Reklama

Instagram wprowadził kolejną funkcjonalność, którą z całą pewnością dobrze znają użytkownicy aplikacji Snapchat. Przypadek? Nie sądzimy. W końcu właściciele jednej z najpopularniejszych aplikacji social mediowych zawzięcie walczą o nowych, młodszych użytkowników. Jak widać, aby osiągnąć swój cel wyszli z założenia, że wszystkie chwyty dozwolone.

Reklama

Insta Stories na Instagramie rośnie w siłę

Nie od dziś wiadomo, że większy może więcej. W końcu na Instagramie jest już ponad 700 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie, a 200 milionów z nich bawi się w dodawanie zdjęć i filmów za pomocą Insta Stories. Aby zatem nie przespać momentu popularności tej cieszącej się coraz większą popularnością funkcjonalności, Instagram postanowił co jakiś czas wypuszczać nowe aktualizacje.

Filtry twarzy w Insta Stories przypominają te ze Snapchata

Nowe, kreatywne narzędzia wprowadzone w celu urozmaicenia funkcjonalności Insta Stories to filtry twarzy. Dla wielu z Was pewnie przypomina to popularną opcję ze Snapchata , ale dla wszystkich, którzy do tej pory nie mieli styczności z żółtą aplikacją to absolutna nowość. Filtry mają w zabawny sposób urozmaicić dodawane zdjęcia typu selfie i filmy w streamie na Insta Stories. Do dyspozycji dostajecie między innymi: uszy misia koala, uszy królika, przeróżne nakrycia głowy - w sumie jest ich osiem.

Reklama

Poza możliwością nakładania filtrów twazy, Instargam dodał kolejne elementy do jeszcze ciekawszego działania Insta Stories. Od teraz śmiało możecie używać opcji przewijania przy dodawaniu krótkich filmów, a także dodawać naklejki z hasztagami do swoich historii.

Reklama
Reklama
Reklama