Meghan Markle o aborcji: „Chodzi o to, by mieć wybór”. Przypomina też o tym, by normalizować mówienie o poronieniach
W związku z zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Stanach Zjednoczonych, wiele gwiazd wyraża swoją niezgodę wobec decyzji Sądu Najwyższego. Jedną z nich jest Meghan Markle, która odniosła się do ostatnich wydarzeń, jak i wróciła do doświadczenia utraty ciąży.
W tym artykule:
- Meghan Markle o prawie do aborcji i aktualnej sytuacji w Stanach
- Meghan Markle o poronieniu
- Roe vs. Wade – o co chodzi z wyrokiem Sądu Najwyższego
Trigger Warning: w tekście zawarte są informacje dotyczące poronienia
Żona księcia Harry'ego, Meghan Markle, także nie pozostała obojętna wobec wydarzeń związanych z uchyleniem wyroku Roe vs. Wade, co nastąpiło 24 czerwca 2022 roku. W ostatnim wywiadzie dla „Vogue’a” opowiedziała o swoich poglądach dotyczących aborcji. Podzieliła się także swoim traumatycznym doświadczeniem straty dziecka.
Mocny występ Olivii Rodrigo na Glastonbury: zaśpiewała „F * ck You” przedstawicielom Sądu Najwyższego wraz z Lily Allen
Młoda artystka wymieniła z imienia i nazwiska sędziów, którzy przyczynili się do obalenia wyroku Roe vs. Wade i wykrzyczała ze sceny: „Masa kobiet i dziewczyn umrze z tego powodu”.Meghan Markle o prawie do aborcji i aktualnej sytuacji w Stanach
Księżna Sussex w rozmowie z Glorią Steinem, ikoną amerykańskiego feminizmu, podkreśliła, jak ważne jest otwarte wypowiadanie się o poronieniach. –Wiem, jak to jest poronić, wypowiadałam się już o tym publicznie. Im bardziej będziemy normalizować rozmowy o tym, co wpływa na nasze życie i ciało, tym więcej ludzi zrozumie, jak ważne jest to, by mieć ochronę i wybór – powiedziała Markle. – Wiem, jak to jest przywiązać się do dziecka rozwijającego się w twoim ciele. To, co dzieje się po poronieniu, jest bardzo intymne, dlatego może doprowadzić do milczenia, do tego, że trudno nam o tym rozmawiać.
Meghan zaznaczyła również, że przeciwstawia się orzeczeniu Sądu Najwyższego uchylającemu wyrok w sprawie Roe vs. Wade z 1973 roku, który dawał konstytucyjną gwarancję prawa do aborcji, i chce zachęcić wszystkich, zaangażowali się w protest. Z jej mężem, księciem Harrym, włącznie.
Mężczyźni też muszą się włączyć w naszą walkę. Bo takie polityczne decyzje wpływają na nasze związki i rodziny. Dotyczą one przede wszystkim kobiet, ale ich konsekwencje dotkną nas wszystkich. Od paru dni rozmawiamy o tym z mężem. On też jest feministą – dodała.
Meghan Markle o poronieniu
W 2020 roku Meghan na łamach „New York Times’a” po raz pierwszy opowiedziała o swoim poronieniu. W artykule opisała swój poranek, który spędzała z synkiem Archim. Wszystko było normalnie, gdy nagle poczuła dziwny skurcz. Upadłam na podłogę z moim synkiem w ramionach. Nuciłam kołysankę, aby nas uspokoić. Wesoła melodia zderzała się z poczuciem, że coś jest nie tak – napisała. Wiedziałam, że trzymając moje pierwsze dziecko, właśnie tracę drugie.
Meghan Markle poroniła. „Tuląc swoje pierwsze dziecko, wiedziałam, że tracę drugie” – wyznała
Meghan Markle potwierdziła, że była w drugiej ciąży. Niestety, poroniła dziecko. W rozmowie z amerykańską gazetą „New York Times” opowiedziała, w jakich okolicznościach doszło do tragedii. A także, jak bardzo cierpieli z księciem Harrym.Meghan opisała stratę ciąży jako wydarzenie „doświadczane przez wiele kobiet, ale opowiedziane przez niewiele z nich”.
Roe vs. Wade – o co chodzi z wyrokiem Sądu Najwyższego
W 1973 roku Sąd Najwyższy w Stanach wydał wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade, na mocy którego aborcja w USA została uznana za legalną przez cały okres ciąży – oczywiście w wielkim uproszczeniu i możliwością regulowania tych przepisów w poszczególnych stanach. 24 czerwca 2022 roku sąd unieważnił wyrok dotyczący Roe vs. Wade, co wywołało falę protestów i spowodowało, że wiele stanów zaczęło zakazywać przerywania ciąży na ich terenie.
Sąd Najwyższy uchylił wyrok Roe vs. Wade. Co z dostępem do aborcji w Stanach? „Żyjemy w świecie z Opowieści podręcznej” – komentują Amerykanki
Sąd Najwyższy zagłosował za uchyleniem orzeczenia Roe vs. Wade, obalając precedens, w którym uznano, że legalny dostęp do aborcji jest prawem konstytucyjnym. Po pięćdziesięciu latach prawo amerykańskich kobiet do aborcji – tak bardzo podstawowe – zostało wymazane. Gubernatorzy konserwatywnych stanów zadeklarowali wprowadzenie zakazu aborcji ze skutkiem natychmiastowym...