Reklama

Kadencja Sejmu 2019-2023 zapowiada się jako czas wielu świetnych kobiet, które do tej pory często były aktywistkami, a teraz zawalczyły i wygrały wejście do „wielkiej polityki”, by mieć jak największy pozytywny wpływ na naszą rzeczywistość.

Reklama

Magda Biejat

W social mediach przed wyborami co i rusz można było się natknąć na informacje o Magdzie. Sama też aktywnie prowadzi konto na Instagramie: pokazywała etapy kampanii wyborczej, mówi o swoich politycznych zainteresowaniach i odsłania sejmowe kulisy, jak i reaguje merytorycznie na aktualne wydarzenia. Związana z Razem Magda jest socjolożką, określa się jako feministka, weszła do Sejmu z bardzo dobrym wynikiem – zdobyła w Warszawie 19 501 głosów. Wspiera osoby LGBT. Do tej pory udzielała się społecznie w wielu NGO-sach. Prywatnie jest mamą dwójki maluchów.

Iwona Hartwich

Bohaterska mama, liderka protestu rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych, który odbył się wiosną 2018 roku, a dotyczył zwiększenia wysokości świadczeń pielęgnacyjnych. Sama ma syna z porażeniem mózgowym. Iwona zapowiada, że jako posłanka będzie działała zwłaszcza na rzecz osób wykluczonych. Oczywiście bardzo bliski jej sercu jest temat osób z niepełnosprawnościami.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Startowała z ramienia Lewicy. Bardzo ważne są dla niej prawa kobiet. Chce walczyć między innymi o dostęp do aborcji. To właśnie ona wraz z Barbarą Nowacką została wyróżniona wśród Top 100 Global Thinkers magazynu „Foreign Policy” za współorganizację Czarnego Protestu. Jest też ekspertką od spraw edukacji. Na łamach „Wyborczej” zapowiedziała, że będzie walczyć o wsparcie z budżetu centralnego dla samorządów na poradzenie sobie ze skutkami reformy oświaty. W kwietniu 2019 założyła inicjatywę „Wrocław Wspiera Nauczycieli” zajmującą się między innymi organizowaniem wieców poparcia dla strajkujących pedagogów i pedagożek.

Marcelina Zawisza

Działaczka społeczna i polityczka, członkini Zarządu Krajowego Lewicy Razem. Marcelina to osoba, która nie boi się nagłaśniania trudnych spraw. Chce pracować na rzecz tych tematów, które zwykle były spychane przez kolejnych rządzących na margines. Można nazwać ją feministką i docenić za angażowanie się w sprawy takie jak Czarny Protest. Właśnie za to została doceniona przez magazyn „Forbes” i w 2018 roku znalazła się na liście wpływowych osób „30 Under 30”.

Zobacz także: Skandaliczne słowa posła PiS. Jego zdaniem przed trzydziestką kobiety powinny rodzić dzieci, a nie skupiać się na karierze zawodowej

Aleksandra Gajewska

Związana z Platformą Obywatelską była do tej pory warszawską radną – po raz pierwszy została nią w 2010 roku jako 21-latka, będąc najmłodszą osobą na tym stanowisku w historii stolicy. Zostanie mamą nie przeszkodziło jej w aktywności zawodowej – na sesjach rady miasta karmiła synka piersią i nic sobie nie robiła z komentarzy kolegów po fachu. Ważne są dla niej kwestie macierzyństwa, godnego traktowania matek i partnerskiego podziału obowiązków. Między innymi wspiera walkę o więcej miejsc w przedszkolach i żłobkach. Dla Aleksandry istotne są również takie tematy jak czyste powietrze czy rozbudowa komunikacji miejskiej.

Małgorzata Tracz

Pochodząca z Wrocławia aktywistka i działaczka partii Zieloni zainteresowana jest w dużej mierze tematami związanymi ze środowiskiem, a więc jego ochroną, odnawialnymi źródłami energii. Angażowała się także w obronę Puszczy Białowieskiej. We Wrocławiu oddano na Małgorzatę 28 676 głosów. Bez wątpienia będzie zmieniała polską politykę na bardziej zieloną, walczyła o ponadpartyjne porozumienie w tej sprawie, które będzie z korzyścią dla naszego zdrowia, jak i naszej planety.

Anita Kucharska-Dziedzic

Z wykształcenia literaturoznawczyni (ma tytuł doktorski). Anita to liderka Ruchu Miejskiego Zielona Góra i prezeska stowarzyszenia BABA, które założyła 20 lat temu, by przede wszystkim pomagać kobietom doświadczającym przemocy domowej. Wspiera je jednak także na wielu innych polach, starając się wyrównywać ich szanse, np. w działalności zawodowej. Anita zasiada także w Radzie Programowej Kongresu Kobiet.

Barbara Nowacka

Zadeklarowana feministka, lecz także informatyczka i matka. Jest przewodniczącą Inicjatywy Polskiej. To kobieta-rakieta, która współtworzyła projekt ustawy, m.in. znoszącej zakaz aborcji w Polsce i zapewniającej rzetelną edukację seksualną – a wszystko to w ramach działań komitetu ustawodawczego Ratujmy Kobiety. Do Sejmu IX kadencji weszła dzięki poparciu 88 833 osób – był to trzeci najlepszy wynik Koalicji Obywatelskiej, z list której startowała, w naszym kraju.

Daria Gosek-Popiołek

Krakowska aktywistka, kierowniczka domu kultury, która z ramienia Lewicy została posłanką. Zanim zaangażowała się w politykę – po to, by walczyć o prawa kobiet, świeckie państwo i równość – współorganizowała krakowskie manify, walczyła z aborcyjnymi samochodami i bilbordami w ramach akcji „Szantaż z dala od szpitala”. Zaangażowana była również w akcję zniesienia opłat za pobyt rodziców na oddziałach szpitalnych, kiedy ich dzieci są hospitalizowane. W czasie kampanii pomagała jej starsza córka Róża, co Daria uzasadniała tym, że trzeba pokazywać dzieciom od małego, że polityka jest ważna i ma wpływ na życie nas wszystkich.

Hanna Gill-Piątek

Łódzka działaczka i członkini Rady Programowej Kongresu Kobiet związana z Wiosną. Wraz z Henryką Krzywonos napisała książkę „Bieda. Przewodnik dla dzieci”, którą w ramach akcji „Cała Polska Czyta Dzieciom” uznano za książkę dekady. Interesuje ją los pokrzywdzonych przez system, np. po eksmisjach. Ma na swoim koncie happeningi czy interwencje artystyczne, które miały na celu nagłaśnianie wspomnianych problemów. Teraz będzie o ich rozwiązanie walczyć na politycznym froncie.

Reklama

Zobacz także: Feminatywy to nie temat zastępczy. Dlaczego warto walczyć o żeńskie końcówki?

Reklama
Reklama
Reklama