Reklama

W tym artykule:

  1. Ulubione perfumy Amerykanek – Marc Jacobs Daisy
  2. Ulubione perfumy Amerykanek – Tom Ford Black Orchid
  3. Ulubione perfumy Amerykanek – Calvin Klein One
  4. Ulubione perfumy Amerykanek – DKNY Be Delicious
  5. Ulubione perfumy Amerykanek – Halston Halston
  6. Ulubione perfumy Amerykanek – Oscar de la Renta Bella Blanca
  7. Ulubione perfumy Amerykanek – Ralph Lauren Ralph
Reklama

Zapachowy patriotyzm można poczuć w wielu krajach. Niedawno przedstawiliśmy ulubione perfumy Włoszek. Okazało się, że wśród popularnych zapachów z tej listy nie zabrakło woni skomponowanych przez domy mody Giorgio Armani czy Prada. Włochy to jednak nie jedyna ojczyzna wspaniałych kreatorów i kreatorek. Podobny wybór mają między innymi Amerykanki. American dream zrealizował nie tylko Tommy Hilfiger, ale wielu innych designerów i designerek. Zapachy, które później pojawiły się w ich kolekcjach, to często też jego idealne uosobienie. Można powiedzieć, że wręcz amerykański sen zamknięty w szklanym flakonie. Ulubione perfumy Amerykanek zawęziliśmy jednak do 7 domów mody, które mogą pochwalić się zapachami o niezwykłej moc. Każdy jest piękny w inny sposób i ma do zaoferowania coś wspaniałego. Dają poczucie wolności, niezależności i nieskończonych możliwości.

Ulubione perfumy Amerykanek – Marc Jacobs Daisy

Marc Jacobs to przede wszystkim projektant mody. Zbudowane przez niego imperium słynie jednak także z zapachów, z których najbardziej wyróżnia się seria Daisy. Perfumy w charakterystycznych flakonach ozdobionych kwiatami 3D to jednak znacznie więcej niż tylko wspaniała ozdoba toaletki. Lekkie, świeże i przyjemne dla nosa kompozycje cieszą się popularnością od lat. Kultowy zapach Marc Jacobs Daisy to radosna i figlarna mieszanka, którą można poczuć nie tylko na ulicach Nowego Jorku, ale również w europejskich miastach. Zapach otwierają nuty owoców leśnych, intensywny zielony aromat liści fiołków oraz soczysty grejpfrut. Na kolejnym etapie do głosu dochodzi kwiatowe serce z fiołkiem, jaśminem i gardenią. Bazę zapachu tworzy białe drewno, piżmo i szczypta wanilii.

Perfumy zemsty to 7 zapachów, po które warto sięgnąć po rozstaniu. Pachną tak, że eks oszaleje i pasują do każdej revenge dress

Perfumy zemsty to najlepsze dopełnienie revenge dress. Wystarczy tylko wiedzieć, które są godne tej nazwy. Wybraliśmy 7 zapachów, których moc może być przydatna po rozstaniu.
cindy 1990
Vinnie Zuffante/Getty Images

Ulubione perfumy Amerykanek – Tom Ford Black Orchid

Tom Ford to jeden z najlepszych amerykańskich projektantów. Teksańczyk ceni sobie elegancję, którą wspiera świeżym spojrzeniem. W ten duet ubiera sławy i oddane klientki oraz klientów. Kropką nad i oddając styl kreowany przez projektanta są sygnowane przez niego perfumy. Zapachy z jego portfolio to płynna elegancja, szyk i zmysłowość. Wśród najpiękniejszych perfum Toma Forda mocne miejsce zajmuje Black Orchid. W nutach głowy czuć odurzające nuty ylang ylang dopełnione przez rum, w którym kwiat orchidei wydaje się być zanurzony. Daje się wyczuć także akordy czarnych trufli. Dopiero na kolejnym etapie czuć hipnotyzujący zapach czarnej orchidei w pełnym rozkwicie, z którym współgra czarna śliwka. Całość bazuje na paczuli.

Ulubione perfumy Amerykanek – Calvin Klein One

Na liście kultowych perfum nie brakuje zapachu Calvin Klein One. Kompozycja unisex od amerykańskiego projektanta to międzynarodowy przebój. CK One miał premierę w 1994 roku i był rewolucją jak na tamte czasy. Nie był to subtelny zapach dla kobiet lub mocny dla mężczyzn. Stanowił raczej złoty środek, w którym każdy mógł odnaleźć coś dla siebie. Nuty głowy wypełniają zapachy ananasa, bergamotki, kardamonu, cytryny, papai, mandarynki oraz zielone nuty. Na kolejnym etapie obcowania z kompozycją dają się odkryć fiołek, jaśmin, gałka muszkatołowa, róża, konwalia, korzeń kosaćca. Podstawą zapachu są natomiast bursztyn, mech dębowy, cedr, piżmo i drzewo sandałowe, które utrzymują się na skórze najdłużej.

Ulubione perfumy Amerykanek – DKNY Be Delicious

Popularność perfum Donny Karan jest tak duża, że wyprzedza jej modowe dokonania. Wszystko za sprawą zapachu DKNY Be Delicious. Kompozycja kryje w sobie emocje Nowego Jorku – jest pełna miłości, witalności i przygody. W dodatku do miasta zwanego Big Apple bezpośrednio nawiązuje też zapachem. Wodę perfumowaną otwiera bowiem właśnie jabłko w otoczeniu grejpfruta, ogórka i magnolii. Serce zapachu wybrzmiewa wyrazistymi nutami jabłka w towarzystwie subtelnych kwiatów: konwalii, tuberozy, róży i fiołka. Kompozycja bazuje na akordach drzewa sandałowego, białego bursztynu i nut drzew.

Ulubione perfumy Amerykanek – Halston Halston

Halston to projektant, o którym niedawno znów zrobiło się głośno za sprawą poświęconego mu serialu. Jego świeże spojrzenie, pasja i pomysły sprawiły, że cieszył się niezwykłą popularnością. Sukienki ze sztucznego zamszu to jednak nie jedyne, co zostało po designerze. W 1975 roku na rynek trafił zapach Halston Halston, którego twórcą był Bernard Chant. Kompozycja dla odważnych i pewnych siebie kobiet po latach wcale nie straciła na aktualności. Najpierw daje się poczuć miętę, melona, zielone liście, brzoskwinię i bergamotkę. Kolejny etap należy do goździków ogrodowych, korzenia irysa, jaśminu, nagietka, ylang-ylang, drzewa cedrowego i róży. Całość bazuje na nutach drzewa sandałowego, bursztynu, paczuli, piżma, mchu dębowego, wetiwerii i kadzidła.

Ulubione perfumy Amerykanek – Oscar de la Renta Bella Blanca

Woda perfumowana Oscar de la Renta Bella Blanca to hołd dla piękna natury i ucieleśnienie ponadczasowej elegancji. Harry Frémont, legenda perfumiarstwa, stworzył je, żeby wyrazić radość życia typową dla założyciela marki. Bogata kompozycja zapachowa skrywa w tym celu cały tajemniczy ogród. Kwiatowo-owocowe otwarcie jest wypełnione akordami frezji, gruszki, czarnej porzeczki i mandarynki. Stanowi ono wstęp do nut serca, które już całkowicie wypełnia kwiatowa woń. Liście fiołka, jaśmin arabski, biała róża i konwalia stanowią idealną kompozycję. Na koniec do głosu dochodzi baza składająca się z ambroxanu, drzewa sandałowego, kaszmiru i skórki brzoskwini.

Ulubione perfumy Amerykanek – Ralph Lauren Ralph

Woda toaletowa Ralph Lauren Ralph daje poczucie swobody i nieskrępowania, które mogą docenić nie tylko Amerykanki. Amerykański sen pełen wolności i niczym nieograniczonych możliwości obrazuje tu owocowo-kwiatowa kompozycja. Jabłko, mandarynka, osmanthus i frezja to dopiero wstęp do czegoś większego. Kolejny etap daje poczuć akordy zapachowe magnolii, boronii, frezji i osmanthusa. Jako dopełnienie całości wykorzystano frezję, która występuje na każdym etapie poznawania zapachu, a także piżmo. Ten frezjowy zapach idealnie sprawdza się na co dzień. Nie ma znacznie nie tylko w jakim amerykańskim stanie się znajdujemy, ale również w jakim kraju jesteśmy.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama