Jak to jest być częstym pasażerem linii lotniczych w wieku zaledwie 11 lat?

Lana aż promienieje siedząc na kanapie, przepełniona energią, którą może mieć tylko jedenastolatka. Kiedy jednak zaczyna mówić, z jej ust płynie rzeka informacji i przemyśleń na temat mil, punktów i najciekawszych aspektów podróżowania – dowód na to, że zwiedziła dużo więcej świata, niż przeciętne dziecko. Być może to dzięki możliwości samotnego odbywania podróży samolotem oraz ciekawości otaczającego ją świata, jej doświadczenie jako częstej pasażerki linii lotniczych pozwoliło jej uchwycić magię podróżowania przy jednoczesnym zdobywaniu szczegółowej wiedzy dotyczącej linii lotniczych i lotnisk.

Bex: Czy pamiętasz jak się czułaś kiedy po raz pierwszy sama leciałaś samolotem?
Lana: Pierwszy raz tak naprawdę leciałam sama w wieku 7 lat. To był lot z Kapsztadu (CPT) aż do Kopenhagi (CPH). Moja mama mieszkała wtedy w Kapsztadzie i leciałam w odwiedziny do taty. Wcześniej kilka razy podróżowałam sama, ale nigdy tak daleko. Mieliśmy lecieć całą noc, więc pojechałam na lotnisko w piżamie. Mieliśmy postój w Amsterdamie (AMS) w drodze do Kopenhagi, a w drodze powrotnej – w Paryżu (CDG). Udało mi się nawet zobaczyć z okna Wieżę Eiffla – jest całkiem fajna. Oczywiście, podczas podróży nieco się denerwowałam, ale głównie byłam podekscytowana. Jako że był to długi lot, miałam telewizorek, dzięki któremu się nie nudziłam bo oglądałam różne śmieszne filmy.

Ahoy: Nie bałaś się?
Lana: Może trochę, na początku, ale nie bardzo. Kiedy dziecko leci samo, dostaje pomoc UM (ang. unaccompanied minor – małoletni bez opieki), która działa 24 godziny na dobę. Kiedy tylko czegoś potrzebowałam, natychmiast pojawiała się stewardessa. To było super, bo nie za bardzo można przecież szturchać siedzącą obok starszą panią i prosić ją o pomoc (szczególnie kiedy chrapie jak niedźwiedź!!!) Zjadłam chyba tonę cukierków, co było wspaniałe – nie było przy mnie rodziców, którzy wiecznie powtarzają jakie to cukierki są niezdrowe, jak niszczą zęby i tych wszystkich nudnych rzeczy, które rodzice tak bardzo lubią mówić. W sumie to się nie bałam, tylko dobrze się bawiłam bo mogłam robić to, na co miałam ochotę.

Ahoy: Więc lubisz latać sama?
Lana: Posadź siedmiolatkę przed telewizorem, bez rodziców i powiedz, że może oglądać filmy do oporu. To jest dokładnie to, co robiłam! Kiedy się budziłam, podawali śniadanie, które smakowało jak jedzenie z samolotu – i bardzo mi smakowało. Czego więcej mogłabym chcieć? Telewizja bez ograniczeń i cukierki na każde życzenie! Zdaje mi się, że obejrzałam wszystkie filmy, jakie mieli jeszcze zanim zasnęłam. Kiedy wylądowaliśmy w Amsterdamie, ludzie mówili w języku, którego nigdy wcześniej nie słyszałam. Potem się dowiedziałam, że to był holenderski – fajnie się go słuchało.'

Ahoy: Czy masz jakichś przyjaciół, którzy również podróżują samotnie?
Lana: Raczej nie. Mówię im, że powinni tego spróbować. Pamiętam, że kiedy byłam mała, myślałam, że to niemożliwe, żebym gdzieś poleciała sama. Ale po kilku lotach mi się spodobało. Teraz mam 11 lat i się do tego przyzwyczaiłam więc nie patrzę już na to jako na samotne podróżowanie, tylko cieszę się na myśl o tym, że gdzieś lecę.

Ahoy: Jako ekspertka od podróży samolotem, czy możesz zdradzić jakieś sekretne wskazówki dotyczące latania?
Lana: Weź ze sobą poduszkę podróżną albo coś, co pozwoli ci wygodnie spać, szczególnie jeśli lot jest długi. W przeciwnym razie będzie ci trudno zasnąć. Warto również zabrać ulubiony sweter lub coś podobnego i zrelaksować się.

Ahoy: Bez czego nigdy nie wybierasz się w podróż?
Lana: To, czego potrzebuję najbardziej kiedy gdzieś jadę to dobra książka. Często jestem zmęczona podczas lotu ale nie mogę zasnąć. Czytanie bardzo mi pomaga. No i oczywiście dobrze jest mieć słuchawki i muzykę. Możesz po prostu zamknąć oczy i cieszyć się podróżą.

Ahoy: Okno czy przejście?
Lana: OKNO! To oczywiste! Robię podczas lotu mnóstwo zdjęć więc lubię siedzieć tuż przy oknie i patrzeć na chmury albo małe obiekty na ziemi. Wiem, że niektórzy zawsze chcą siedzieć przy przejściu, żeby móc rozprostować nogi ale moje nogi są krótkie więc mi tego nie potrzeba.

Ahoy: Czy masz swoje ulubione lotnisko?
Lana: Zdecydowanie lotnisko w Kopenhadze (CPH), bez dwóch zdań. Przede wszystkim ze względu na świeże i smaczne jedzenie, które oferują. Dużo lepsze, niż Burger King. Uwielbiam jeść tam kanapki z awokado i pić owocowe koktajle przed lotem. A podczas krótkich lotów prawie nigdy nie ma jedzenia.
Dołącz do Lany podczas jej samodzielnej podróży z Kopenhagi do Berlina!

Jeśli podróżujesz jako osoba małoletnia bez opieki lub masz dzieci, które muszą odbyć samotną podróż samolotem, linie lotnicze zapewniają pomoc:

• Dzieci pomiędzy 5 a 11 rokiem życia wymagają zamówienia opieki nad osobą małoletnią jeśli mają podróżować bez opiekuna. Usługa ta obejmuje pomoc w wejściu i zejściu z pokładu samolotu oraz przekazanie osoby małoletniej wskazanemu opiekunowi w miejscu docelowym.
• Można zamówić również usługę opieki nad osoba małoletnią dla dzieci pomiędzy 12 a 15 rokiem życia.
• Nie wszystkie linie lotnicze oferują usługę opieki nad osoba małoletnią. Wprowadzają natomiast ograniczenia wiekowe dla osób podróżujących bez opiekuna. Na przykład, aby odbyć samodzielny lot z EasyJet, musisz mieć ukończone 14 lat, a z Ryanairem – 16.
• Na początku tego roku British Airways zlikwidowało ofertę opieki nad osobami małoletnimi ze względu na spadek zapotrzebowania na tę usługę.
• Koszt usługi opieki nad osobą małoletnią wynosi od 40 do 100 euro w jedną stronę.

Bex Frepp jest redaktorem podróżniczym w Ahoy. Rozmawia z wieloma użytkownikami Ahoy, którzy są częstymi pasażerami linii lotniczych – chce się dowiedzieć w jakim celu podróżują i co jest dla nich ważne w czasie lotu.

Ahoy jest aplikacją służącą do rezerwacji biletów lotniczych, używaną przez małe firmy, freelancerów i zespoły. Jeśli chcesz ułatwić sobie planowanie podróży, skorzystaj z Ahoy aby dokonać rezerwacji i wygodnie nią zarządzać. Możesz również skorzystać z pomocy na czacie dostępnym 24 godziny na dobę. Ściągnij aplikację tutaj: ahoy.io/app lub odwiedź stronę ahoy.io i zobacz jak ułatwiamy rezerwację biletów wszystkim pasażerom, włącznie z dziećmi. Napisz na adres support@ahoy.io jeśli twoje dziecko ma odbyć samodzielną podróż samolotem i chcesz dla niego zarezerwować najbliższy lot. Zaufaj nam, będzie w dobrych rękach!

1 z 3

Ahoy Blog

2 z 3

Ahoy Blog

3 z 3

Ahoy Blog