Reklama

Kawę kocha się lub jej nienawidzi. Zwykle nie ma nic po środku. Oczywiście, jeśli zaliczamy się do tej pierwszej grupy, to wskazany jest umiar. Jednak od razu zaznaczamy: możesz cieszyć się i eksperymentować z kawami różnego gatunku i dodatkami do nich bez obawy o to, że zawierają kofeinę, bo ona ona sporo zalet!

Reklama

Mit #1 – Kofeina uzależnia

“Uzależnienie od kawy” to termin, z którym na pewno się spotkałeś. Narodowy Instytut ds. Narkomanii (National Institute on Drug Abuse, NIDA) w USA obalił ten mit. Kofeina może powodować uwalnianie dopaminy, co daje dobre samopoczucie, ale nie jest „uzależniająca” jako taka.

NIDA wyjaśnia:

Kofeina powoduje tylko niewielki wzrost dopaminy, który nie jest wystarczająco duży, aby zaburzał równowagę obwodów „nagrody” w mózgu, co jest niezbędne do uzależnienia. Więc chociaż słowo „uzależnienie” jest często używane w odniesieniu do kawy, to kofeina nie uzależnia (z naukowego punktu widzenia).

Dlatego, jeśli następnym razem ktoś ci zarzuci, że jesteś uzależniony od kofeiny, to możesz przytoczyć to twierdzenie. Oczywiście, kawa jest źródłem kofeiny, ale jeśli pijesz ją regularnie, to może raczej z przyzwyczajenia lub potrzeby, a nie z powodu uzależnienia. Poza tym - jest po prostu smaczna!

Mit #2 – kofeina powoduje bezsenność

Kawa może utrudniać zasypianie, ale tylko wtedy, gdy pijesz ją późno w nocy lub kilka godzin przed planowanym snem. Okres półtrwania kofeiny w organizmie wynosi około 4 godziny, a jeśli pijesz kawę rano lub wczesnym popołudniem to niebezpieczeństwo, że nie będziesz mógł z tego powodu zasnąć, jest bardzo małe.

Chodzi o bycie odpowiedzialnym. W ten sam sposób, w jaki jeden kieliszek wina nie wpłynie zbytnio na twój sen, tak i filiżanka kawy lub dwie dziennie nie powinny mieć żadnego znaczenia dla jakości twojego snu.

Działanie kofeiny

Jak w zasadzie kofeina wpływa na organizm człowieka? Dlaczego jest tak wiele mitów krążących na jej temat?

Kofeina jest środkiem pobudzającym. Pobudza zarówno mózg, jak i ciało. Twoje serce zaczyna bić szybciej, co może sprawić, że staniesz się bardziej czujny, a twoje mięśnie napięte. Kofeina stymuluje układ nerwowy. Nie jest to niebezpieczne samo w sobie, o ile kofeina jest spożywana z umiarem. Uwalnia ona również dopaminę, dzięki czemu czujemy się dobrze! Kofeina chwilowo może poprawić nastrój, przez co nastawienie do świata staje się bardziej optymistyczne.

Wielu ludzi wykorzystuje kofeinę, bo jako stymulant ma ona właściwości pobudzające i wspomagające koncentrację, co pomaga w pracy.

Zbyt częste stosowanie kofeiny może jednak powodować pewne skutki uboczne, takie jak bóle głowy. Może również podwyższać tętno, nawet do punktu, w którym stanie się to niebezpieczne. Osoby, które już mają wysokie ciśnienie krwi, powinny wziąć pod uwagę swój stan zdrowia i z tego powodu odpowiednio ograniczyć kofeinę.

Zagrożenia i jak uzyskać pomoc, gdy jest konieczna

Podobnie jak w przypadku wielu przyjemności, którymi cieszymy się w życiu, istnieje też pewien element ryzyka związany ze spożywaniem kofeiny.

Ogólnie rzecz biorąc, spożywanie do 400 mg kofeiny dziennie jest bezpieczne dla dorosłych, ale tak naprawdę zależy to indywidualnej tolerancji tej substancji przez daną osobę. Nie jest dobrym pomysłem dalsze spożywanie kofeiny, jeśli odczuwa się jej negatywne skutki, takie jak zawroty lub bóle głowy oraz przyspieczone tętno.

Jeśli spożyjesz zbyt dużo kofeiny, mogą wystąpić objawy jej przedawkowania. W większości przypadków są one łagodne i stosunkowo mało ryzykowne, ale w skrajnych przypadkach mogą powodować zbytnie obciążenie serca i układu nerwowego. Jeśli spożywasz duże ilości kofeiny codziennie, możesz być też narażony na drgawki lub zawał serca.

Ważne jest, aby pamiętać, że kofeina jest stymulantem i chociaż nie można się od niej uzależnić, to może się okazać, że trudno się bez niej obejść. Jeśli organizm jest do niej przyzwyczajony i nie dostanie jej w zwyczajowej dawce, to mogą pojawić się łagodne objawy „odstawienia”. W dłuższej perspektywie, w takich przypadkach zaleca się ograniczenie spożycia kofeiny.

Kobiety w ciąży powinny wyeliminować spożycie kofeiny, a przynajmniej ograniczyć je do 200 mg dziennie, jak podaje magazyn Healthline. Warto tutaj dodać, że wpływ kofeiny na kobiety w ciąży i ich dzieci nie jest jeszcze w pełni poznany.

Odstawienie kofeiny może nie być łatwe. Zawsze warto zwrócić się o pomoc do lekarza, ale generalnie ze względu na to, że substancja ta nie uzależnia, w ogromnej większości przypadków taka pomoc w ogóle nie jest potrzebna. Najtrudniejszym aspektem kilku pierwszych dni „odstawienia” jest najczęściej senność. Mogą też wystąpić bóle głowy i ogólny spadek koncentracji oraz pogorszenie samopoczucia.

Zdrowa dieta z dużą ilością pożywnych składników powinna jednak pomóc uzyskać witalność, nawet bez potrzeby wspomagania się kofeiną dla zwiększenia koncentracji. Warto tu wspomnieć, że bóle głowy i ospałość mogą być też spowodowane odwodnieniem, więc pamiętaj o piciu jak największej ilości wody w ciągu dnia.

Jak widać, spożywanie kawy w umiarkowanych ilościach może przynieść korzyści dla organizmu. Jeśli jednak źle się poczujesz i masz uczucie, że spożyłeś zbyt dużo kofeiny, to najpierw należy nie pić więcej kofeiny, pić dużo wody do nawodnienia oraz pójść na spacer, aby wykorzystać energię i przestać czuć się niespokojnym. Nie należy wykonywać obciążających pracę serca ćwiczeń, aby nie podnosić tętna do granicy krytycznej. W razie poważniejszych zaburzeń, zadzwoń do swojego lekarza. Przedawkowanie jest rzadkie, ale może powodować negatywne konsekwencje zdrowotne.

Więcej informacji można znaleźć na poniższych stronach:

https://archives.drugabuse.gov/blog/post/caffeine-really-addictive

http://zdrowejelita.edu.pl/metabolizm-kofeiny

https://www.mayoclinic.org/healthy-lifestyle/nutrition-and-healthy-eating/in-depth/caffeine/art-20045678

https://www.healthline.com/health/caffeine-overdose

Reklama

https://www.medicalnewstoday.com/articles/324245#summary

Reklama
Reklama
Reklama