9 sprawdzonych sposobów na to, jak dobrze zacząć dzień
Efekt gwarantowany!
- Redakcja
Poranne wstawianie z łóżka o żadnej innej porze nie jest tak trudne, jak teraz. I naprawdę, nie trzeba być śpiochem, żeby mieć problem z dobudzeniem się, a zwłaszcza jeśli mowa o wczesnych porannych godzinach. Prawda jest jednak taka, że choć dla wielu (by nie powiedzieć - dla większości) to prawdziwa bolączka, jest tylko jeden sposób, by się z tym uporać. I wcale nie chodzi o to, żeby polubić poranne wstawanie. Starczy stworzyć listę rzeczy, które nam w tym pomogą i kurczowo się jej trzymać. Sprawdźcie w galerii nasze sprawdzone podpowiedzi!
1 z 9
Pobudka o wschodzie słońca
Przyznajcie się z ręką na sercu, kiedy ostatnio widzieliście wschód słońca dla niego samego? Przyznajemy, to niełatwe zadanie i zdecydowanie z tych do zrealizowania w trakcie egzotycznego urlopu (choć najbardziej niezapomniane wschody to te nad Bałtykiem) bardziej, niż na co dzień, a zwłaszcza jesienią. Ale wystarczy dobry plan i wcielenie go w życie. Wrażenia – niezastąpione! I nostalgiczny nastrój, który się wtedy uruchamia także!
2 z 9
Kilka minut w łóżku dłużej
Też macie taki zwyczaj? Za wielu uznawany za najbardziej niemądry, jaki istnieje, przez innych z pasjami wcielany w życie – mowa o ustawianiu budzika na kilka minut naprzód tak, by cieszyć się, że mamy jeszcze zapas… na spanie! Cool czy nie, takie drobne oszustwo pozwala docenić, że nie ma nic przyjemniejszego, niż ciepło własnego łózka i kilka bonusowych (nawet jeśli to naciągane) minut snu.
3 z 9
Dobre śniadanie
Większość z nas nie ma na to czasu: jemy w biegu i najczęściej byle co. Ale kto raz wysili, się by wstać chwilę wcześniej i przygotować coś specjalnego, np. super instagramową jaglankę z awokado czy tosty z warzywami albo szakszukę może ogromnie polubić ten zwyczaj. Ostrzegamy: to uzależnia!
4 z 9
Dobra kawa
Pierwsza i podstawowa rzecz po przebudzeniu. Przed (no dobrze, zamiast) wody z cytryną i porannego spaceru z psem. I warto zadbać o to, by była najlepsza, jaką można sobie wyobrazić. Brokatowe cappuccino? Super. Czarna o zapachu karmelu? Też dobrze. Grunt, żeby same ziarna były najwyższej jakości, a ekspres, w którym ją zaparzamy nie był przypadkowym sprzętem, o którym nawet nie pamiętamy, jak trafił do naszej kuchni. Nie zaszkodzi za to, jeśli przy okazji będzie też najładniejszym urządzeniem, jakie macie! Nasz sposób na aromatyczny, ciepły poranek? Latte na mleku migdałowym przygotowane przez największego gracza na rynku, czyli model ENA8 szwajcarskiej marki JURA. My polecamy biały, ale jeśli lubicie żywsze kolory – ENA8 występuje również w lśniącej czerni i krwistej czerwieni. Jedno jest pewne – zadowoli nie tylko koneserów małej czarnej, ale również ceniących sobie dobry design”
5 z 9
Poranna gimnastyka
Nic lepiej was nie nastroi, niż choćby krótki trening. Grunt to wykonanie kilku rozciągających ćwiczeń, które nie tylko pozwolą ciału się obudzić, ale też sprawią, że przywitacie dzień prawdziwym zastrzykiem endorfin! A jeśli odbędzie się w towarzystwie ulubionej muzyki, korzyść będzie podwójna. Dla opornych polecamy basen – Isabel Marant właśnie tej codziennej półgodzinnej aktywności zawdzięcza swoją idealną sylwetkę!
6 z 9
Ulubiona muzyka
To kolejny sprawdzony trik. Jedna ręka ląduje na budziku, a druga odpala muzykę – nic lepiej nie pobudza niż znajome dźwięki, zwłaszcza gdy jest to coś energetycznego. Dobrym pomysłem jest też stworzenie całej playlisty dedykowanej tej (najgorszej) porze dnia.
7 z 9
Długa kąpiel
Te kojarzą się raczej z wieczorem, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by właśnie w taki sposób zacząć dzień: długą, ciepłą, pachnącą olejkami kąpielą. No i nie ma lepszego niż wanna miejsca na nadrobienie zaległości w lekturze albo szybki telefon do kogoś bliskiego. Taka kąpiel zakończona zimnym prysznicem da energię na cały dzień.
8 z 9
Solidny plan dnia
To ma sens. Jeśli dobrze się zorganizować i spisać wszystko, co nas czeka wieczorem poprzedniego dnia, może się okazać, że rano „zarobimy” dzięki temu pół godziny extra! W łóżku, na ćwiczeniach, na pachnącej kąpieli – każda opcja będzie dobra.
9 z 9
Odłożenie smartfona na bok
Tak, wiemy. Brzmi gorzej, niż wstanie o świcie. Ale będzie równie relaksujące. Podziękują wam nie tylko oczy, które pozostaną dłużej wypoczęte, ale także szyja i głowa – pozbawiona nadmiernej ilości bodźców już od przebudzenia zapewni trzeźwe myślenie, jakiego dawno nie doświadczyliście!