Reklama

W tym artykule:

  1. Jak często zmieniać piżamę? Z jaką częstotliwością wkładać ją do prania?
  2. Jak prać piżamę? Oto idealna temperatura
Reklama

Jak często zmieniać piżamę? Z jaką częstotliwością wkładać ją do prania?

Wiecie już, jak często zmieniać pościel, pora dowiedzieć się, jak często zmieniać piżamę. Bo, jak się okazuje, to wcale nie idzie ze sobą w parze! Podczas gdy zaleca się, by poszewki poduszek i kołdry wymieniać mniej więcej co dwa tygodnie, co wielu może wydawać się zbyt często (ale nie jest), bielizna nocna wymaga tego z jeszcze większą częstotliwością. Choć zdania na ten temat są podzielone. Nie bez przyczyny: „Jak często zmieniać piżamę” lub „Jak często prać piżamę” to jedne z najczęściej wpisywanych fraz w wyszukiwarkę Google. Też chcielibyście wiedzieć? Przychodzimy z pomocą.

„Raz w tygodniu najzupełniej wystarczy” – taką odpowiedź na pytanie uzyskał magazyn Guardian, który także postanowił zająć się tematem i zapytał o zdanie eksperta – specjalistkę ds. higieny profesor Sally Bloomfeld. To zasadniczo zamyka sprawę, choć musicie wiedzieć, że teorii jest kilka. Według jednej z nich, najlepiej byłoby zmieniać piżamę codziennie – by po wieczornym prysznicu wskoczyć w zupełnie świeże ubranie. I jak się okazuje, zwolenników tej zasady jest całkiem sporo – zwłaszcza wśród młodych rodziców, bo to właśnie na dedykowanym im forum Mumsnet pojawily się takie głosy.

W sieci znaleźć można też pogląd, że idealnie byłoby prać piżamę co 3-4 dni, i to właśnie on króluje w powszechnej opinii. Jednak biorąc pod uwagę wiszący nad nami kryzys klimatyczny, nie ma się co wyrywać z tak częstym wrzucaniem ubrań do pralki. Ekolodzy i ekolożki alarmują, że robienie tego po każdym założeniu – tylko i wyłącznie dla odświeżenia ubrania, to gruba przesada. I piżama nie jest tu wyjątkiem. No chyba, że jesteśmy chorzy, wtedy piżamę należy zmieniać częściej – co dwa dni, codziennie, a nawet co kilka godzin – w zależności od tego, jak bardzo się pocimy.

Jak prać piżamę? Oto idealna temperatura

Nie można zapominać, że bielizna nocna jest siedliskiem drobnoustrojów. Ponieważ ma bezpośredni kontakt z naszym ciałem gromadzi się na niej wspomniany już pot, obumarły naskórek, bakterie, a nawet grzyby. Osadzają się też na niej kurz i roztocza.

Reklama

Skoro wiadomo już, jak często prać piżamę, dobrze wiedzieć także, jak to właściwie to robić. Najlepiej – w temperaturze 60 stopni, bo właśnie taka zabija większość bakterii, a nawet wirusów (nie bez przyczyny pierze się w niej także maseczki ochronne). Przesadą jest jednak „wygotowywanie” bielizny nocnej – piorąc ją w temperaturze 90 stopni, narażamy ją na uszkodzenia, tym bardziej jeśli uszyta jest z delikatnych tkanin i wykończona koronką. A przecież bardzo często tak jest.

Reklama
Reklama
Reklama