Reklama

Choć od premiery filmu Narodziny gwiazdy minęły już prawie dwa lata, istnieje spore prawdopodobieństwo, że jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć reżyserskiego debiutu Bradleya Coopera. Nominowany do Oscara w siedmiu kategoriach, a ostatecznie nagrodzony jedną – za najlepszą piosenkę Shallow, już jakiś czas temu trafił na platformę HBO Go, więc każdy, kto miał zaległości i nie wiedział, dlaczego tyle mówiło się o rzekomym romansie Coopera i jego koleżanki z planu – Lady Gagi, mógł je nadrobić. Teraz w końcu produkcja trafi na jeszcze bardziej popularny serwis streamingowy, czyli Netflix. Narodziny gwiazdy obejrzymy już 18 czerwca!

Reklama

Lady Gaga i Bradley Cooper mieli romans? Wokalistka wyznała szokującą prawdę o ich relacji >>>

Narodziny gwiazdy: o czym jest film Bradleya Coopera?

Film Narodziny gwiazdy opowiada o muzyku country, którego poznajemy w dość trudnym momencie. Jackson Maine (Bradley Cooper) o wiele więcej przyjemności czerpie bowiem z zaglądania do kieliszka, niż z występów na scenie. Pewnego wieczoru poznaje utalentowaną wokalnie Ally – w tej roli Lady Gaga –w której nie tylko dostrzega wyjątkowy dar, ale również szybko się zakochuje. Kiedy jednak okazuje się, że jej kariera zaczyna rozwijać się w zawrotnym tempie, Jack zaczyna mieć problem z poradzeniem sobie z tą sytuacją, popadając w jeszcze większą depresję i alkoholizm. Czy w takiej sytuacji uda im się nie zaprzepaścić relacji, jaka zrodziła się między nim, a Ally? Pewnie ten wątek mieli na myśli krytycy, którzy zarzucili Cooperowi powielanie doskonale znanych już schematów. Ale czy naprawdę nie pokusił się na nic odkrywczego? Warto przekonać się jak najszybciej!

Bradley Cooper nie może zapomnieć o „Narodzinach gwiazdy”! Zdradził zaskakujące plany wobec filmu >>>

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama