Reklama

Storytel i fundacja SEXEDPL stworzyły sześć słuchowisk nawiązujących do różnych zagadnień związanych z seksem. A wszystko to w ramach niezwykłego projektu „(Nie) mówmy o seksie”. Sekuolożka Sara Tylka, konsultantka projektu, wyjaśnia, dlaczego otwarte mówienie o seksie, jest ważne i podpowiada, jak przełamywać wstyd.

Reklama

Marta Kutkowska: Żyjemy w kulturze przesyconej seksem, a social media atakują nas z każdej strony kontentem nacechowanym seksualnie. Jednak kompletnie nie umiemy o seksie rozmawiać. Z czego to wynika?

Sara Tylka: Tabu dotyczące seksualności ma swoje głębokie korzenie w różnych aspektach kulturowych, religijnych i społecznych, które kształtowały się przez wieki. Mimo że współczesna kultura, zwłaszcza media i platformy społecznościowe, często epatuje treściami o charakterze seksualnym, istnieje kilka kluczowych przyczyn, dla których tematy związane z seksualnością wciąż bywają traktowane jako tabu. Po pierwsze, tradycje religijne i moralne odgrywają tu ogromną rolę. Wiele religii i systemów moralnych ma restrykcyjne podejście do kwestii seksualności, często łącząc ją z grzechem, wstydem i moralnością.Te przekonania są przekazywane z pokolenia na pokolenie i silnie wpływają na społeczne postawy wobec seksualności. Kolejnym istotnym czynnikiem są społeczne normy i konformizm. Społeczności kształtują normy dotyczące zachowań seksualnych, które często mają na celu utrzymanie porządku społecznego. Oczekiwania dotyczące ról płciowych, czystości przedmałżeńskiej czy monogamii są przykładami norm, które mogą prowadzić do stygmatyzacji pewnych form ekspresji seksualnej. No i aspekty polityczne, a w konsekwencji brak dostępu do edukacji seksualnej.

Nowy projekt Storytel, czyli jak zerwać ze społecznym tabu

Kobiety czasem nie mają orgazmów. Wszyscy mamy problem z nazywaniem części intymnych ludzkiego ciała. Twoja babcia też można mieć ochotę na seks, a uzależnić się od pornografii można w każdym wieku, niezależnie od płci czy statusu społecznego.
Storytel
Materiały prasowe

Polityka i prawo również odgrywają znaczącą rolę. Prawodawstwo w wielu krajach historycznie regulowało i nadal reguluje kwestie seksualności w sposób restrykcyjny. Przepisy dotyczące pornografii, praw osób LGBTQIA+, aborcji i innych tematów związanych z seksualnością często odbijają się na społecznym odbiorze tych kwestii. Niestety, edukacja seksualna w Polsce jest nadal niewystarczająca lub niekompletna. Brak rzetelnej wiedzy na temat seksualności może prowadzić do dezinformacji, strachu i wstydu, co dodatkowo utrwala tabu. Mimo że media często eksponują seksualne treści, robią to w sposób, który może wzmacniać stereotypy i uprzedzenia. Seksualność jest często przedstawiana w kontekście marketingowym, co może prowadzić do powierzchownego rozumienia tego tematu i dalszego utrwalania tabu. Nie można również zapomnieć o indywidualnych doświadczeniach i psychologii. Osobiste doświadczenia, traumy seksualne oraz wstyd związany z intymnością mogą powodować, że ludzie niechętnie rozmawiają na tematy seksualne. Psychologiczne bariery mogą utrudniać otwartą dyskusję o seksualności.

Podsumowując, mimo że współczesna kultura może wydawać się rozseksualizowana, głęboko zakorzenione tradycje, normy społeczne, braki w edukacji, regulacje prawne oraz indywidualne doświadczenia sprawiają, że tematy związane z seksualnością nadal bywają traktowane jako tabu. Wymaga to dalszej edukacji, otwartości i dialogu, aby przełamać te bariery.

Nie chemia, pieniądze ani poczucie humoru. Takich cech szukaj u partnera, by stworzyć związek do grobowej deski

Nienawidzisz narcyzów, a jednak kochasz narcyzów, bo za każdym razem, dajesz się wciągać w ich finezyjne gierki. Jeśli marzy ci się związek na dobre i na złe, pora zmienić strategię. Psycholożka i psychoterapeutka, Sylwia Miller podpowiada, jakich cech u partnera wypatrywać, by doczekać się wymarzonego happy endu (ale nie takiego, jak z bajek Disneya).
"Z ust do ust"
Fot. Kadr z filmu

Czyli w gruncie rzeczy wciąż jesteśmy pruderyjni. Dlaczego warto rozmawiać o seksie? Co może zmienić mądra komunikacja w łóżku?

Rozmawianie o seksie jest niezwykle ważne z wielu powodów. Przede wszystkim, otwarta i szczera komunikacja na temat seksualności buduje zaufanie między osobami partnerskimi. Gdy czujemy się swobodnie, wyrażając nasze potrzeby, pragnienia i granice, relacja staje się bardziej autentyczna i intymna. Mądra i dojrzała komunikacja w łóżku może również znacząco poprawić satysfakcję seksualną. Dzięki niej osoby partnerskie mogą lepiej zrozumieć, co sprawia przyjemność drugiej osobie, co może prowadzić do bardziej udanego życia seksualnego. Otwarte rozmowy pomagają także uniknąć nieporozumień i frustracji wynikających z niespełnionych oczekiwań. Co więcej, rozmawianie o seksie ma kluczowe znaczenie dla zdrowia seksualnego. Dzięki takim rozmowom możemy edukować się nawzajem na temat bezpiecznych praktyk seksualnych, co jest istotne dla unikania chorób przenoszonych drogą płciową oraz niechcianych ciąż. Może to również pomóc w identyfikacji i rozwiązaniu problemów seksualnych, takich jak dysfunkcje czy różnice w libido, co w dłuższej perspektywie przyczynia się do zdrowszej i bardziej satysfakcjonującej relacji. Nie można też zapominać o emocjonalnym aspekcie komunikacji o seksie. Rozmowy na ten temat mogą zbliżać partnerów, pogłębiać ich więź emocjonalną i wzmocnić poczucie bliskości. Dzięki temu związek staje się silniejszy i bardziej odporny na trudności.

Jak znaleźć odpowiednie słowa do rozmowy o seksie, skoro język polski operuje albo nomenklaturą kliniczną, albo wulgarną? I nawet pisarze mają z tym problem?

To może być rzeczywiście wyzwanie. Jest to trudność, z którą borykają się nawet pisarze i literaci. Kluczem do skutecznej komunikacji jest wyczucie, empatia i świadomość kontekstu, w którym prowadzimy rozmowę. Przede wszystkim warto podejść do tematu z otwartością i delikatnością. Zamiast unikać rozmowy z obawy przed użyciem niewłaściwych słów, warto skupić się na wyrażaniu swoich uczuć i potrzeb w sposób szczery i bezpośredni. Możemy zacząć od neutralnych i opisowych terminów, które nie są ani zbyt medyczne, ani wulgarne. Na przykład, zamiast używać terminów klinicznych jak „stosunek seksualny”, czy wulgarnych określeń, można mówić o „intymności” czy „bliskości”.

Warto też zwrócić uwagę na ton i sposób mówienia, ponieważ to, jak mówimy, może być równie ważne jak same słowa. Często pomocne jest również korzystanie z metafor i opisów, które oddają emocje i odczucia związane z intymnością, zamiast skupiać się tylko na fizycznym akcie. W przypadku trudności można również posiłkować się literaturą, która opisuje seksualność w subtelny i estetyczny sposób, czerpiąc inspirację z dzieł, które z powodzeniem balansują między klinicznym, a wulgarnym językiem. Ostatecznie najważniejsze jest, aby rozmowa była szczera, pełna szacunku i otwarta na potrzeby oraz uczucia osób w relacji. Rozwój własnego języka do rozmowy o seksie jest procesem, który wymaga czasu, zrozumienia i gotowości do uczenia się oraz dostosowywania w zależności od kontekstu i osoby partnerskiej. W ten sposób można znaleźć wspólny, komfortowy język, który będzie służył budowaniu bliskości i zrozumienia w relacji.

Twój seks stanie się jeszcze lepszy, jeśli wprowadzisz te nawyki. Czeka cię nieprawdopodobna przyjemność

Seks jest fajny, ale czy może być lepszy? Być może brakuje ci już tej energii, którą czułaś na początku związku, a może dopiero co się poznajecie i uczycie się siebie nawzajem? Oto, co powinnaś zmienić, aby wprowadzić swoje życie seksualne na wyższy poziom.
Lepszy seks
fot. Eric Cahan / Getty Images

Pokutuje mit, że rozmowa o seksie zabija namiętność, mam na myśli np. konsensualność, czyli świadomą zgodę.

W rzeczywistości rozmowy te mogą znacząco wzbogacić życie intymne i wzmocnić więź między osobami w relacji. Świadoma zgoda jest fundamentem zdrowych relacji seksualnych. Konsensualność oznacza, że wszystkie strony wyrażają jasno swoje potrzeby, granice i pragnienia, co tworzy bezpieczną przestrzeń do eksploracji i eksperymentowania. Dzięki otwartej komunikacji osoby partnerskie lepiej rozumieją swoje oczekiwania i unikają nieporozumień, co może prowadzić do głębszej i bardziej satysfakcjonującej intymności. Rozmowa o seksie nie musi być sucha i pozbawiona emocji. Może być pełna czułości, ciekawości i wzajemnego odkrywania. Omówienie tego, co sprawia przyjemność, co jest komfortowe, a co nie, może prowadzić do bardziej spełniających doświadczeń i większej namiętności.

Zamiast gasić płomień, rozmowy te mogą rozpalać nowe iskry, prowadząc do bardziej świadomego i ekscytującego życia seksualnego. Rozmowy o seksie i konsensualności również budują zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, które są kluczowe dla prawdziwej intymności.

Kiedy wszystkie strony czują się wysłuchane i zrozumiane, mogą swobodniej wyrażać swoje pragnienia i fantazje, co z kolei może wzbogacić ich relację. Wiedza, że osoba partnerska jest świadoma i respektuje nasze granice, daje poczucie bezpieczeństwa, które pozwala na głębsze zaangażowanie emocjonalne i fizyczne. Ponadto, rozmowy o seksie mogą eliminować lęk i niepewność. Kiedy nie jesteśmy pewni, czego oczekuje druga strona, możemy czuć się spięci i zdystansowani. Otwarta komunikacja pomaga rozwiać te obawy, umożliwiając bardziej spontaniczne i autentyczne doświadczenia. Rozmowy o seksie pomagają również w lepszym zrozumieniu swojego ciała i reakcji, co prowadzi do większej pewności siebie i lepszego przeżywania intymności.

Warto także pamiętać, że konsensualność i świadoma zgoda nie są jednorazowym aktem, ale ciągłym procesem. Regularne rozmowy o seksie i wzajemnych potrzebach są częścią dbania o zdrową i dynamiczną relację.

Jak zbudować wspólny, intymny język z partnerem? Czy szukanie takiego języka może być hot? Może być dobrą gra wstępną?

Oczywiście! Partnerzy mogą próbować różnych słów i zwrotów, aby zobaczyć, co działa najlepiej. Może to obejmować zarówno delikatne, czułe wyrażenia, jak i bardziej odważne, prowokacyjne słowa. Ważne jest, aby wszyscy czuli się komfortowo i byli otwarci na próbowanie nowych rzeczy, ponieważ to może prowadzić do odkrycia, co naprawdę ich podnieca. Proponuję zabawę w odgrywanie ról. Wcielanie się w różne role, czy to poprzez subtelne flirtowanie podczas kolacji, czy też wypróbowywanie nowych scenariuszy fantazji w sypialni, może wzmocnić więź między osobami i dodać pikanterii ich życiu seksualnemu. Tego typu aktywności mogą być ekscytujące i przyczyniać się do tworzenia unikalnego języka, który wszystkie strony uznają za stymulujący.

Inspirację można czerpać również z literatury erotycznej czy filmów. Wspólne czytanie książek, oglądanie filmów czy słuchanie słuchowisk o tematyce erotycznej może dostarczyć nowych pomysłów i zwrotów, które partnerzy mogą włączyć do swojej komunikacji. Dzielenie się swoimi reakcjami na te bodźce pomaga zrozumieć, co naprawdę działa dla obu stron. Bardzo ekscytującym sposobem na budowanie intymnego języka jest też pisanie gorących wiadomości. Opisywanie swoich fantazji, wspominanie wspólnych chwil lub dzielenie się pragnieniami na przyszłość poprzez słowa może być bardzo podniecające i wzmacniać więź między osobami.

Język jest żywy, ciągle ewoluuje, a czym jest język inkluzywny? Dlaczego warto weryfikować swój język pod względem inkluzywności? Od czego zacząć?

Język nieustannie ewoluuje, co oznacza, że dostosowuje się do zmian społecznych, kulturowych i technologicznych. Język inkluzywny to taki sposób komunikacji, który stara się uwzględniać i szanować różnorodność ludzi, bez wykluczania kogokolwiek ze względu na płeć, rasę, orientację psychoseksualną, tożsamość płciową, wiek, zdolności czy jakiekolwiek inne cechy. Jest to język, który unika stereotypów, uprzedzeń i dyskryminacji, zamiast tego promując równość i szacunek dla wszystkich grup społecznych. Weryfikowanie swojego języka pod względem inkluzywności jest ważne, ponieważ sposób, w jaki mówimy, kształtuje nasze myślenie i postrzeganie innych. Język ma moc wzmacniania lub łamania barier społecznych, dlatego używanie języka inkluzywnego może przyczynić się do budowania bardziej sprawiedliwego i zróżnicowanego społeczeństwa. Kiedy używamy języka inkluzywnego, wysyłamy sygnał, że każdy jest mile widziany i szanowany, co sprzyja lepszemu zrozumieniu, współpracy i integracji w różnych kontekstach – od miejsc pracy, przez szkoły, po życie codzienne.

Aby zacząć używać języka inkluzywnego, warto najpierw zwiększyć swoją świadomość na temat różnorodności i wyzwań, z jakimi borykają się różne grupy społeczne. Można to osiągnąć poprzez edukację, czytanie literatury, uczestnictwo w szkoleniach i warsztatach oraz aktywne słuchanie ludzi z różnych środowisk. Zrozumienie, jak nasze słowa mogą wpływać na innych, jest kluczowe do wprowadzenia zmian w sposobie komunikacji.

Następnie, warto przyjrzeć się swojemu językowi i zwrócić uwagę na słowa i zwroty, które mogą być nieświadomie wykluczające. Na przykład, używanie neutralnych płciowo terminów zamiast domyślnych męskich form (uczeń - osoba ucząca się). Albo "osoby z niepełnosprawnościami" zamiast "niepełnosprawni". Staraj się również unikać stereotypów i generalizacji, które mogą utrwalać uprzedzenia. Kolejnym krokiem jest praktykowanie języka inkluzywnego w codziennej komunikacji. To oznacza bycie uważnym na to, jak mówisz i reagowanie na sugestie oraz krytykę innych, jeśli zwrócą ci uwagę na potencjalnie wykluczające wyrażenia. Bycie otwartym na zmiany i gotowym do nauki jest kluczowe w tym procesie. Regularne weryfikowanie swojego języka i aktualizowanie go, w miarę jak uczysz się więcej o inkluzywności, pomoże ci w pełni zintegrować te zasady w swojej komunikacji.

Używanie języka inkluzywnego jest także wyrazem szacunku dla tożsamości i doświadczeń innych osób. Pokazuje, że jesteś świadomy różnorodności i gotów do tworzenia przestrzeni, w której każdy czuje się widziany i szanowany. To nie tylko poprawia relacje międzyludzkie, ale także wzmacnia poczucie wspólnoty i solidarności w różnych kontekstach społecznych.

Trend sexual wellness wkracza do Polski. Powitajcie wyższą formę samomiłości

Z roku na rok żyjemy coraz bardziej świadomie. Przykładamy ogromną wagę do tego, co jemy, jak trenujemy, śpimy i oddychamy. A co z naszym dobrostanem seksualnym? Oto w 2024 r. ostatecznie żegnamy się z seksualnym tabu i witamy lepsze, uważniejsze i przyjemniejsze życie seksualne.
Trendy sexual wellnes wkracza do Polski
Maria Korneeva

Dlaczego zatem warto — w tym kontekście, ale nie tylko — posłuchać słuchowisk z serii „(Nie) mówmy o seksie”? Czy mogą one nas zainspirować w kwestii językowej?

Seria słuchowisk "(Nie) mówmy o seksie" dostępna na Storytel, a przygotowana we współpracy z fundacją SEXEDPL, to doskonałe narzędzie do nauki i inspiracji w zakresie języka seksualności. Słuchowiska te pomagają przełamywać bariery w komunikacji, wzbogacają słownictwo, uczą otwartości i empatii, a także promują inkluzywne i szanujące podejście do rozmów o seksie.

Słuchanie takich treści może znacząco przyczynić się do lepszego zrozumienia siebie i osoby partnerskiej, prowadząc do bardziej autentycznych i satysfakcjonujących relacji. Zatem tak, warto!

Fot. Archiwum prywatne / Sandra Tylka
Reklama

Fot. Archiwum prywatne / Sandra Tylka

Reklama
Reklama
Reklama