Kultowa komedia romantyczna z lat 90. właśnie trafiła na Netflix. Teraz też wzrusza – przygotujcie chusteczki
Netflix właśnie udostępnił swoim subskrybentkom i subskrybentom jedną z najlepszych komedii romantycznych w historii. Od jej premiery minęło ponad 30 lat, ale nadal wzrusza i roztapia (nawet te najtwardsze) serca.
W tym artykule:
Netflix regularnie uzupełnia zawartość swojej biblioteki. I to nie tylko o nowe produkcje oryginalne, ale również o kultowe produkcje sprzed lat, do których mamy wielki sentyment, a co za tym idzie: do których chętnie wracamy. Tak jest i w tym miesiącu. Dokładnie 1 października subskrybentki oraz subskrybenci wspomnianego serwisu otrzymali dostęp do jednej z najlepszych komedii romantycznych z lat 90. ubiegłego wieku. Choć od jej premiery minęły ponad trzy dekady, wzrusza. Co więcej, ma niesamowity klimat. To (naszym zdaniem) idealna propozycja na jesienny wieczór. Przygotujcie chusteczki, koc i coś ciepłego do picia, a następnie „odpalajcie” Netflixa.
Film „Bezsenność w Seattle” dostępny na Netflixie
Chodzi o „Bezsenność w Seattle”. Czyli o komedii romantycznej z 1993 roku z Meg Ryan i Tomem Hanksem w rolach głównych. To historia Sama – młodego wdowca, który jest gotowy na nowy związek. Jego kilkuletni synek, Jonah, postanawia „pomóc”. Dlatego pewnego dnia dzwoni do radia. Opowiada o swoim ojcu, mówi, że szuka mu żony, a sobie – mamy. Wśród wielu kobiet, które go słuchają, jest Anne. Mimo tego, że jest zaręczona z innym mężczyzną, postanawia poznać Sama bliżej. To początek być może trochę naiwnej i przerysowanej, ale jednocześnie jednej z najbardziej uroczych i romantycznych – filmowych historii.
Aktualny nr 1 na Netflixie to oparty na faktach, przerażający horror o opętaniu. „Wybawienie” z Glenn Close sprawi, że dziś nie zaśniecie
Podobno trudno dotrwać do końca. „Wybawienie” z Glenn Close zarezerwowane jest wyłącznie dla widzów o mocnych nerwach. Poznajcie szczegóły.Poza wspomnianymi gwiazdami, w filmie występują m.in. Bill Pullman, Ross Malinger, Rosie O'Donnell, Gaby Hoffmann czy Victor Garber. Za reżyserię odpowiada Nora Ephron. Co ciekawe, twórczyni uczestniczyła również w pisaniu scenariusza. A współpracowali z nią David S. Ward oraz Jeff Arch.
Na „Gwiazd naszych wina” płakałyśmy 10 lat temu i płaczemy teraz. Rozdzierający serca film właśnie trafił na popularną platformę streamingową
„Gwiazd naszych wina” jest jednym z tych filmów, podczas których nie da się nie płakać. Produkcja sprzed 10 lat rozmiękczy nawet najtwardsze serca. Właśnie zasiliła bibliotekę kolejnego serwisu streamingowego. To idealna okazja do tego, by przypomnieć sobie tę poruszającą historię miłosną.Produkcja została doceniona przez Amerykański Instytut Filmowy. Poza tym otrzymała dwie nominacje do Oscarów (za najlepszy scenariusz oryginalny i najlepszą piosenkę – „A Wink and a Smile"). Do tego miała szansę na trzy Złote Globy. Dla najlepszej komedii lub musicalu, a także dla najlepszych aktorów w komedii lub musicalu. Niestety statuetki w tych kategoriach nie trafiły ani do Meg Ryan, ani do Toma Hanksa. Warto jednak wspomnieć, że gwiazdor i tak opuścił galę z nagrodą w rękach. Został uznany za najlepszego aktora w filmie dramatycznym za rolę w „Filadelfii”.
Najlepsze nowości Netflix na październik 2024
„Bezsenność w Seattle” to nasz must-watch. Jednak gigant streamingowy przygotował więcej interesujących propozycji na ten miesiąc. Wśród najgorętszych nowości Netflixa na październik 2024 znalazły się takie produkcje jak m.in. „Planeta samotności”, czyli romans z Laurą Dern i Liamem Hemsworthem, „Napad” oraz „Idź przodem, bracie” od polskich twórczyń i twórców, a także „Martha” – szczery dokument o Marcie Stewart. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj: