Obiekty na Ziemi widoczne z kosmosu: Wielki Mur Chiński, wyspa śmieci i wiele, wiele innych

Wielki Mur Chiński to jedna z najbardziej rozpoznawalnych budowli na całym świecie. Znaną nam postać osiągnął w XV wieku dzięki staraniom przedstawicieli dynastii Ming. Od 1987 roku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, a w 2007 roku otrzymał miano jednego z siedmiu nowych cudów świata.
Fortyfikacje te rozciągają się na długości aż 2 400 km, co pozwoliło na rozprzestrzenienie jakże popularnego mitu, że Wielki Mur Chiński można zobaczyć gołym okiem z kosmosu. Jednak nic bardziej mylnego. Budowla ta jest zbyt wąska i w zbyt znacznym stopniu stapia się z otoczeniem, aby była widzialna z takiej odległości. Od czasu do czasu pojawiają się jednak doniesienia, że można ją zobaczyć z orbity okołoziemskiej, natomiast i one są forsowane przez osoby, które miały okazję doświadczyć patrzenia na Ziemię z takiej perspektywy. Jedyna okazja, aby podziwiać Wielki Mur Chiński z góry, to lot samolotem pasażerskim – nie należy jednak nastawiać się na spektakularny widok, gdyż jest on wtedy ledwo zauważalny.

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci widoczna jest z kosmosu w o wiele większym stopniu, niż Wielki Mur Chiński. Nie powinno to jednak stanowić powodu do radości – szacuje się, że masa dryfującego skupiska plastikowych odpadów wynosi około 100 milionów ton, przy czym zajmuje ono ponad 1,6 mln km² powierzchni!
Unoszące się w wodzie śmieci stanowią ogromne zagrożenie dla zwierząt żyjących w przestworzach oceanu. Wiele z nich myli pływający plastik z pokarmem, co w konsekwencji prowadzi do ich śmierci. Szacuje się, że w wyniku spożycia plastikowych odpadów ginie ponad milion ptaków i 100 tysięcy ssaków w ciągu roku.
Podobnie jak w przypadku Wielkiego Muru Chińskiego, istnieją kontrowersje dotyczące tego, czy Pacyficzną Plamę Śmieci rzeczywiście można zobaczyć z kosmosu. Oceana, grupa trudniąca się ochroną oceanów, twierdzi, że zjawisko to nie może być widoczne ze stacji kosmicznej, gdyż nie stanowi ono zwartej bryły.

Wielka Rafa Koralowa w Australii jest największym żywym organizmem na świecie! To jeden z siedmiu cudów natury, które można zobaczyć gołym okiem z kosmosu. Z tej perspektywy bajkowe kolory rafy nie są dostrzegalne – struktura ta wygląda raczej jak biała smuga na tle błękitnego oceanu, jednak wciąż pozostaje wyraźnie widoczna.
Rafa rozciąga się na długość ponad 2 600 km i składa się z 1 000 wysp i 3 500 pojedynczych raf. Jej szerokość w różnych miejscach waha się od 2 do 150 km. Stanowi dom dla miliardów polipów koralowych i tysięcy tropikalnych organizmów morskich. Znaczna część gatunków żyjących w obrębie Wielkiej Rafy Koralowej zagrożona jest wyginięciem. Wśród z nich znajduje się między innymi największe znane zwierzę w historii Ziemi – płetwal błękitny.
Od 1975 roku rafa funkcjonuje jako park morski, a od 1981 roku objęta jest ochroną. Od tamtej pory również znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Wielkie Piramidy w Gizie to jeden z najbardziej niesamowitych widoków na ziemi. Są najstarszym z siedmiu cudów starożytnego świata i można je zobaczyć gołym okiem z kosmosu. Kompleks grobowców został stworzony przez starożytnych Egipcjan około 4500 lat temu i co roku odwiedzany jest przez dziesiątki tysięcy turystów z całego świata.
Po raz pierwszy Wielkie Piramidy w Gizie zostały sfotografowane z kosmosu w 2001 roku przez astronautów NASA. Z tej perspektywy ludzkie oko jest w stanie dostrzec wszystkie trzy budowle, ale najbardziej imponująca jest Wielka Piramida Faraona Cheopsa. Została zbudowana około 2 560 r. p. n. e. i liczyła 230 metrów kwadratowych szerokości i 146 metrów wysokości. Obecnie jest nieco niższa, ponieważ w wyniku upływu czasu została poddana wielu uszkodzeniom – dziś jest pozbawiona wierzchołka i liczy 138,75 m wysokości. To prawie tyle samo, co wieżowiec Oxford Tower w Warszawie!

Wielki Kanion znajduje się w Arizonie w Stanach Zjednoczonych Ameryki - liczy aż 446 m długości i osiąga głębokość do 1 600 m. Niemożliwym jest zatem, aby w ciągu jednej wizyty móc zwiedzić wszystkie jego zakamarki. Astronauci nie mają jednak tego problemu – mogą zobaczyć cały kompleks z kosmosu. Wielki Kanion jest tak przepastny, że z tej perspektywy wygląda jak wielka i kręta rzeka.

Ten największy kanion świata stanowi jeden z Siedmiu Cudów Świata Przyrody i liczy ponad miliard lat. Wielki Kanion przyciąga miliony turystów każdego roku i jest oszałamiający pod każdym kątem, niezależnie od tego, czy wybierasz się na wycieczkę helikopterem, czy wspinasz się po dnie wąwozu.

Ten sztuczny archipelag był pomysłem szejka Dubaju, Mohammeda bin Rashida al-Maktouma, na przyciągniecie większej ilości turystów do miasta. Chciał on potroić liczbę odwiedzających, jednak przeszkodą dla tej idei była bardzo krótka linia brzegowa Dubaju – obawiano się bowiem, że potencjalni goście zrezygnują z podróży, gdy nie będą mogli zarezerwować apartamentu z widokiem na wodę. Formowanie sztucznych wysp miało zatem za zadanie uczynić ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich najpopularniejsze, a zarazem najbardziej luksusowe centrum turystyczne świata. Warto wspomnieć, że plan szejka zakończył się powodzeniem. Liczba turystów, którzy każdego roku odwiedzają Dubaj wzrosła z 5 do 15 milionów!
Docelowo, ten jeden z najambitniejszych projektów inżynieryjnych na świecie, miał składać się z trzech wysp, uformowanych na kształt palmy. Finalnie jednak usypano tylko dwie z nich, z czego jedna – Palm Jumeirah - jest otwarta dla gości. Wyspa ma kształt palmy zwieńczonej półksiężycem. Co ciekawe, początkowy projekt zakładał, że pozostałe wyspy będą miały kształt Układu Słonecznego, a co za tym idzie, astronauci mogliby patrzeć na kosmos z kosmosu!