też bez najmniejszych (znienawidzonych przeze mnie) zacięć. Ekran Galaxy A53 jest duży, pozbawiony ramek, a obraz? Perfekcyjnie widoczny – nawet w słońcu. Dolby Atmos niesamowicie wzbogaca dźwięk, nadając mu głębi i wyrazistości. Smartfon świetnie współpracuje też z bezprzewodowymi słuchawkami Galaxy Buds.

Glamour.pl

Kolejna, ważna rzecz, czyli bateria. Ze smartfonu korzystam przez cały dzień, więc zależało mi na tym, żeby obyło się bez przykrych niespodzianek. W tym przypadku, wychodząc wczesnym rankiem do pracy, nie musiałam nawet pamiętać o ładowarce. Ogromna ulga i... więcej miejsca w torebce. Niemałą ulgą był też moment, w którym zachlapałam smartfon lemoniadą i... okazało się, że jest on odporny na krótkotrwały kontakt z wodą. Cóż, wtedy miałam już 100% pewność, że to sprzęt dla mnie.

Reklama

Przyznaję, że po kilku tygodniach testów ciężko będzie mi wrócić do starego smartfonu... Planujecie zmienić telefon i szukacie modelu, który sprosta waszym oczekiwaniom? Zależy wam na czymś, co będzie codziennym wsparciem dla waszych zajawek? Z czystym sumieniem polecam wam Samsung Galaxy A53. Moje serce już skradł.

Glamour.pl
Reklama
Reklama
Reklama