Reklama

Co się dzieje w schronisku w Radysach? Mamy nowe – dobre! – wiadomości

O schronisku w Radysach na pewno miałyście okazję już słyszeć. Zrobiło się o nim głośno na całą Polskę, bo chyba nigdy wcześniej zwierzęta nie znalazły się w tak dramatycznej sytuacji. I chyba nigdy wcześniej ludzie nie zaangażowali się tak bardzo, by im pomóc. Ale po kolei...

Reklama

O prywatnym schronisku dla zwierząt w Radysach na Mazurach mówiono już od jakiegoś czasu. Pomimo tego, że prowadzący je ojciec i syn, pobierali od ponad 100 gmin pieniądze za opiekę nad bezpańskimi zwierzętami, dochodziły słuchy, że zwierzęta znajdują się w opłakanym stanie. W „schronisku” nie przeprowadzano też obowiązkowej inspekcji weterynaryjnej. W końcu sprawą zainteresowała się policja, która w drugiej połowie czerwca 2020 roku wkroczyła na teren schroniska razem z grupą aktywistów. Rozpoczęła się akcja ratunkowa, której skala jest godna podziwu.

Minister rolnictwa chce zakazać ratowania maltretowanych zwierząt! Domaga się zapisów w ustawach tarczy antykryzysowej >>>

Psiaki otrzymały pomoc nie tylko od organizacji pozarządowych – z „Pogotowiem dla Zwierząt” na czele, ale i ze strony„zwykłych” ludzi, którzy przyjechali do Radys z całej Polski jako wolontariusze – by pomóc w codziennej opiece nad zwięrzetami: karmieniu czy wyprowadzaniu na spacer. W pomoc czworonogom zaangażowała się także firma Mars Polska, producent karm dla psów i kotów – Pedigree i Whiskas, która od lat wspiera potrzebujące zwięrzęta, dostarczając do schronisk jedzenie. Nie pozostała obojętna także i teraz. W miniony weekend psiaki z Radys, które trafiły do schronisk na terenie kraju, otrzymały prawie 1,5 tony pełnoporcjowego jedzenia Pedigree – to prawie 10 tysięcy misek pełnych zbilansowanej karmy! Oprócz jedzenia przekazywane są także pieniądze na opiekę weterynaryjną – tylko w czerwcu na pomoc zwierzętom Mars przekazał do tej pory ponad 40 tys. zł (docelowo w przeciągu roku przeznaczy na ten cel 1 mln zł w produktach i wsparciu finansowym).

Wy też chcecie wesprzeć psy z Radys? Wciąż można zostać wolontariuszem (w tym celu najlepiej skontaktować się z p. Lucyną Górniak, tel. 506 354 040). Przyda się także pomoc rzeczowa: karma, miski dla psów różnej wielkości, smycze, obroże, szelki – można je wysyłać na adres: Pogotowie dla Zwierząt, Sekłak 15, 07-120 Korytnica, z dopiskiem „Radysy”. Psiaki można wesprzeć też finansowo, robiąc przelew na konto: Bank BGŻ BNP Paribas – 42 1600 1462 1872 6154 7000 0001 albo za pośrednictwem zbiórki internetowej dedykowanej psom z Radys. A może będziecie chcieli przygarnąć któregoś z czworonogów? Będzie to możliwe, kiedy psy zostaną nakarmione, wyleczone i przejdą kwarantannę, a także powrócą do formy psychicznej pod okiem behawiorystów. Pierwszy krok został już zrobiony. Stay tuned!

Bartosz Bielenia, Agata Buzek i Jacek Braciak zachęcają do adopcji zwierząt. Zobaczcie genialny klip „Pokochaj” z ich udziałem >>>

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama