Gdzie kupić stroje kąpielowe poza sezonem? To możliwe! Zarówno w polskich markach, jak i popularnych sieciówkach
Do niedawna zakup kostiumu kąpielowego poza sezonem graniczył z cudem. Teraz jednak sporo się zmieniło. Podpowiadamy, gdzie kupić strój kąpielowy, nawet jeśli do lata jeszcze daleko.
Stroje kąpielowe: Gdzie kupić poza sezonem?
Zamiast na narty na zimowy urlop wolicie wybrać się do ciepłych krajów? Jeśli jedyne co was powstrzymuje to... brak kostiumu kąpielowego, to trafiłyście doskonale. Podpowiadamy, gdzie poza sezonem kupić stroje kąpielowe. Niezależnie od tego, czy wolicie projekt polskiej marki czy kostium kąpielowy z metką popularnej sieciówki.
Kostiumy kąpielowe z sieciówek: Popularne marki, w których kupić można strój kąpielowy poza sezonem
Doskonale pamiętamy czasy, kiedy zakup kostiumu kąpielowego poza sezonem był praktycznie niemożliwy. Do popularnych sieciówek kolekcja kostiumów trafiała raz, najczęściej w maju i w sprzedaży dostępna była najpóźniej do sierpnia, by ostatecznie zniknąć ze sklepu wraz z letnią wyprzedażą. W dodatku, gdy zakupy chciało się zrobić pod koniec wakacji, wybór kostiumów kąpielowych był już mocno ograniczony – najczęściej nie uzupełniano bowiem wyprzedanych już modeli. Teraz jednak (na szczęście!) sytuacja się zmieniła. Przynajmniej w niektórych sklepach. Gdzie znajdziecie stroje kąpielowe przez cały rok? Przychodzimy z pomocą.
Jedną z naszych ulubionych marek, w której strój kąpielowy kupicie przez cały rok jest & Other Stories (marka należąca do koncernu H&M). A wybór jest naprawdę duży. Wystarczy wejść w zakładkę Swimwear na stronie internetowej marki, by znaleźć dla siebie zarówno kostium jednoczęściowy, jak i bikini. W najmodniejszych fasonach i kolorach. Przekonajcie się, zaglądając do naszej galerii. Podobnie jest zresztą w Reserved. A także w Oysho.
Ciekawostka? Czasem, choć na pierwszy rzut oka, wydaje się, że kostiumy kąpielowe nie są dostępne w sprzedaży, warto o nie zapytać – na zainteresowanych nimi klientów czekają bowiem... na zapleczu czy w magazynie. Tak jest choćby w Calzedonii. Bo choć marka zimą sprzedaje przede wszystkim legginsy, skarpetki czy rajstopy (co zmienia się latem, kiedy numerem jeden są właśnie kostiumy), stroje kąpielowe także są dostępne – po prostu nie ma ich na ekspozycji. Nie wahajcie się więc, by poprosić o nie ekspedientkę. Albo... kupcie je przez internet.
Poszukajcie także w specjalistycznych sklepach sportowych, takich jak Decathlon czy Go Sport, gdzie czekają na was stroje kąpielowe marek, takich jak Roxy czy Speedo.
Kostiumy kąpielowe polskich marek: Dostępne cały rok!
Stroje kąpielowe poza sezonem kupicie też w polskich markach. Najlepszy przykład? Bodymaps – założona przez Ewę Stepnowską marka, która specjalizuje się wyłącznie w kostiumach. Jedno- i dwuczęściowych, gładkich lub w malarskie wzory. Znak charakterystyczny? Fasony w stylu retro, które pasują na każdą sylwetkę, sprawiając, że każda dziewczyna wygląda świetnie. Nas Bodymaps ujmuje też jednymi z piękniejszych sesji zdjęciowych.
Równie dobry wybór? Stroje kąpielowe marki Moiess, założonej przez Jessikę Mercedes. Albo kostiumy marki Muuv Apparel.
1 z 7
Kostium, & Other Stories, ok. 250 zł
2 z 7
Dół od kostiumu & Other Stories, ok. 80 zł
3 z 7
Kostium kąpielowy & Other Stories, ok. 160 zł
4 z 7
Kostium kąpielowy & Other Stories, ok. 350 zł
5 z 7
Top Oysho, 99,90 zł
6 z 7
Kostium kąpielowy Oysho, 149,90 zł
7 z 7
Góra od kostiumu Oysho, 89,90 zł