Reklama

Już wczoraj wieczorem poznaliśmy wstępne wyniki wyborów prezydenckich. Według sondażu exit poll od IPSOS opublikowanego 28 czerwca o 21:00 w pierwszej turze z ponad 10-punktową przewagą zwyciężył obecny prezydent, kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda z wynikiem 41,8% który w drugiej turze spotka się z Rafałem Trzaskowskim. Reprezentujący Koalicję Obywatelską prezydent Warszawy w sondażowych wynikach zdobył 30,4 procent. Trzeci był niezależny kandydat Szymon Hołownia, który zdobył 13,3% głosów, a tuż poza podium uplasował się kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak z wynikiem 7,4% głosów. Z kolei frekwencja, jaką poznaliśmy jeszcze w dniu wyborów wynosiła 64,3 procent uprawnionych do głosowania, z czego aż 64,5% to młodzi wyborcy.

Reklama

Dzisiaj o 10:00 Państwowa Komisja Wyborcza na podstawie 99,78% podała najświeższe dane. Frekwencja podczas wczorajszych wyborów wynosiła 64,4 procent, a jeżeli chodzi o głosy, to kandydaci zdobyli kolejno: Andrzej Duda – 43,67% głosów, Rafał Trzaskowski – 30,34%, Szymon Hołownia – 13,85%, a Krzysztof Bosak – 6,75%, a niewiele ponad 2 procent poparcia uzyskali inni liczący się wcześniej w sondażach Władysław Kosiniak-Kamysz z Koalicji Polskiej (2,37%) i Robert Biedroń (2,21%) z Lewicy. PKW ogłosiła, że oficjalne wyniki poznamy najpewniej we wtorek rano lub jeszcze dziś późnym wieczorem.

Aktywiści z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego poniżani i atakowani na wiecach Andrzeja Dudy. Doszło też do przemocy na tle seksualnym >>>

Wybory prezydenckie 2020: Na kogo głosowali najmłodsi wyborcy? Nie byli zdecydowani

Co możemy stwierdzić na podstawie danych, które mamy na ten moment? Na pewno to, jak głosowali najmłodsi wyborcy. Gdyby nie oni, wszystko rozstrzygnęłoby już w pierwszej turze i wygrałby ją ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda. To, że wyborcy w wieku 18-29 lat byli niezdecydowani, pozwoliło bardziej rozłożyć głosy między czterema kandydatami. Według sondażu late poll IPSOS (średnia dokładność badania wynosi jeden punkt procentowy) najwięcej osób w grupie 18-29 lat zagłosowało na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowskiego – 24,5%. Drugi był Szymon Hołownia – 23,9% głosów, trzeci Krzysztof Bosak – 21,7%, a czwarty Andrzej Duda – 20,3%. Gdyby więc młodzi wyborcy mieli zadecydować, kto trafi do drugiej tury, byliby to Trzaskowski i Hołownia, natomiast Bosak znalazłby się na podium. Biorąc pod uwagę program Roberta Biedronia kandydat Lewicy nie spotkał się z wielkim zainteresowaniem wśród młodych wyborców – według sondażu late poll na Biedronia zagłosowało 5,7% Polaków w wieku 18-29 lat, co w porównaniu z innymi kandydatami daje mu bardzo słabe poparcie. Jeszcze mniejsze, bo tylko 2-procentowe odnotował Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nieco inaczej rozkład głosów wygląda w sondażu wykonanym wśród uczniów i studentów. Poparcie dla Rafała Trzaskowskiego wyniosło aż 27,4% głosów, dla drugiego Szymona Hołowni – 24,7%, dla Krzysztofa Bosaka 20,4%, a dla Andrzeja Dudy 15,6%. Te statystyki ponownie pokazują, że gdyby to młodzi Polacy decydowali o tym, kto na kolejne pięć lat ma przeprowadzić się do pałacu prezydenckiego, wszystko rozgrywałoby się między Trzaskowskim a Hołownią. Z kolei w nieco starszej grupie wyborców, czyli 30-39 najwięcej osób zagłosowało na Andrzeja Dudę – 34,4%, Rafała Trzaskowskiego poparło 30,2%, Szymona Hołownię 20,7%, a Krzysztofa Bosaka 8,5%. Władysław-Kosiniak Kamysz zdobył 2,6% poparcia, a Robert Biedroń 2,4%.

Wybory prezydenckie 2020: Który z kandydatów zadba o prawa kobiet? >>>

Wybory 2020: Młodzi wyborcy? Prawicowi, a nawet skrajnie

Powyższe dane pokazują, że polscy wyborcy w wieku 18-29 lat są mocno podzieleni. Z jednej strony chcą legalizacji związków partnerskich i szacunku dla osób LGBT, braku zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej i czują się Europejczykami pełną parą, ale z drugiej uważają, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, są niechętni mniejszościom seksualnym, ich zdaniem aborcja powinna być zakazana, a Polska powinna wyjść z Unii Europejskiej. Ta druga grupa to zwolennicy Krzysztofa Bosaka, który nie od dziś potrafi przekonać do siebie młodych wyborców. Konfederacja, którą reprezentuje, wysokie poparcie zdobyła już w ostatnich wyborach parlamentarnych w październiku 2019 roku, kiedy to zdobyła 19,7% głosów, a głosowali przede wszystkim młodzi mężczyźni. Wówczas jednak głosy w grupie najmłodszych wyborców rozłożyły się zupełnie inaczej, bo najwięcej zagłosowało na Prawo i Sprawiedliwość – 26,3% i na Koalicję Obywatelską – 24,3%. Wynik zbliżony do Konfederacji osiągnęła natomiast Lewica z wynikiem 18,4% głosów.

Wybory prezydenckie 2020: Kim są partnerki i partnerzy kandydatów na prezydenta? >>>

Wybory prezydenckie 2020: Jak młodzi wyborcy zagłosują w 2. turze?

Od wczoraj Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski przed drugą turą wyborów prezydenckich 12 lipca mają za zadanie zmobilizować elektoraty przeciwników. Najcenniejsze będą oczywiście głosy wyborców Szymona Hołowni, który na dniach ma ogłosić, czy oficjalnie poprzez Rafała Trzaskowskiego i czy będzie apelował do swoich wyborców, by ci oddali na niego głos, a także Krzysztofa Bosaka. Bosak jeszcze przed wyborami deklarował, że nie poprze Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze, bo prowadzi „politykę nieskuteczną, politykę różnych złamanych obietnic i promowania kulturowej lewicy”. Elektorat Konfederacji to zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, jak i ci niezainteresowani żadną ze stron. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że część dotychczasowych zwolenników Bosaka już w decydującej turze do wyborów nie pójdzie. Obóz Prawa i Sprawiedliwości jest z kolei przekonany, że może liczyć na poparcie wyborców Konfederacji, gdyż poglądowo jest im zdecydowanie bliżej do PiS niż do KO. Poparcie dla Trzaskowskiego otwarcie deklarują dotychczasowi wyborcy Lewicy. Niestety, nie będzie to zbyt mocne wsparcie biorąc pod uwagę bardzo słaby wynik Roberta Biedronia.

Reklama

Aleksandra Gajewska: Polityka od dawna nosi krawat, więc aktywne kobiety próbuje się dyskredytować poprzez stereotypy i seksizm. Musimy się temu stanowczo sprzeciwiać [WYWIAD] >>>

Reklama
Reklama
Reklama