Reklama

W tym artykule:

  1. Kobiety oskarżają Chrisa Notha o napaści seksualne
  2. Firmy zrywają kontrakty z Chrisem Nothem
  3. Aktorki z „Seksu w wielkim mieście” komentują oskarżenia wobec Chrisa Notha
Reklama

Kobiety oskarżają Chrisa Notha o napaści seksualne

Jak pisaliśmy kilka dni temu, tuż po premierze „I tak po prostu…” (serialowej kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”, która 9 grudnia trafiła na platformę HBO Go) amerykański aktor Chris Noth, wcielający się w postać Mr. Biga, został oskarżony o gwałt. Dwie kobiety niezależnie od siebie opowiedziały tabloidom o napaściach, których rzekomo doświadczyły. Sprawę opisał „The Hollywood Reporter”. Gwiazdor zaprzeczył oskarżeniom, ale chwilę późnię pojawiły się kolejne niepokojące informacje.

Chwilę po tym, jak swoimi bolesnymi historiami podzieliły się 40-letnia Zoe i 31-letnia Lily, o napastliwej naturze 67-letniego obecnie celebryty napisała na Instagramie aktorka Zoe Lister-Jones (pracowała z Nothem przy serialu „Prawo i porządek”). W swoim wpisie scharakteryzowała go jako „seksualnego drapieżnika”.

Kilka dni później do tego grona dołączyła kolejna kobieta. Niejaka Ava opowiedziała portalowi „Daily Beast”, że w 2010 roku Noth dopuścił się wobec niej nadużyć seksualnych. Jak wyznała, jako 18-latka stała się ofiarą natarczywych ataków ze strony gwiazdora, gdy pracowała jako hostessa i piosenkarka w jednej z restauracji na Time Square.

Chris Noth z „Seksu w wielkim mieście” oskarżony o gwałt. Peleton usuwa wiralową reklamę z jego udziałem

Amerykański aktor Chris Noth, znany jako Mr. Big z „Seksu w wielkim mieście”, został oskarżony o gwałt. Dwie kobiety niezależnie od siebie opowiedziały tabloidom o napaściach, których rzekomo doświadczyły. Wstrząsającą sprawę opisał „The Hollywood Reporter”. Gwiazdor zaprzecza oskarżeniom.
Chris Noth
fot. James Devaney / Getty

Firmy zrywają kontrakty z Chrisem Nothem

Po tym, jak wyznania kobiet przedostały się do mediów, firmy współpracujące z Nothem podjęły zdecydowane kroki. Agencja gwiazd „A3 Artists Agency” zerwała z nim kontrakt. Peloton usunął wiralową reklamę z aktorem, która pojawiła się w sieci w odpowiedzi na śmierć serialowego Mr. Biga (w pierwszym odcinku bohater, w którego wciela się Noth, dostaje zawału serca wskutek nadmiernego wysiłku na rowerze treningowym marki Peleton).

Każde oskarżenie o napaść na tle seksualnym musi być traktowane poważnie. Nie byliśmy świadomi tych zarzutów, kiedy zaprosiliśmy Chrisa Notha do współpracy - brzmiał oficjalny komunikat

Celebryta został też zwolniony z serialu kryminalnego stacji CBS „Agentka McCall” („The Equalizer”), gdzie zagrał Williama Bishopa - byłego szefa CIA, prowadzącego prywatną firmę ochroniarską.

Chris Noth nie będzie już uczestniczył w tworzeniu kolejnych odcinków „The Equalizer" – poinformowała stacja CBS w krótkim oświadczeniu wydanym wraz Universal Television (firmą produkująca serię).

Czy Mr. Big umrze w kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”? Niestety teorie fanów dotyczące jego losów w „I tak po prostu…” mają sens

I tak po prostu… Big umrze? Nie wiadomo, czy przypuszczenia fanów się sprawdzą, ale jeśli tak - do oglądania „I tak po prostu…”., czyli serialowej kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”, przyszykujcie sobie chusteczki. Poleją się łzy.
I tak po prostu
fot. Gotham / Getty IMages

Aktorki z „Seksu w wielkim mieście” komentują oskarżenia wobec Chrisa Notha

Również koleżanki Notha z planu „I tak po prostu…” zabrały głos w sprawie. Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon i Kristin Davis wydały wspólne oświadczenie, w którym solidaryzują się z domniemanymi ofiarami.

Jesteśmy zdruzgotane oskarżeniami wobec Chrisa Notha. Wspieramy kobiety, które postanowiły przerwać milczenie i podzielić się publicznie bolesnymi doświadczeniami. Rozumiemy, że nie było to łatwe i jesteśmy z nich dumne - czytamy.

Warto wspomnieć, że po stronie Notha nie stanęła jego żona, która – jak podają zagraniczne media - jest prawdopodobnie przytłoczona doniesieniami na temat rzekomych zbrodni seksualnych męża.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama