Wszystkie związki Taylor Swift. Oto mężczyźni, o których artystka śpiewa w swoich największych hitach
Taylor Swift spotykała się m.in. z Joe Jonasem, Harrym Stylesem czy Joe Alvynem. Teraz jest w szczęśliwej relacji z Travisem Kelcem. Przypominamy wszystkie związki amerykańskiej artystki i wskazujemy, którzy mężczyźni zainspirowali ją do stworzenia największych hitów.
- Aleksandra Sil, Joanna Twaróg - Senior Multimedia Editor
W tym artykule:
- Wszystkie związki Taylor Swift
- Taylor Swift i Joe Jonas
- Taylor Swift i Lucas Till
- Taylor Swift i Taylor Lautner
- Taylor Swift i Cory Monteith
- Taylor Swift i John Mayer
- Taylor Swift i Jake Gyllenhaal
- Taylor Swift i Harry Styles
- Taylor Swift i Calvin Harris
- Taylor Swift i Tom Hiddleston
- Taylor Swift i Joe Alwyn
- Taylor Swift i Matty Healy
- Taylor Swift i Travis Kelce
Taylor Swift wzbudza spore kontrowersje jak na gwiazdę muzyki pop. Wiele osób zarzuca jej, że jest „zbyt kochliwa” (cokolwiek to oznacza), a jedyne, o czym potrafi śpiewać, to jej eks. Hejterzy, którzy tak twierdzą, chyba nie poświęcili za dużo czasu na analizę tekstów amerykańskiej artystki. Niemniej jednak główna zainteresowana całą sprawą nie ukrywa, że – rzeczywiście – niektóre związki i niektórzy byli partnerzy stanowili inspirację do jej utworów. Jednocześnie nie uważa, by robiła coś złego. I dotyczy to zarówno jej twórczości, jak i relacji z mężczyznami. Powiedziała o tym głośno, odbierając nagrodę dla Kobiety Dekady od magazynu „Billboard”.
Ludzie uważają, że za dużo randkuję? Okej. Będę singielką przez lata – wspominała swoje myśli z przeszłości artystka – To dla kobiet w show-biznesie zarezerwowana jest cała krytyka. Czy kiedykolwiek słyszeliście, żeby ktoś powiedział «Bardzo lubię tego artystę, ale chyba spotyka się ze zbyt wieloma kobietami»? Nie.
Warto dodać, że 34-letnia wokalistka zyskała sławę w 2006 roku. To oznacza, że media obserwują jej życie (nie tylko) miłosne, odkąd była nastolatką. Dlaczego więc dziwią kogoś pierwsze i kolejne miłości? Zawody miłosne? Złamane serce? Been there, done that. Poza tym - nie nam oceniać. Nie ma tu miejsca na hejt.
Wszystkie związki Taylor Swift
Jeśli jesteście ciekawi, z kim w przeszłości spotykała się Taylor Swift i które piosenki z jej repertuaru odnoszą się do jej prywatnych doświadczeń, czytajcie dalej.
Beyoncé i Taylor Swift udowodniły, że sisterhood istnieje. Ta chwila przejdzie do historii popkultury
Choć wiele osób uważa, że są swoimi największymi konkurentkami, Beyoncé i Taylor Swift wolą się wspierać. Artystki właśnie pokazały, że (nawet w show-biznesie) sisterhood to coś więcej niż nic nieznaczące hasło. Udowodniły, że my – dziewczyny razem jesteśmy silniejsze.Taylor Swift i Joe Jonas
Joe Jonas i Taylor Swift byli parą przez kilka miesięcy, a konkretnie od lipca do października 2008 roku. Było to pierwsze publiczne rozstanie 19-letniej wokalistki, która w wywiadach chętnie wspominała o tym, że będący wówczas na topie Joe zerwał z nią podczas trwającej 27 sekund rozmowy telefonicznej. Bolesne doświadczenie stało się inspiracją dla artystki do napisania takich piosenek jak „Mr. Perfectly Fine”, „Last Kiss”, „Forever and Always” czy „Better Than Revenge”.
Wiele osób zarzucało w tamtym czasie Taylor, że za często wspomina o leaderze zespołu Jonas Brothers podczas swoich publicznych wystąpień. Swift odpowiedziała na to w swoim stylu, pisząc na ten temat piosenkę, którą zawarła w monologu w czasie występu w SNL w 2009 roku.
Pewnie myślicie, że wspomnę o Joe, chłopaku który zerwał ze mną przez telefon, ale nie nie martwcie się, nie powiem o nim w swoim monologu. Hej Joe! Mam się świetnie i jestem dzisiaj hostem SNL, ale nie wspomnę o Tobie w moim monologu – śpiewała wówczas wokalistka, odnosząc się w tej samej piosence do incydentu z Kanye Westem podczas rozdania nagród VMAs.
Taylor Swift i Lucas Till
Taylor Swift poznała swojego kolejnego chłopaka, młodszego o rok Lucasa Till na planie filmu „Hannah Montana: The Movie” w 2009 roku. Byli ze sobą zaledwie kilka miesięcy, jednak rozchwytywany wówczas aktor zdążył zagrać obieg westchnień artystki w popularnym teledysku do piosenki „You Belong With Me”. Dwójka rozstała się, gdy obustronnie stwierdzili, że lepiej będzie im się po prostu przyjaźnić. Jak wyznał w późniejszym wywiadzie Lucas, ich związkowi brakowało namiętności.
Spotykaliśmy się z Taylor przez jakiś czas, jednak oboje ostatecznie stwierdziliśmy, że jesteśmy dla siebie za mili. Bardzo się lubiliśmy, ale większość związków wygląda tak: wszystko się układa, później kłócicie się, a gdy przychodzi czas pogodzenia, między ludźmi jest ogromna namiętność. Między nami po prostu tego nie było. Lubię ją jak przyjaciółkę. To jedyny powód, dlaczego nie jesteśmy już razem.
Taylor Swift i Taylor Lautner
Jeszcze w tym samym roku Taylor Swift zaczęła spotykać się z Taylorem Lautnerem, który chwilę wcześniej zdobył międzynarodową sławę i rozgłos dzięki roli Jacoba w filmie „Zmierzch” na podstawie bestsellerowej powieści o tym samym tytule.
Taylor i Taylor poznali się jesienią 2009 roku na planie filmu „Valentine's Day”. Ich uczucie szybko przeniosło się z planu do prawdziwego życia. Niestety, ich związek nie przetrwał próby czasu, a powodem rozstania miał być podobno fakt, że aktor był zauroczony w wokalistce bardziej, niż ona w nim. Rezultatem tej krótkiej relacji jest piosenka „Back to December”, w której artystka próbuje przeprosić młodego aktora za ból, który mu wyrządziła. You gave me roses and I left them there to die so this is me swallowing my pride, standing in front of you, saying I'm sorry for that night – śpiewała wówczas amerykańska gwiazda.
Taylor Swift zaprosiła swojego ex – Taylora Lautnera na scenę podczas koncertu. Wiemy, co łączy ich po latach od rozstania
Taylor Swift lubi zaskakiwać swoich fanów i fanki. Podczas koncertu w Kansas City artystka zaprosiła na scenę Taylora Lautnera, z którym spotykała się w 2009 roku. To właśnie gwiazdor „Zmierzchu” zainspirował ją do stworzenia „Back To December”.Taylor Swift i Cory Monteith
Związek, którego nikt się nie spodziewał, prawda? Taylor Swift i starszy o siedem lat Cory Monteith spotykali się zaledwie miesiąc, jednak gwiazdor serialu „Glee” i tak doczekał się piosenki z dedykacją. Fani i fanki podejrzewają, że „Mine” z albumu „Speak Now” została napisana właśnie z myślą o (niestety nieżyjącym już) aktorze.
Taylor Swift i John Mayer
Na początku 2010 roku Taylor Swift przez kilka miesięcy spotykała się ze starszym o dwanaście lat wokalistą, Johnem Mayerem. Ich związek nie wzbudzał emocji (poza różnicą wieku i oczywistą nierównowagą sił w relacji), za to o rozstaniu tej dwójki amerykańskie media mogły pisać bez końca. Dlaczego? Wszystko za sprawą nienajlepszej reakcji 33-letniego wówczas artysty na piosenkę „Dear John”, która (jak sam tytuł wskazuje) została napisana właśnie o nim. I lived in your chess game but you changed the rules everyday. I see it all now, that you're gone. Don't you think I was too young to be messed up with? – śpiewała zraniona artystka. Trzeba przyznać, że porównywanie miłości do wysoce wykalkulowanej gry w szachy oraz wyznanie, że dziewczyna czuła się manipulowana to dość mocny zarzut.
Czułem się okropnie, bo nie uważam, że na to zasłużyłem. Potrafię brać odpowiedzialność za swoje czyny, jednak w tym przypadku nie mam sobie nic do zarzucenia. Jako autor tekstów muszę przyznać, że to naprawdę kiepskie zachowanie ze strony Taylor – powiedział w rozmowie z „The Rolling Stones” Mayer, wydając rok później piosenkę „Paper Dolls”, do napisania której inspiracją była relacja z młodszą wokalistką.
Taylor Swift i Jake Gyllenhaal
Są tu fanki i fanki „All Too Well (10 Minute Version) (Taylor's Version)”? Jeśli tak, wiecie już wszystko, co trzeba na temat związku Taylor Swift i Jake'a Gyllenhaala. Osobom niewtajemniczonym wyjaśniamy – 21-letnia wówczas wokalistka i 30-letni aktor zaczęli spotykać się na przełomie września i października w 2010 roku. Z późniejszych piosenek, które powstały na podstawie tego trwającego niecałe pół roku związku, dowiadujemy się, że powodem rozstania była ciężka do zaakceptowania dla Jake'a różnica wieku. You said if we had been closer in age maybe it would have been fine and that made me want to die – śpiewała Tay po rozstaniu z aktorem. Poza „All Too Well”, Gyllenhaal stał się inspiracją dla wielu innych piosenek na albumie „Red”, a konkretnie „We Are Never Getting Back Together”, „State of Grace” and „The Moment I Knew”.
Według wokalistki, Jake Gyllenhaal nigdy nie traktował poważnie ich relacji, wielokrotnie zrywając z młodszą artystką pod wpływem emocji. Z piosenek dowiadujemy się, że pomimo obietnic aktor nie pojawił się na 21. urodzinach ukochanej, nie złożył jej życzeń, a późniejsze zerwanie odbyło się za pomocą SMS-a.
Taylor Swift i Harry Styles
Taylor Swift i Harry Styles, przez fanów i fanki nazywani jako Haylor, swój debiut zaliczyli 2 grudnia 2012 roku, przechadzając się po nowojorskim Central Parku. Ich związek trwał mniej niż trzy miesiące, jednak w krótkim czasie para zdążyła kupić sobie matching naszyjniki, całować się na Time Square w Sylwestra, a nawet mieć wypadek na skuterze śnieżnym. I choć ich miłość nie przetrwała próby czasu, dziś widzimy, że pomiędzy byłymi partnerami nie ma złych emocji.
Podczas nagród Grammy 2021 widzieliśmy i widziałyśmy przecież, jak brytyjski wokalista dumnie dopingował Taylor Swift, gdy ta otrzymała nagrodę za album roku, a i sama piosenkarka okazała swoje wsparcie, gdy Harry Styles zwyciężył z piosenką „Watermelon Sugar” za Best Solo Pop Performance.
Związek z Taylor Swift z Harrym Stylesem okazał się być inspiracją dla takich piosenek jak „I Knew You Were Trouble”, „Style” oraz „Out Of The Woods”.
Taylor Swift i Calvin Harris
Związek Taylor Swift z Calvinem Harrisem okazał się być najbardziej medialną relacją wokalistki. Para poznała się w lutym 2015 roku podczas Elle Style Awards, a już miesiąc później byli nierozłączni. Niejednokrotnie pozowali razem na czerwonym dywanie, nie unikali paparazzi, dodawali wspólne zdjęcia na swoje profile na Instagramie, a fani i fanki bacznie śledzili i śledziły każdy ich ruch. Artystka i szkocki producent muzyczny byli razem aż do maja 2016 roku, gdy Calvin Harris niespodziewanie zdecydował się zakończyć związek, oskarżając Taylor Swift o zdradę.
Co ciekawe, Calvin Harris to dotychczas jedyny były chłopak Taylor, który nie doczekał się piosenki o sobie. Przynajmniej oficjalnie. To ciekawe, biorąc pod uwagę fakt, że wokalistka wielokrotnie potrafiła napisać cały album o chłopcach, z którymi spotykała się zaledwie kilka miesięcy. Tutaj mamy do czynienia z trwającym ponad rok związkiem i... cisza.
Taylor Swift i Tom Hiddleston
Podczas Met Gali 2016, czyli jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie mody i show-biznesu, Taylor Swift poznała Toma Hiddlestona. Szybko między nimi zaiskrzyło.
Około miesiąc po wspomnianym wydarzeniu para została przyłapana na gorącym pocałunku w Rhode Island. Taylor Swift poznała rodziców starszego o osiem lat aktora. Poza tym artyści wybrali się na wakacje do Australii, wspólnie pojawili się na koncercie Seleny Gomez (bliskiej przyjaciółki Swift), a gwiazdor widziany był nawet w koszulce z nadrukiem „I „Gateway car” była właśnie relacja z brytyjskim aktorem, która miała być plastrem na złamane serce po Calvinie Harrisie.
Taylor Swift i Joe Alwyn
Joe Alwyn i Taylor Swift poznali się, podobnie jak w przypadku Toma Hiddlestona, podczas Met Gali w 2016 roku. Jednak zostali parą dopiero w maju 2017 roku i byli ze sobą ponad pięć lat. To (przynajmniej do tej pory) najdłuższy, a jednocześnie najbardziej strzeżony przed mediami związek wokalistki. Taylor i Joe nie pojawiali się razem na branżowych eventach, nie pozowali do wspólnych zdjęć na czerwonym dywanie, a paparazzi rzadko udawało się uchwycić tę dwójkę podczas codziennych czynności.
Nikt nie widział mnie przez ponad rok – wspomina czas przed wydaniem albumu „Reputation” w dokumencie „Miss Americana” – w tym czasie zakochiwałam się w kimś, kto miał normalne i zwyczajne życie. Zdecydowaliśmy, że chcemy, by nasz związek był prywatny. Byłam szczęśliwa. Ale to nie było to szczęście, które nauczyłam się czuć przez lata. To było szczęście bez wkładu zewnętrznego. Po prostu my byliśmy szczęśliwi.
I choć wszystko wskazywało na to, że artystka po latach szukania i kilkukrotnie złamanym sercu znalazła w końcu swoje „End Game”, w kwietniu 2023 roku wyszło na jaw, że jej związek z Joe Alvynem to przeszłość.
To koniec związku Taylor Swift i Joe Alwyna. Ujawniono okoliczności rozstania pary
Zaskakujące doniesienia zza oceanu. Amerykańskie media donoszą, ze Taylor Swift i Joe Alwyn rozstali się po sześciu latach związku.Nie ma wątpliwości, że ta relacja to ważny rozdział (albo, jak kto woli, era) w życiu głównych zainteresowanych całą sprawą. Nic więc dziwnego, że Taylor Swift poświęciła swojemu ex większość albumu „The Tortured Poets Department”, który ujrzał światło dzienne w kwietniu 2024. Śpiewa o łączącym ich uczuciu m.in. w poruszającym utworze „So Long, London”.
Taylor Swift i Matty Healy
Niespełna miesiąc po (oficjalnym) rozstaniu Swift i Alvyna do mediów trafiły informacje o kolejnym związku wokalistki. W maju 2023 zaczęła spotykać się z Mattym Healym. To dopiero początek ich relacji, ale wszystko wydaje być na dobrej drodze. Matty i Taylor spotykali się już kiedyś, 10 lat temu, ale wówczas timing nie był najlepszy – ujawniła osoba z bliskiego otoczenia Amerykanki w rozmowie z „The Sun”. Niedługo później wyciekły pierwsze zdjęcia pary, na których artyści nie szczędzili sobie czułości, co uznano za potwierdzenie plotek. Niestety ta relacja nie trwała długo. Para spędziła ze sobą zaledwie kilka tygodni – już na początku czerwca tego samego roku informator „Entertainment Tonight” ujawnił, że Taylor Swift i Matty Healy podjęli decyzję o zakończeniu związku ze względu na napięte harmonogramy.
Taylor i Matty zerwali. Oboje są bardzo zajęci i zdali sobie sprawę, że tak naprawdę nie są ze sobą kompatybilni.
Co ciekawe, ten romans stał się inspiracją dla wielu piosenek ze wspomnianego już albumu. W utworach takich jak „Down Bad”, „But Daddy I Love Him” czy „I Can Fix Him (No Really I Can)” wokalistka wyraziła zarówno swój żal i smutek ze względu na zakończenie (jak dowiadujemy się) niezwykle intensywnej relacji, jak i złość na Brytyjczyka. Wygląda na to, że kochankowie nie rozstali się w przyjaźni, a Taylor Swift z perspektywy czasu nie patrzy na relację z Mattym Healym w sposób wyjątkowo pozytywny.
Taylor Swift znów to zrobiła. Na najnowszym albumie rozprawia się z byłym chłopakiem (i nie bierze jeńców)
Taylor Swift nie zwalnia tempa. Właśnie ukazał się jej jedenasty w dorobku album „The Tortured Poets Department". Prognozujemy, że jeszcze w ten weekend, krążka wysłucha cały świat, poza byłym artystki, Joe Alwynem. To on jest bowiem antybohaterem tego wydawnictwa. W jednym z utworów, piosenkarka sugeruje nawet, że została zdradzona.Taylor Swift i Travis Kelce
Teraz serce Taylor Swift też jest zajęte. Gwiazda spotyka się z Travisem Kelcem, czyli amerykańskim zawodnikiem futbolu amerykańskiego, który ma na swoim koncie liczne osiągnięcia. Według fanek i fanów wokalistki, jego największą zaletą jest to, że... różni się od jej poprzednich partnerów. I to nie tylko w kwestii wyglądu (przypomnijmy, że Amerykanka nie była do tej pory w relacji z profesjonalnym sportowcem), ale również, a może przede wszystkim – charakteru.
Taylor Swift i Travis Kelce – historia związku pary, nad którą (prawie) wszyscy się rozpływają. Tych faktów nie znacie!
Taylor Swift i Travis Kelce tworzą jeden z najbardziej nieoczywistych, ale i wyjątkowo lubianych związków w show-biznesie. Oto historia ich miłości, która totalnie chwyta za serce.Futbolista bardzo dba o swoją ukochaną, wspiera i dopinguje. Jeśli tylko może, towarzyszy jej podczas koncertów organizowanych na całym świecie w ramach trasy The Eras Tour. Mało tego! Raz wystąpił z nią na scenie jako tancerz w sekcji „TTPD”.
Taylor Swift nie ukrywa, że jest teraz naprawdę szczęśliwa. A o swoim aktualnym chłopaku śpiewa w piosence „So High School”.