Szczotka do włosów, która dosłownie zmieniła moje życie. Radzi sobie z nawet najbardziej opornymi kołtunami
Odkąd pamiętam moje włosy plączą się i elektryzują, dlatego nie sądziłam, że niepozorna szczotka do włosów jakkolwiek temu zaradzi. A jednak! Pół roku temu w moje ręce wpadło cudo, z którym się nie rozstaję.
W tym artykule:
- Najlepsza szczotka do włosów: Olivia Garden iDetangle do plączących się włosów
- Szczotka do włosów Olivia Garden iDetangle do plączących się włosów – opinie
Cienkie włosy, których jest niesamowicie dużo to utrapienie. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Zawsze „jakoś” sobie z nimi radziłam, narzekając przy każdej próbie rozczesania, suszeniu, czy stylizacji. Moje „włosowe życie” na lepsze zmieniło się całkiem niedawno. Game changerem okazała się szczotka, którą dostałam w prezencie (dzięki K.!). Poleciłam ją siostrze, dwóm przyjaciółkom i wam też z całego serca rekomenduję ten niepozornie wyglądający item.
Najlepsza szczotka do włosów: Olivia Garden iDetangle do plączących się włosów
Kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Nie znam lepszej szczotki do plączących się włosów.
Szczotka do włosów marki Olivia Garden, a dokładnie model iDetangle to połączenie maksymalnej funkcjonalności z fantastycznym designem. Według producenta jest to szczotka do wszystkich rodzajów włosów i jak najbardziej się z tym zgadzam, jednak moim zdaniem powinna reklamować się tym, jak rewelacyjnie sprawdza się w przypadku włosów cienkich ze skłonnością do nadmiernego plątania się i powstawania kołtunów.
Macie tendencję do szarpania i wyrywania sobie włosów? Używając Olivii, zapomnicie o tym niezbyt dobrym przyzwyczajeniu. Tak przynajmniej było u mnie. Szczotką bardzo delikatnie, a jednocześnie niezwykle szybko rozczesuje się zarówno mokre, jak i suche włosy. Dużym ułatwieniem, szczególnie istotnym w przypadku włosów plączących się, jest elastyczny korpus, który dzięki dopasowywaniu się do kształtu głowy ułatwia rozczesywanie. Co więcej, szczotkę doskonale trzyma się w dłoni – ma ergonomiczny kształt i jest ultralekka.
Nie byłabym sobą, gdybym nie podkreśliła jeszcze jednej rzeczy - faktu, że iDetangle w mojej wersji (Space) jest po prostu ładna. Modele z tej serii nawiązują stylistyką do przestrzeni kosmicznej – mienią się brokatowymi drobinkami niczym najpiękniejsze cienie z palety Natashy Denony. Cudo.
Szczotka do włosów Olivia Garden iDetangle do plączących się włosów – opinie
Olivia Garden iDetangle to nie tylko w mojej ocenie jest game changerem. Sprawdziłam opinie o niej na kilku stronach i najniższa średnia, jaką znalazłam to 4,8/5.
Bardzo dobry produkt. Świetnie radzi sobie z włosami. Od momentu jej zakupu czesanie włosów (również tych mokrych) stało się przyjemnością, a nie obowiązkiem. Polecam – chwali szczotkę użytkowniczka Dorota na jednym z portali fryzjerskich.
Nie spodziewałam się, że ta niewinnie wyglądająca szczotka faktycznie będzie tak dobrze rozczesywać moje cienkie włosy :) opis jak najbardziej zgodny z prawdą. Jakość wykonania bardzo dobra, wygląd dużo lepszy na żywo. Obawiałam się ostro zakończonych igiełek, ale jak na razie sprawują się bardzo przyjemnie – pisze Roksana.
Bardzo dobra jakość. Super rozczesuje włosy. Nie ciągnie i nie wyrywa – zauważa Beata.
Czy zgadzam się z tymi opiniami po wielu miesiącach czesania się tylko tą szczotką? No, jasne, że tak!
Szczotkę już wam poleciłam, teraz zwróćcie uwagę na te akcesoria:
moje best of beauty na glamour.pl: