Nowa kampania Dove uznana za kontrowersyjną! Dlaczego?

Dove wystartowała z nową reklamą w ramach kampanii zatytułowanej Real beauty, w której tym razem stworzono limitowaną edycję opakowań na wzór kobiecych sylwetek, dostępnych tylko i wyłącznie na rynku brytyjskim. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Negatywne komentarze lawinowo zaczęły się pojawiać pod opublikowanym na YouTubie filmie. W skrytykowanym spocie reklamowym marka prezentuje jak powstają ich najnowsze butelki (sześć różnych kształtów), a całość sygnowana jest hasłem: Nie ma jednego perfekcyjnego kształtu. Prawdziwe piękno przełamuje formy.

„Wersja piękna według każdej kobiety jest inna. I jeśli tylko nas poprosicie, będziemy celebrować te różnice. To właśnie jest piękno – wyjątkowe rzeczy, które nas od siebie odróżniają i czynią każdą z nas wyjątkową. Przez ostatnich 60 lat broniliśmy tej wersji piękna, celebrując w naszych przełomowych kampaniach różnorodność kobiet. Ale chcieliśmy też przenieść to do życia przez nasze produkty” - tak brzmi oficjalny komunikat marki dotyczący ich nowej reklamy.

Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się być poprawne politycznie i w duchu ostatnich kampanii marki Dove, która od ponad 10 lat mocno stawia na przekaz w stylu: Wszystkie kobiety na świecie są piękne - niezależnie od wszystkiego. Tym razem internauci doszukali się w nowym przekazie marki brak związku z tematem samoakceptacji, a także rasistowskiego podtekstu ze względu na biały kolor butelki. Kobiety wyrażają swoje oburzenie szufladkowaniem ich ze względu na różne kształty ciała i pokazywaniu jakie są naprawdę. Do tej pory marka mówiła im, że są piękne bez względu na kolor skóry, typ urody czy pochodzenie, a teraz mówi im wprost, że ich ciało może mieć różny rozmiar.

1 z 3

Nowa kampania Dove uznana za kontrowersyjną! Dlaczego?

2 z 3

Nowa kampania Dove uznana za kontrowersyjną! Dlaczego?

3 z 3

Nowa kampania Dove uznana za kontrowersyjną! Dlaczego?