Margot Robbie, Greta Gerwig i wiele innych kobiet nie dostały żadnej nominacji do Oscara. Czyli o tym, jak Amerykańska Akademia Filmowa kompletnie zignorowała przekaz „Barbie”
Właśnie dowiedzieliśmy się, kto w 2024 roku ma szansę na Oscara – najbardziej prestiżową nagrodę filmową. Ogłoszeniu nominacji, jak zwykle towarzyszyły ogromne emocje. Również z powodu tego, kto tej szansy nie dostał. Nie jest wielkim zaskoczeniem, że chodzi o niektóre kobiety.
W tym artykule:
- Margot Robbie i Greta Gerwig bez nominacji do Oscara
- Nie tylko Margot Robbie i Greta Gerwig. Które kobiety zostały pominięte w nominacjach do Oscara?
- Nominacje do Oscarów: Ile kobiet zostało nominowanych w kategorii „Reżyseria” i ile wygrało nagrodę?
W 2023 roku mogliśmy oglądać naprawdę wiele wspaniałych filmów. Swoją premierę miały między innymi „Barbie” czy „Oppenheimer”. Już w lipcu (miesiąc premiery) wszyscy wiedzieli, że te produkcje będą miały szansę na Oscara w wielu kategoriach. I tak się też stało. Film o wynalazcy bomby atomowej dostał aż 13 nominacji, a film o plastikowej lalce (oraz o czymś znacznie więcej) – 8.
Największym zaskoczeniem było to, że szansy na Oscara nie będą miały dwie kobiety, które dosłownie stworzyły ten film: Margot Robbie, która wcieliła się w tytułową bohaterkę oraz Greta Gerwig – reżyserka.
Oscary 2024: nominacje. Kto ma szansę na najważniejszą nagrodę w branży filmowej?
Doczekaliśmy się. We wtorek ogłoszono nominacje do Oscarów 2024. Tym razem nie obyło się bez zaskoczeń. Sprawdźcie, które filmy, twórcy i aktorzy powalczą o Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej.Margot Robbie i Greta Gerwig bez nominacji do Oscara
Gdy światło dzienne ujrzała lista nominacji do najbardziej prestiżowej nagrody filmowej, chyba większość z nas szukała na niej Margot Robbie i Grety Gerwig. Jednak, ku zaskoczeniu wszystkich, zarówno aktorka, jak i reżyserka się na niej nie znalazły. Nominację dostał za to Ryan Gosling. Aktor ma szansę na nagrodę w kategorii „Najlepszy aktor drugoplanowy” za rolę Kena. Jest to trochę zadziwiające. I wcale nie to, że Gosling został nominowany. W „Barbie” był naprawdę wspaniały i zasługuje przynajmniej na nominację. Chodzi jednak o to, że dwie kobiety, o których mówiło się w poprzednim roku najwięcej, które stworzyły jeden z bardziej dochodowych i przełomowych filmów, zostały całkowicie pomięte przez Amerykańską Akademię Filmową. Wygląda na to, że nadal nie wszyscy rozumieją to, co chciał przekazać film „Barbie”.
Porozmawiałam z drą. Małgorzatą Bulaszewską – filmoznawczynią i kulturoznawczynią z SWPS-u, aby dowiedzieć się, jakie mogą być przyczyny braku Robbie i Gerwig na liście nominowanych. Ekspertka uważa, że film został odebrany jednowymiarowo oraz że członkowie Akademii nie dostrzegli kulturowego znaczenia produkcji.
To w ogóle jest chyba kłopot samej Barbie, samego produktu i tego, jak stereotypowo jest on postrzegany – powiedziała mi kulturoznawczyni. – Myślę, że członkowie Akademii mogli odebrać ten film, jako coś, co nie jest współcześnie ważne, postrzegając tylko tę wierzchnią, różową warstwę. A Gerwig chciała pokazać, że ani patriarchat, ani matriarchat nie czyni ludzi szczęśliwymi. Nie dostrzega się tej głębi i tego, o czym tak naprawdę jest ten film. Myślę, że dlatego Gerwig nie dostała tej nominacji – skwitowała.
W sierpniu (zaledwie miesiąc po premierze) przychody ze sprzedaży „Barbie” przekroczyły miliard dolarów. Produkcja stała się największym hitem lata oraz przeszła do historii, będąc najchętniej oglądanym filmem, wyreżyserowanym przez kobietę, w pierwszy weekend od premiery.
Jak widać, ogromny sukces amerykańskiej reżyserki nie wystarczył, aby została ona uwzględniona w nominacjach do Oscarów. Nie wspominając już o Margot. Wygląda na to, że zarząd Amerykańskiej Akademii Filmowej kompletnie nie zrozumiał przekazu, jaki niesie za sobą „Barbie”.
Jeśli chodzi o samą Margot, to przyznam szczerze, że zaszkodził jej Gosling. On naprawdę świetnie wcielił się w rolę Kena. Margot troszkę zblakła przy kreacji, którą stworzył Gosling. Myślę, że z tego powodu nie dostała nominacji – przyznała filmoznawczyni.
Nie tylko Margot Robbie i Greta Gerwig. Które kobiety zostały pominięte w nominacjach do Oscara?
Co roku panuje ta sama dyskusja. Kobiety nie są doceniane, jeśli chodzi o nominacje do Oscarów. Są wręcz pomijane. Niestety, ale tak stało się też w 2024. Nie tylko Margot Robbie i Greta Gerwig nie mają szansy na statuetkę. Kto jeszcze?
Greta Lee, która zagrała w filmie „Poprzednie życie” nie dostała żadnej nominacji. Aktorka została za to nominowana do Złotego Globa w kategorii „Najlepsza aktorka w filmie dramatycznym” oraz do Critic’s Choice Award w kategorii „Najlepsza aktorka”. Na Oscara nie ma co liczyć.
Wydaje mi się, że nominacji dla kobiet nie ma dlatego, że w 2021 i 2022 roku dużo było tych nominacji kobiecych i to one zdobyły główne nagrody. Może chodzić tu o poprawność, żeby nie było przechyłu w drugą stronę – powiedziała ekspertka.
Z filmem „Poprzednie życie” sytuacja wygląda podobnie, jak z „Barbie” – jego reżyserka również nie ma szansy na zdobycie statuetki. Celine Song nie otrzymała nominacji w kategorii „Reżyseria”. Kto jeszcze? Sofia Coppola. Najnowszy film reżyserki, „Priscilla”, został całkowicie pominięty przez Amerykańską Akademię Filmową.
Barbie z problematycznej lalki stała się ikoną feminizmu. Jak to w ogóle możliwe? Oto historia jej przemiany
Przez długi czas uważana za lalkę, która zniekształciła obraz ciała i sylwetki kobiet. Obecnie Barbie uważana jest praktycznie za ikonę feminizmu. Czy to się ze sobą nie kłóci? Rozkładamy rozwój Barbie na czynniki pierwsze.Nominacje do Oscarów: Ile kobiet zostało nominowanych w kategorii „Reżyseria” i ile wygrało nagrodę?
Od początku istnienia Oscarów, kobiety zostały nominowane do statuetki w kategorii „Reżyseria” 7 razy. A tylko trzem z nich udało się zdobyć nagrodę. Po raz pierwszy w 2009 roku. Oscara wygrała wtedy Kathryn Bigelow, która wyreżyserowała film „The Hurt Locker”. Drugą reżyserką, której udało się wygrać Oscara jest Chloé Zhao, a trzecią Jane Campion. Zhao zdobyła statuetkę w 2020 roku za film „Nomadland”, a Campion rok później za film „Psie pazury”.
Jednym z największych zaskoczeń nominacji do prestiżowych nagród jest brak obecności Grety Gerwig i Celine Song. W końcu zarówno „Barbie” jak i „Poprzednie życie” mają szansę na Oscara w kategorii „Najlepszy film”. Dlaczego kobiety, które je wyreżyserowały zostały pominięte?
Przyczyną tego, że tak mało kobiet dostaje nominacje w tej kategorii jest fakt, że w Amerykańskiej Akademii Filmowej znajduje się właśnie zbyt mało kobiet. W 2019 roku organizacja ogłosiła, że jedynie 32% jej członków stanowią kobiety. W 2015 roku było to 25%. W skład Akademii wchodzi ponad 6 tysięcy osób.
W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że polska aktorka, Joanna Kulig, dołączyła do wspomnianej Amerykańskiej Akademii Filmowej. Teraz to również ona będzie decydować o tym, kto zdobędzie Oscara.
Joanna Kulig znów doceniona za granicą. Aktorka dołączyła do Amerykańskiej Akademii Filmowej
Joanna Kulig została doceniona po raz kolejny. Aktorka przyjęła zaproszenie Amerykańskiej Akademii Filmowej, stając się pełnoprawną członkinią grona wybitnych przedstawicieli i przedstawicielek świata filmu.Bulaszewska wspomniała też, że trzeba pamiętać o tym, że reżyserek jest mniej, bo dość późno zaczęły się zajmować kręceniem filmów. Na Oscarach to mężczyźni mają prestiż i kapitał w tym polu, ponieważ to oni mieli możliwości i środki na kręcenie filmów. Pierwszymi reżyserami byli właśnie mężczyźni. Wynikało to z sytuacji społeczno-kulturowej. Co za tym idzie – produkcji, które wyreżyserowali mężczyźni jest po prostu więcej.
Na koniec filmoznawczyni dodała, że gdy mówimy o Oscarach nie powinniśmy brać pod uwagę tylko jakości i wartości samego filmu. Oscary to nagrody, które zostały wymyślone po to, aby promować sztukę Hollywood i to, co jest społecznie ważne w danej chwili. Możliwe więc, że Amerykańska Akademia Filmowa nie uznała „Barbie” za ważną produkcję. Oznacza to, że całkowicie nie zrozumiała idei filmu i wartości, jaką za sobą niósł. I jest to dość przykre.
„Barbie”: recenzja. Teatralna opowieść o feminizmie
Szumnie zapowiadany film „Barbie” ujrzał światło dzienne 21 lipca 2023 roku. Margot Robbie i Ryan Gosling zapraszają do Barbie Landu w produkcji w reżyserii Grety Gerwig. Czy warto odwiedzić tę różową krainę, w którym każdy dzień jest tym najlepszym?Tegoroczna gala rozdania Oscarów odbędzie się w nocy z 10 na 11 marca.