Nie chcesz już nosić stanika? Podpowiadamy, co założyć zamiast. To o wiele wygodniejsza alternatywa

Co zamiast stanika, czyli wygodna alternatywa dla biustonosza

Pandemia sprawiła, że odzwyczaiłaś się od stanika i nie masz ochoty do niego wracać? Jest rozwiązanie. I to nie jedno. Także dla posiadaczek dużego biustu, który wymaga podtrzymania. Domyślasz się o czym mowa? Nie trzymamy cię dłużej w niepewności. Przedstawiamy 4 wygodne alternatywy dla klasycznego stanika z fiszbinami. Świetnie nadają się nie tylko do chodzenia po domu, równie dobrze sprawdzą się w sytuacjach, kiedy nie chcesz pokazywać zbyt wiele, na przykład, kiedy już wyjdziesz do pracy. Ukryją to i owo, pozwolą czuć się pewniej, ale nie będą krępować ruchów. Sprawdziłyśmy!

1. Elastyczne i bandażowe topy

W tym sezonie projektanci pokochali nie tylko braletki, które radzą nosić ZAMIAST koszulki (albo, jeśli nie masz ochoty epatować ciałem także NA T-shirt), ale i elastyczne crop topy, które łączą w pary z marynarkami oversize (najlepiej z modnie podkreślonymi ramionami). W ich ślady poszły popularne sieciówki, i dobrze, bo crop topy to świetna alternatywa dla stanika, a dzięki nim jest w czym wybierać. Popularnością cieszą się zarówno bawełniane topy na ramiączkach – dopasowane do ciała, ale nie uciskające zbyt mocno albo topy bandażowe – szerokie opaski zakrywające piersi. Spróbuj raz, a będziesz chciała nosić je już zawsze.

2. Koszulki na ramiączkach

Równie dobrym wyborem będą koszulki na ramiączkach. Wykończone koronką, jeśli chcesz poczuć się sexy albo „zwyczajne” – bawełniane – w stonowanych kolorach. Te cieliste będą idealne pod białą bluzkę albo półtransparentną sukienkę.

Bielizna w stylu „Bridgertonów”? Te modele stały się modne za sprawą serialu. Odważnie!

„Sexy” to ostatnie słowo, które kojarzyłoby się wam z XIX-wieczną bielizną? Nic bardziej mylnego, wystarczy obejrzeć „Bridgertonów”, by całkiem zmienić zdanie. Za sprawą kultowego serialu popularne stały się modele, których wcześniej nie nosiłyśmy, bo... brakowało nam odwagi. Teraz są hitem!

3. Body

Jeśli masz duży biust, najlepszą alternatywą dla tradycyjnego stanika będzie body, które umiejętnie przytrzyma piersi na swoim miejscu, a przy tym pozwoli czuć się komfortowo. My w tym sezonie body nosimy nie tylko jako bieliznę, ale i zamiast bluzki. To zasługa polskiej marki Undress Code, która przekonała nas, że równie dobrze sprawdza się z jeansami. Tym bardziej, że projekty marki są tak dobrze skrojone, że zasłaniają newralgiczne części ciała nawet, kiedy jesteś w ruchu. A także optycznie wyszczuplają.

4. Miękkie staniki

Zamiast tradycyjnych staników warto sięgnąć po ich miękką wersję – bez fiszbinów, z elastycznych, oddychających tkanin, bardziej w formie topu. Projektanci bielizny ostatnio je pokochali, proponując niezliczoną ilość modeli. I my też!