Chcesz mieć piękną skórę? Sprawdź, jak działa świeca do masażu.

Słowo masaż jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Nic dziwnego, to jeden z najstarszych sposobów na piękną skórę i ciało. Na wielkiej światowej fali tęsknoty za naturalnymi metodami odmładzania skóry, masaż jest teraz numerem jeden. Kobido, gua sha, jadeitowe rollery i face yoga… sposoby i narzędzia się mnożą, ale nic nie zastąpi mocy dotyku i stymulacji skóry rozcieraniem, ugniataniem i głaskaniem ciepłymi dłońmi.

Prawidłowo przeprowadzony automasaż jest najlepszym sposobem, by spowolnić upływ czasu i zapomnieć o zmarszczkach. To ważne, bo już od 25 roku życia zapasy kolagenu w skórze zwyczajnie się kurczą. A kosmetolodzy radzą, by pielęgnację skóry, podobnie jak kosmetyczne kuracje planować rozsądnie i z wyprzedzeniem. I tu pięknie wpisuje się masaż, należy o nim myśleć jak o najlepszej profilaktyce młodej, gładkiej i pięknej skóry.

Czy to trudne? Codzienny masaż twarzy, szyi i dekoltu nie musi być długi ani skomplikowany, a jeszcze lepiej, gdy nauczysz się go od mistrzów i wprowadzisz do swojego osobistego słownika pielęgnacji. Jest tylko jeden warunek: do masażu użyj kosmetyku, który zaspokoi wszystkie potrzeby twojej skóry. Wtedy efekt przerośnie oczekiwania, a prosty automasaż zadziała jak wieczór w SPA. Tym wyjątkowym kosmetykiem jest luksusowa świeca do masażu i pielęgnacji skóry D’ALCHÉMY, która uwalnia swoją moc dopiero gdy zapalisz bawełniany knot. Już po minucie bogaty balsam rozpuści się uwalniając moc olejków.

Co się kryje w świecy?

Uwaga, świeca D’ALCHÉMY jest nietypowa. Po pierwsze: nie zawiera wosków, a po drugie rozpuszcza się w temperaturze 36,6 stopni Celsjusza, więc po wylaniu, kosmetyk ma idealną temperaturę. Ten bogaty balsam od pierwszej chwili stapia się ze skórą i daje niezwykle komfortowe wrażenia. Konsystencja olejku, zmysłowy zapach urzekają, a w czasie masażu skóra powoli wchłania wszystko to, co ukryte w składzie. Efekt pojawia się natychmiast. By go docenić i maksymalnie wykorzystać moc świecy w połączeniu z masażem, warto wybrać jedną z czterech formuł. Ich sercem są wspólne dla wszystkich bazowe składniki, roślinne substancje aktywne wybrane tak, by wszechstronnie zadbać o skórę. Wegańskie, regeneracyjne, wysoko odżywcze – sprawdzają się, szczególnie gdy skórę trzeba wesprzeć po peelingach i terapiach retinolem.

W świecach D’ALCHÉMY znajdziesz ujędrniający, nawilżający i przeciwzapalny olej ze słodkich migdałów bogaty w witaminę E. Jest też masło kakaowe poprawiające kolory skóry, regenerujące i najlepsze w walce z wolnymi rodnikami. Na koniec olej z nasion jojoby, najskuteczniejszy w odbudowie filmu hydrolipidowego skóry, natłuszczający i poprawiający jej sprężystość. Teraz by wybrać świecę tylko dla siebie, należy krótko przeanalizować kompozycję czystych olejków eterycznych, która w każdej ze świec jest unikalna. W Kwiatach Prowansji są olejki z róży damasceńskiej i pąków goździka (idealna kojąca mieszanka o działaniu anti-aging). W drugiej odsłonie (Cedry Alpejskie) połączono olejek cedrowy z lawendowym i rozmarynowym, by uzyskać efekt relaksujący, ujędrniający i wygładzający. Z kolei olejki eteryczne z korzenia wanilii, skórek mandarynki oraz pomarańczy, które znajdziemy w Słodyczy Madagaskaru dostarczają skórze witamin C, A oraz B, zwężają pory, działają przeciwbakteryjnie i zmniejszają powstawanie zaskórników. Ostatnia świeca – Aromaty Mauritiusa - opiera się na działaniu olejków z pąków goździka, rozmarynu i cynamonu. Działają rozjaśniająco, oczyszczają z toksyn, odprężają i dostarczają skórze dawki minerałów.

Masaż twarzy, szyi i dekoltu – krok po kroku

Czas sprawdzić świecę do masażu w akcji. Jak przygotować skórę? Oczyść ją i spryskaj delikatnym nawilżającym tonikiem w mgiełce D’ALCHÉMY. Teraz zapal świecę, poczekaj minutę i zgaś, tak by się nie tliła (użyj gaśnika). Wylej rozpuszczone olejki w zagłębienie dłoni i przenieś delikatnie na twarz, szyję i dekolt. Pamiętaj, by nie rozciągać skóry a każdy ruch masażu powtarzaj od trzech do pięciu razy. Tu znajdziesz dokładny film z instrukcją, krok po kroku.

Całą dłonią rozcieraj skórę na dekolcie od wewnątrz w kierunku ramion. Masaż rozpocznij od klatki piersiowej. Całą powierzchnią dłoni rozcieraj skórę na dekolcie od wewnątrz w kierunku ramion, naprzemiennie prawą i lewą stronę.

Masuj szyję, od środka na zewnątrz i ku górze. Palcami wskazującymi ułożonymi w haczyk masuj mięśnie znajdujące się pod brodą. Ostatni ruch przeciągnij w dół, w ten sposób pobudzisz pracę układu limfatycznego.

Dłońmi ułożonymi w piąstki głęboko wymasuj kilka pasm: od szczytu brody do końca żuchwy, od kącika ust do płatków uszu oraz od wargi górnej ku skroni.

Palcami rozetrzyj bruzdy nosowo wargowe od dołu ku górze.

Palec wskazujący lub środkowy lewej dłoni delikatnie połóż przy wewnętrznym kąciku prawego oka. W ten sposób ustabilizujesz skórę nad mięśniem okrężnym oka. Następnie opuszką palca wskazującego lub środkowego prawej ręki zrób wolny, głęboki ruch pod okiem, wzdłuż powieki dolnej aż do zewnętrznego kącika oka. Podobnie postępuj z lewym okiem. Dalej ten sam ruch powtórz na prawej i lewej powiece górnej.

Rozmasuj lwią zmarszczkę palcami, kierując się ku górze i na boki.

Ułóż palce wskazujące, środkowe i serdeczne obu dłoni nad brwiami i wolnym, ale mocnym ruchem przesuwaj palce ku górze, aż do linii włosów i ku skroniom.