Kultura na weekend: Mery Spolsky i jej bezkompromisowy album „Erotik Era”
Mery Spolsky mówi, że „chce jej się wszystkiego”, a my chcemy dziś słuchać wszystkich piosenek z jej trzeciego albumu „Erotik Era”. Artystka (ponownie) zaskakuje. Nie idzie na kompromisy. Jest sobą.
W tym artykule:
- Kultura na weekend: Mery Spolsky wydała album „Erotik Era”
- Mery Spolsky rusza w trasę koncertową. Co wiadomo o „Erotik Era Tour”?
Mery Spolsky jest jedną z najbardziej wyrazistych artystek na polskiej scenie muzycznej. Lubi zaskakiwać. Nie kroczy utartymi ścieżkami, zdecydowanie chętniej wyznacza własne. Łączy elektroniczne brzmienia z mocnymi, do tego niezwykle inteligentnymi tekstami. Nie boi się trudnych czy niewygodnych dla ogółu społeczeństwa tematów. Do tego przykłada szczególną uwagę do warstwy wizualnej i dba o to, by jej wizerunek (na scenie, jak również poza nią) był spójny. Choć ma na swoim koncie wiele sukcesów, nie zwalnia tempa. Dokładnie 10 listopada 2023 roku wydała trzeci album studyjny. Obok krążka „Erotik Era”, bo właśnie tak brzmi jego tytuł, nie sposób przejść obojętnie.
Kultura na weekend: Mery Spolsky wydała album „Erotik Era”
Mery Spolsky po raz kolejny wykorzystała swój głos i swoją (ciągle rosnącą) popularność do tego, by mówić o sprawach istotnych. Przede wszystkim dla dziewczyn, ale – co warto podkreślić – nie tylko. „Erotik Era” to dziesięć utworów, które tworzą niesamowicie elektryzującą mieszankę. Ze względu na odważne brzmienia, jak również (a może nawet „przede wszystkim”) na mocne, zdecydowanie przemyślane teksty. W każdej z piosenek gwiazda lipcowej okładki magazynu GLAMOUR i laureatka nagrody Kobieta Roku Glamour 2021 walczy ze stereotypami dotyczącymi seksualności oraz cielesności, nie zgadza się na slut shaming czy potęgowanie wstydu, zaprasza do dyskusji i przekonuje, że życie na własnych zasadach jest naprawdę cool.
Cały album „Erotik Era” jest bardzo spójny. Muzycznie, a także wizualnie. Mery Spolsky zadbała o wszelkie detale. Szerokim echem odbił się klip do singla „Maria przed ołtarzem”, w którym artystka wystąpiła w sukience inspirowanej waginą.
Na uwagę zasługuje także teledysk do singla „Polskie chłopaky”, gdzie Mery Spolsky towarzyszą cool chłopaki (aka chłopaky) znani ze świata kultury i show-biznesu. Wśród nich m.in. Marcin Prokop, Piotr Rogucki oraz Rubens.
Przy okazji „Erotik Era” Mery Spolsky znowu połączyła siły z No Echoes. Tworząc album, inspirowali się brzmieniami typowymi dla Moderat czy Daft Punk. Jednak zrobili to po swojemu. Po polsku.
Mery Spolsky: „Myślę, że to ode mnie zależy co chcę dawać a co chcę brać. Czasami chcę być partnerką, która upiecze ciasto albo zrobi obiad. I nie kłóci się to z moim feminizmem" [WYWIAD]
Jest idealną cover girl naszego urodzinowego numeru. Jak świętować, to tylko z nią! Zwłaszcza że – tuż przed swoimi urodzinami – nagrała świetną, odważną płytę. I wyśpiewuje w niej to, co leży na sercu każdej dziewczynie. Z Mery Spolsky rozmawiamy o tym, co się tak naprawdę liczy w życiu.Mery Spolsky rusza w trasę koncertową. Co wiadomo o „Erotik Era Tour”?
Skoro jest album, musi być również promująca go trasa koncertowa. Mam dobrą wiadomość dla wszystkich fanów i fanek Mery Spolsky (a także dla osób, które właśnie odkrywają jej twórczość). Artystka zagra aż osiem koncertów w całej Polsce. Pierwszy przystanek trasy to Katowice (14 listopada). Później będzie można ją zobaczyć i posłuchać także w Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Białymstoku czy Lublinie. Natomiast finał Erotik Era Tour, który odbędzie się w Warszawie, zaplanowano na 12 grudnia 2023.
Który utwór z najnowszego albumu Mery Spolsky „siedzi” wam najbardziej?