Reklama

Nie żyje Kobe Bryant – koszykarz zginął w wypadku helikoptera

Nie żyje legenda koszykówki. Na skutek wypadku helikoptera, do którego doszło w niedzielę, 26 stycznia w godzinach porannych, zginął Kobe Bryant. Miał 41 lat. Początkowo mówiło się, że osierocił cztery córki: Natalię, Giannę, Biankę oraz nowo narodzoną Capri. Okazuje się jednak, że jedno z jego dzieci, 13-letnia Gianna, zginęła razem z nim... Śmierć sportowca opłakuje żona, aktorka Vanessa Bryant.

Reklama

Nike po raz kolejny wspiera kobiety. Zobaczcie nowy spot marki z genialnym przekazem! >>>

Do wypadku helikoptera, należącego do koszykarza, doszło w Kalifornii, a konkretnie w Calabasas, popularnym miejscu zamieszkania gwiazd. Helikopter Sikorsky S-76 rozbił się na zboczu wzgórza nieopodal parku stanowego w Malibu (i domu Kourtney Kardashian), a następnie stanął w płomieniach. Przyczyną wypadku najprawdopodobniej była mgła. W wypadku zginął nie tylko Bryant, ale i 4 inne osoby. Nie wiadomo, kto stał za sterami helikoptera.

Kim był Kobe Bryant?

Kobe Bryant był legendą NBA, jednym z najlepszych koszykarzy wszech czasów. Przez 20 lat reprezentował Los Angeles Lakers, aż do sportowej emerytury, na którą przeszedł w 2016 roku. Grał na pozycji rzucającego obrońcy.

Reklama

Jak zacząć swoją przygodę z boksem? Podpowiada stylistka Magda Jagnicka, inicjatorka warsztatów Boxing Girls >>>

Reklama
Reklama
Reklama