Chcesz wyglądać jak Gisele Bündchen? Modelka zdradza, jakich produktów w ogóle nie znajdziecie w jej menu
Poznajcie listę zakazanych produktów spożywczych w kuchni top modelki Gisele Bündchen i jej męża Toma Brady'ego.
Po pierwsze, szykuj się na wydatki. Tom i Gisele mają prywatnego szefa kuchni. Allen Campbell dba o dobór odpowiednich, organicznych produktów najwyższej jakości i komponuje całe menu dla pary. Tom Brady (dla niezorientowanych) to futbolista amerykański, jeden z najlepszych na świecie, więc nie może pozwolić sobie na odstępstwa od diety. Gisele Bündchen, top modelka (mimo częściowej „emerytury” wciąż jedna z najlepiej zarabiających na świecie) tym bardziej. Jakie produkty sprawiają, że wyglądają tak wspaniale?
9 gifów z jedzeniem, które są lepsze niż seks >>>
Zasada numer jeden. 80% diety stanowią świeże warzywa. Brzmi na łatwe do zrobienia? Nie jest. Tym bardziej że kolejne 10% to pełne ziarna, a 10% organiczna wołowina, ewentualnie dziki łosoś. Nie brzmi tak źle? Może lepiej zadziała na twoją wyobraźnię lista produktów surowo zakazanych.
A ta jest bardzo długa. Zaczynając od rzeczy oczywistych jak przetworzone produkty, biała mąka, sól czy cukier, na bardzo zaskakujących kończąc. Ale po kolei.
Żadnej kawy (ani kofeiny w innej postaci, czarna herbata też nie wchodzi w grę). Zero owoców, żadnego cukru, nabiału (nic, a nic, ani jogurtów naturalnych, ani serów). Odpadają też wszystkie gatunki grzybów i tłuszcze. Allen używa jedynie tłuszczy roślinnych - bio oliwy z oliwek (tłoczonej raz i na zimno, nigdy jej nie podgrzewa, dodaje kroplę do sałatek) i oleju kokosowego - ten dobrze nadaje się do smażenia, więc w kuchni Toma i Gisele jest niemal nieużywany.
Chcecie schudnąć? Sprawdźcie, co Khloé Kardashian wykreśliła ze swojej diety! >>>
Na liście zakazanych są też mniej oczywiste produkty jak ziemniaki, pomidory, papryka (wszystkie rodzaje) i bakłażan. Te pozornie niezwiązane ze sobą produkty podchodzą z jednej rodziny, rodziny psiankowatych. Do grupy należą też jagody goji, miechunka i pieprz Cayenne. Chociaż dla większości ludzi nie są groźne, wielu mogą zaszkodzić.
Psiankowate łączy to, że wydzielają substancje odstraszające zwierzęta. Te substancje (m.in. solanina, kapsaicyna) mogą zaszkodzić cierpiącym na choroby autoimmunologiczne jak Hashimoto czy łuszczyca. Warto okresowo odstawić je w przypadku jakichkolwiek dolegliwości jelit.
Myślisz, ta dieta nie brzmi tak źle? No to rzucamy ci wyzwanie. Spróbuj przeżyć na diecie Brady-Bündchen tydzień i daj nam znać jak ci idzie. Masz taryfę ulgową. W odróżnieniu od wersji oryginalnej imitujemy tylko składniki, nie kalorie. Jesz ile chcesz.
Zobacz także: Jedzenie na receptę? Akcja w Kalifornii to przełom w myśleniu o leczeniu! >>>