Ta mgiełka zamiast suszarki to mój patent na piękne włosy latem. Efekt ultratafli gwarantowany

W tym artykule:

1. Mgiełka termiczna do włosów cienkich i normalnych Kérastase Nutritive - recenzja
2. Seria Kérastase Nutritive - opinie

„Włosy jak po fryzjerze” - chwaliła efekt działania mgiełki moja przyjaciółka. I totalnie się z nią zgadzam, bo za każdym razem, kiedy używam tego produktu czuję się, jak po wyjściu z salonu. Poznajcie mój must-have na lato - mgiełkę termiczną do włosów cienkich i normalnych od Kérastase.

Mgiełka termiczna do włosów cienkich i normalnych Kérastase Nutritive - recenzja

Tuż przed wyjazdem na żagle zapytałam dziewczyny w redakcji, jaką mgiełkę do włosów polecają. Potrzebowałam kosmetyku, który sprawi, że pomimo braku suszarki i jakiejkolwiek możliwości stylizacji, moje włosy będą miękkie, gładkie i lśniące, a przede wszystkim nie będą się plątać i „zbijać” w strąki. Odpowiedź przyszła natychmiast i to razem z produktem(!). Paulina, redaktor prowadząca glamour.pl, podarowała mi mgiełkę do włosów Kérastase z odświeżonej niedawno serii Nutritive, o której istnieniu wiedziałam, ale w gruncie rzeczy przypisywałam jej jedyną właściwość - ochronę przed gorącym powietrzem suszarki. O tym, jak bardzo jej nie doceniałam, przekonałam się już kilka dni później.

»Nie zawiedź mnie« - powiedziałam w myślach, sięgając pierwszego dnia żagli po mgiełkę Kérastase. Spryskałam włosy zgodnie z zaleceniami producenta, a następnie rozczesałam włosy. Pierwsze wrażenie? Super - piękny zapach i wręcz przyjemność podczas rozczesywania moich cienkich i często splątanych włosów. Pozostało tylko czekać na efekty.

Wyraźną zmianę zauważyłam już po kilku dniach (włosy ze względu na żaglowy tryb życia myłam codziennie). I nie tylko ja - wraz ze mną dziewczyny, z którymi spędzałyśmy urlop na Mazurach. Mgiełka termiczna do włosów cienkich i normalnych Kérastase Nutritive okazała się tak świetnym produktem, że z przyjemnością się nią podzieliłam. Co nas w niej tak zachwyciło? Każdą z nas właściwie coś innego.

Agnieszka zdecydowanie doceniła jej lekkość i fakt, że nie obciąża włosów. Karolina zwróciła uwagę na to, jak niebywałą miękkość i blask nadaje włosom. Ja natomiast pokochałam ją za to, jak mocno i dogłębnie nawilża, a także za to, jak wspaniale wyglądają włosy, które wysuszyło tylko słońce i wiatr: „efekt tafli” bez suszarki.

Mgiełka termiczna do włosów cienkich i normalnych od Kérastase swoją moc zawdzięcza (oczywiście) składnikom aktywnym. Zawiera odżywcze lipidy, które intensywnie rewitalizują włosy i wzmacniają ich włókna, dzięki czemu już po kilku użyciach poprawia ich kondycję. Ta lekka, mleczna esencja nie wymaga spłukiwania - wnika we włosy, gwarantując dogłębne nawilżenie, elastyczność, jedwabistą miękkość i połysk. Tak, oczywiście - chroni również przed gorącym powietrzem :)

Seria Kérastase Nutritive - opinie

Mgiełka termiczna do włosów cienkich i normalnych jest jednym z produktów należących do niedawno odświeżonej gamy Kérastase Nutritive. Seria to właściwie program pielęgnacyjny, który eliminuje pierwsze symptomy suchości włosów, nadając ich włóknom miękkość i sprężystość. Obejmuje dziesięć produktów, które perfekcyjnie się uzupełniają, aby spełniać wszystkie potrzeby włosów i skóry głowy.

Kérastase Nutritive ma miliony fanów na całym świecie. Nie brakuje pozytywnych opinii na portalach dla profesjonalistów, blogach, czy perfumeriach i drogeriach internetowych:

Moje włosy wyglądają świetnie już po pierwszym użyciu. Rozjaśnione końcówki stały się gładkie, a włosy lśniące. Polecam z całego serca - rekomenduje produkty użytkowniczka K...a.

Super odżywia, ułatwia rozczesywanie, bez spłukiwania i nie obciąża włosów - pisze użytkowniczka Beata.

Czy wobec tego pozostałe produkty z serii są równie świetne? Sprawdzę i na pewno dam wam znać!

Szczotka do włosów, która dosłownie zmieniła moje życie. Radzi sobie z nawet najbardziej opornymi kołtunami

Odkąd pamiętam moje włosy plączą się i elektryzują, dlatego nie sądziłam, że niepozorna szczotka do włosów jakkolwiek temu zaradzi. A jednak! Pół roku temu w moje ręce wpadło cudo, z którym się nie rozstaję.