Ten kosmoceutyczny krem do twarzy zawiera 3 składniki, których potrzebuje każda skóra. Nawilża, odżywia i ujędrnia
Ten krem do twarzy sprawdzi się każdemu, kto potrzebuje intensywnego nawilżenia, głębokiego odżywienia, skutecznego ujędrnienia oraz optycznego odmłodzenia skóry. Zawiera 3 składniki, do których stosowania nie trzeba namawiać, i których potrzebuje skóra w każdym wieku.
W tym artykule:
- Krem do twarzy Dermaceutic Regen Ceutic – opis
- Nawilżająco-odżywczy krem do twarzy Dermaceutic – skład
- Serum do twarzy z filtrem SPF 50+ Lancôme UV Expert Supra Screen
Peptydy, kwas hialuronowy i witamina C to jedne z najbardziej pożądanych składników, których szukamy w kosmetykach. Fakt ten absolutnie nie dziwi, bo to, co oferują skórze i jak na nią wpływają, nie potrzebuje przekonywania. Każdy z nich zwiększa poziom jej nawilżenia, działa przeciwstarzeniowo i odmładzająco oraz uświetnia jakość, wygląd i kondycję skóry. Sami, jako redakcja, często przychodzimy do was z kosmetykami z ich zawartością, które są warte uwagi lub cieszą się zaufaniem oraz uznaniem internautek i internautów. Sami też opieramy nasze pielęgnacyjne właśnie na nich. Krem do twarzy Dermaceutic Regen Ceutic, który jest kosmoceutykiem, zawiera wszystkie 3. Jak działa?
Krem do twarzy Dermaceutic Regen Ceutic – opis
Głównym zadaniem tego kremu do twarzy jest intensywne nawilżanie i głębokie odżywianie skóry. Jego nieodłączną, a być może nawet kluczową, jest działanie przeciwzmarszczkowe i odmładzające. Bowiem dzięki składnikom pobudzającym naturalną produkcję kolagenu, o których opowiem wam w dalszej części, przy regularnym stosowaniu ujędrnia i odbudowuje skórę, a dzięki temu zauważalnie zmniejsza widoczność zmarszczek oraz przeciwdziała powstawaniu i pogłębianiu się oznak starzenia skóry. Sprawdzi się też w ramach profilaktyki anti-aging, w celu utrzymania młodego wyglądu skóry.
Nawilżająco-odżywczy krem do twarzy Dermaceutic – skład
Działanie kremu najlepiej sprecyzują nam właściwości konkretnych składników, z którego została opracowana jego receptura. A w niej, tak jak wspomniałem, znajdziemy mieszankę peptydów, kwasu hialuronowego i witaminy C w postaci jej estrów. Jak każdy z nich dokładnie wpływa na skórę?
- Kompleks peptydów [3%] – tworzą go Palmitoyl Tripeptide-1 oraz Palmitoyl Tetrapeptide-7, czyli peptydy sygnałowe, złożone z trzech aminokwasów. Stymulują fibroplasty do produkcji kolagenu w skórze, dzięki czemu wpływają na jędrność, sprężystość i napięcie skóry, a tym samym redukcję zmarszczek.
- Kwas hialuronowy [3%] – intensywnie, głęboko i długotrwale nawilża skórę oraz chroni ją przed utratą wody. Wpływa na elastyczność i sprężystość skóry, a także ma niemały udział w minimalizowaniu widoczności zmarszczek.
- Estry witaminy C i E – najchętniej wykorzystywane antyoksydanty w kosmetykach. Działając synergicznie, niwelują wolne rodniki, odpowiadające za starzenie się skóry w ok. 80%, ze wzmożoną siłą.
W składzie kremu znajdziemy też ekstrakt z szarotki alpejskiej, który tonizuje i odżywia skórę, łagodzi podrażnienia oraz działa odmładzająco i przeciwzapalnie. Z kolei masło shea dostarcza skórze niezbędne kwasy tłuszczowe i witaminy, dzięki którym ją nawilża, odżywia, regeneruje i chroni.
Moja skóra pokochała to serum z kwasem hialuronowym i peptydem miedziowym. Spija z niego to, co najlepsze
To serum z kwasem hialuronowym (i nie tylko) kupiłem z polecenia kosmetolożki. Nie zliczę, ile butelek już zużyłem. Jego cena, w porównaniu do jakości, jest co najmniej zaskakująco niska.
Serum do twarzy z filtrem SPF 50+ Lancôme UV Expert Supra Screen
Pod krem warto zastosować serum z filtrem SPF, które zapewni skórze dodatkową ochronę i nie osłabi działania peptydów, kwasu hialuronowego i witaminy C. Jest to szczególnie ważne, ponieważ wolne rodniki uaktywniają się, a ich ilość zwiększa się właśnie pod wpływem promieniowania UVA/UVB, co prowadzi do szybszego starzenia się skóry. Moje serce totalnie skradło ostatnio niewidoczne serum z filtrem SPF 50+ marki Lancôme – Expert Supra Screen. Jest płynne i niesamowicie lekkie (lżejsze od kremu z filtrem SPF, co u mnie sprawdza się znakomicie). Poza tym, że jest niewyczuwalne, to zgodnie z tym, o czym zapewnia producent, jest też niewidoczne – nie bieli skóry ani jej nie wyświeca. Zawiera niacynamid w stężeniu 3%, który nie tylko nawilża i zapewnia efekt zdrowego, nieprzesadzonego rozświetlenia skóry, ale wzmacnia ochronę przed powstawaniem przebarwień posłonecznych.