Reklama

W tym artykule:

  1. Weleda Skin Food – opis
  2. Ten krem z drogerii kocha Victoria Beckham. Weleda Skin Food – moja recenzja
  3. Weleda Skin Food – opinie
Reklama

Krem z drogerii wśród ulubieńców Victorii Beckham? To naprawdę nie jest żart. Gwiazda od lat jest jedną z jego fanek i choć wypuściła niedawno swoje kosmetyki, nie zrezygnowała ze stosowania Weleda Skin Food – kremu do pielęgnacji wyjątkowo suchej skóry. Co stoi za jego fenomenem? Sprawdziłam to dla was (i za was).

Weleda Skin Food – opis

Weleda Skin Food jest uniwersalnym kremem stworzonym po to, by chronić i koić wyjątkowo suchą skórę. Ma bogatą konsystencję, a sama formuła wypełniona jest składnikami aktywnymi.

W kremie znajdziemy m.in.

  • ekstrakty z fiołka trójbarwnego, nagietka lekarskiego i rumianku o działaniu łagodzącym,
  • kompozycję olejków i wosku pszczelego, która odżywia skórę i chroni ją przed utratą wilgoci.

Produkt nie zawiera natomiast substancji zapachowych, barwników, konserwantów, czy surowców pochodzących z olejów mineralnych. Producent zapewnia, że stosowany regularnie podnosi poziom nawilżenia skóry, poprawia jej jędrność, wygładza i wspiera odnowę komórkową. Skin Food ma sprawdzać się na całej powierzchni ciała – od twarzy, po dłonie, łokcie i stopy.

Ten krem z drogerii kocha Victoria Beckham. Weleda Skin Food – moja recenzja

Podoba mi się w nim to, że nie jest szczególnie drogi i można go znaleźć wszędzie. Formuła jest gęsta, maślana, świetna [...] Kiedy po aplikacji kremu wychodzę z domu, naprawdę czuję komfort i wysoki poziom nawilżenia, wręcz napojenia skóry – zachwala drogeryjny krem Weleda Skin Food sama Victoria Beckham.

Ale podobno nie tylko ona jest fanką produktu. Weledę publicznie chwaliły także Suki Waterhouse, czy Alexa Chung. It-girls nie zostawiły mi wyboru – musiałam sprawdzić, czy naprawdę warto zwrócić na niego uwagę.

Zacznijmy od tego, że krem Weleda Skin Food testowałam zimą, kiedy skóra jest naprawdę sucha i wymaga większej troski niż wiosną czy latem. Miał więc okazję się „wykazać” – zapewnić mojej skórze odczuwalne nawilżenie.

To (przyznam bez cienia wątpliwości) zrobił świetnie. Jest niezwykle gęsty, można go nakładać jak maskę, a efekt nawilżenia czuć właściwie od razu. Trudno nie zwrócić uwagi również na to, że jest produktem w pełni naturalnym – pachnie ziołowo (dla mnie przyjemnie, ale to kwestia gustu), a jego skład potwierdza, że jest wolny od syntetycznych dodatków. Wśród zalet można wymienić również to, że momentalnie koi skórę i przywraca jej komfort.

Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to dla mnie nie nadaje się pod makijaż – jest zbyt tłusty i raczej nie zaaplikowałabym na niego podkładu. Na noc – super, na dzień (jeśli się nie malujecie) także powinien się sprawdzić. W tej cenie (ok. 50 zł) trudno o produkt, który dorównywałby mu jakością, a więc zdecydowanie zwróćcie na niego uwagę, jeśli jesteście posiadaczami i posiadaczkami skóry suchej. Ja nie wykluczam, że wrócę do niego wtedy, gdy temperatury znów spadną poniżej zera.

Weleda Skin Food – opinie

Weleda Skin Food ma (dosłownie) miliony pozytywnych opinii. Na stronie drogerii Hebe jego średnia ocen to aż 4.9/5. Poniżej znajdziecie kilka z nich.

Krem Weleda Skin Food kupiłam zachęcona przez dużo starszą koleżankę [...] Jest to produkt WYBITNY! Rzeczywiście prawdziwy „pokarm dla skóry”. Bardzo dobrze odżywia nie powodując przetłuszczenia - idealny na noc. Rewelacyjny na szyję, dłonie, twarz również w okolicy oczu. [...] Wyczytałam, że jest produkowany od wielu dziesięcioleci w niezmienionym składzie. 100% naturalny! – pisze na stronie Hebe.pl użytkowniczka Beata.

Ma dość gęstą konsystencję, idealną do wysuszonej skóry. Ja używam na łokcie, kolana i dłonie. Polecam – zapewnia na Hebe.pl Jolanta.

Mój bestseller, zawsze mam zapas tego kremu. To ratunek przy przesuszonej i podrażnionej skórze – ocenia użytkowniczka o imieniu Ewelina.

Inne kremy z naturalnym składem:

Reklama

Ten krem BB najpierw zachwycił mnie, a potem moją 58-letnią mamę. Obie zrezygnowałyśmy z podkładu na dobre

Choć makijaż i pielęgnacja to indywidualna sprawa, są takie kosmetyki, które sprawdzają się u mnie, jak również u mojej mamy. Ten krem BB to jeden z nich. Obie wolimy używać go bardziej niż jakiegokolwiek podkładu.
Krem BB
fot. Getty Images / Cindy Ord / Staff
Reklama
Reklama
Reklama