Jak słońce wpływa na włosy? 4 rady od fryzjera, które pomogą ci najlepiej zadbać o nie latem
O tym, jak promieniowanie UV wpływa na skórę, pisaliśmy już wielokrotnie. A jak słońce wpływa na włosy? Tu również jest więcej minusów niż plusów. Sprawdź 4 sposoby, które pozwolą ci najlepiej zadbać o nie latem.
W tym artykule:
- Jak słońce wpływa na włosy?
- Stosuj ochronne filtry UV na włosy
- Pamiętaj o nakryciu głowy
- Regularnie odżywiaj i nawilżaj
- Dla blondynek i blondynów: sięgnij po fioletowe maski i odżywki do włosów
Każda pora roku rządzi się swoimi prawami oraz – nie celowo – zastanawia na nas swoje pułapki. Nie inaczej jest latem. Choć to piękna pora roku, to niezwykle wymagająca dla organizmu, skóry i włosów. Wiele uwagi poświęcamy protekcji skóry, a włosy często traktujemy po macoszemu. Niesłusznie, bo latem potrzebują więcej niż zwykle, a od nas wymagają większej uwagi. Słońce, a raczej promieniowanie UV, które uwalnia, w znaczny sposób decyduje o ich kondycji, wyglądzie, a nawet kolorze. Jak słońce wpływa na włosy i jak zadbać o nie latem? Sprawdź moje 4 podstawowe rady, wskazówki i sposoby, z perspektywy byłego fryzjera.
Jak słońce wpływa na włosy?
Słońce niesie włosom więcej skutków ubocznych niż korzyści. Z jednej strony, delikatnie rozjaśnia włosy i nadaje im naturalne, słoneczne, wakacyjne refleksy, co szczególnie widoczne jest u osób z jaśniejszym kolorem włosów. Z drugiej strony, przyczynia się do blaknięcia koloru, na co są narażone szczególnie włosy farbowane, a na rozjaśnianych blond włosach szybciej tworzy żółte i miedziane tony, których każda blondynka i każdy blondyn wolałby uniknąć. Na wpływie na kolor się nie kończy, a dopiero zaczyna.
Długotrwała ekspozycja włosów na słońce może prowadzić do poważnych uszkodzeń struktury włosa, co skutkuje ich osłabieniem, łamliwością i rozdwajaniem końcówek. Dodatkowo, promienie UV wytrącają lipidy, w wyniku czego tracą naturalną wilgoć, elastyczność, są narażone na przesuszenie i matowienie.
Nie demonizujmy jednak tak tego słońca, bo – chcąc nie chcąc – nie unikniemy go latem. Nie namawiam też do jego unikania, bo każdy go potrzebuje. Lepszym pomysłem będzie zapewnienie włosom odpowiedniej ochrony włosów przed jego skutkami ubocznymi. Mam kilka prostych i niewymagających rad.
Stosuj ochronne filtry UV na włosy
Stosowanie ochronnych filtrów UV na włosy jest kluczowe w utrzymaniu kondycji i wyglądu włosów latem. Tworzą na nich warstwę ochronną, która zabezpiecza je przed uszkodzeniami, przesuszeniem, osłabieniem, łamliwością i degradacją keratyny, czyli ich podstawowego budulca. Dodatkowo niezależnie od tego, czy masz włosy naturalne, farbowane lub rozjaśniane, zapobiegną blaknięciu koloru. Filtry UV na włosy możesz stosować za pomocą różnych kosmetyków – olejków, sprayów, mgiełek. Ja jestem fanem tej ostatniej opcji, bo mgiełki są zazwyczaj lekkie, dzięki czemu możesz spryskać je po całości, nawet u nasady, bez obaw o ich obciążenie.
Pamiętaj o nakryciu głowy
Włosy można chronić przed szkodliwym promieniowaniem UV nie tylko kosmetykami. Dodatkową – i wydawałoby się banalną – formą protekcji są nakrycia głowy. Kapelusz, chusta i czapka odpowiednio zabezpieczą włosy przed zbyt intensywnym działaniem promieni słonecznych, a tym samym również zapobiegną uszkodzeniom struktury włosa, blaknięciu koloru i ograniczą ryzyko przesuszenia, zmatowienia i łamliwości. A przy okazji ochroną głowę przed nadmierną ekspozycją na słońce, poparzeniem słonecznym i udarem. Jeśli potrzebujesz inspiracji doskonałej na lato w mieście albo wakacje nad basenem lub morzem, zerknij na propozycje naszej redakcji.
Regularnie odżywiaj i nawilżaj
Kolejnym kluczem do tego, żeby włosy nie ucierpiały latem zbyt mocno, jest ich intensywne nawilżanie oraz odżywianie. Regularne stosowanie maski (2 razy w tygodniu) lub odżywki do włosów (co mycie), bogatych w głęboko nawilżające składniki pomogą utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia włosów i zapobiegną ich przesuszeniu. W efekcie tego ograniczą ryzyko utraty elastyczności, łamliwości i zniszczenia pod wpływem promieniowania UV. Sięgnij po produkty zawierające kolagen, keratynę, proteiny lub olej arganowy – włosy je kochają. Poniższe 2 propozycje sprawdzą się doskonale.
Dla blondynek i blondynów: sięgnij po fioletowe maski i odżywki do włosów
Jeśli masz blond włosy, to latem są dla ciebie dodatkowym wyzwaniem. Dlaczego? Jasne odcienie włosów mają mniej melaniny, więc słońce szybciej je rozjaśnia. Z tego powodu są bardziej narażone na blaknięcie i szybsze „wypłukiwanie” się koloru podczas słonecznej kąpieli. Dodatkowo na blond włosach pod wpływem promieniowania UV uwidaczniają się niechciane żółte, pomarańczowe i miedziane tony, przez co tracą pożądany, często chłodny odcień.
W takiej sytuacji masz 2 wyjścia: udać się na tonowanie do fryzjera (co nie zawsze jest możliwe) lub sięgnąć po tonujące kosmetyki. Fioletowe pigmenty, które zawierają, zgodnie z fryzjerskim kołem kolorów neutralizują żółty kolor oraz przywracają włosom chłodny i spójny odcień. Nie polecam stosowania fioletowych szamponów, bo mogą dodatkowo przesuszać włosy i poszarzyć blond kolor włosów. Lepszym rozwiązaniem są fioletowe maski i odżywki do włosów. Zawierają przy okazji składniki nawilżające i odżywiające, a efekt ich zastosowania utrzymuje się często do kilku myć.
Dodatkowo – w miarę możliwości – unikajmy stylizacji włosów na ciepło. Wysoka temperatura prostownicy czy lokówki jeszcze bardziej je przesuszy i osłabi. Nie wyręczajmy słońca na własne życzenie.