Reklama

W tym artykule:

  1. Delusionship – co to jest?
  2. Jak wygląda delusionship?
Reklama

Jeśli masz TikToka i obserwujesz „randkowych” twórców lub kogokolwiek, kto opowiada o swoim życiu miłosnym, to bardzo prawdopodobne, że spotkałaś się już z nowym pojęciem – delusionship (po polsku – urojenia). Może to zabrzmieć trochę strasznie, ale urojenia to coś, co raczej wszyscy już znamy, ale być może pod inną nazwą.

Date stacking – czy viralowy trend z TikToka pomoże ci znaleźć miłość?

Nie masz czasu na randki, ale marzysz o spotkaniu wielkiej miłości? TikTok i w tym przypadku przychodzi z pomocą. Najnowszym hot trendem na platformie jest „date stacking”. O co w nim chodzi i jak może wpłynąć na twoje życie uczuciowe?
Date stacking
fot. Getty Images

Delusionship – co to jest?

Jakie są więc oznaki tego, że jesteś w delusionship? Zadaj sobie pytanie: Czy często fantazjujesz o kimś, mimo że nie jesteście nawet razem? Tak naprawdę dopiero zaczęliście ze sobą pisać. Czy wyobrażasz sobie z tym kimś życie, chociaż nie byliście jeszcze na ani jednej randce? A może zamknęłaś się na randki, ponieważ jesteś tak bardzo skupiona na TEJ jednej nowej osobie, ale tak się składa, że jest ona zwykłym nieznajomym? Jeśli odpowiedziałaś „tak” na któreś z tych pytań, prawdopodobnie tkwisz w delusionship. Tak, możesz być w nim razem z kelnerem, Timothée Chalametem czy twoją szefową.

Dr Caroline West, ekspertka od randek, o delusionship mówi tak:

Jest to zauroczenie kimś, z kim nie jesteś w żadnej ustalonej relacji – może to być ktoś, kogo widzisz codziennie w pociągu albo ktoś, z kim piszesz na przykład na Tinderze, ale jeszcze nigdy się nie spotkaliście.

Tak naprawdę delusionship, czy też urojona relacja, to sposób na powiedzenie w 2023 roku, że dużo myślisz o swoim crushu. Chyba wszystkie kiedyś byłyśmy w tym miejscu, a TikTok tylko to potwierdza, ponieważ istnieje ponad 16,1 miliona tagów dla tego terminu. W filmikach ludzie opisują swoje doświadczenia związane z delusionships.

3 sposoby, dzięki którym twój crush nie będzie widział świata poza tobą

Jak sprawić, żeby crush stracił dla ciebie głowę? Jeżeli od jakiegoś czasu twój obiekt westchnień wydaje się nie być tobą zainteresowany, te kilka sposobów może pomóc w zdobyciu jego serca.

Jak wygląda delusionship?

Nigdy nie byłeś mój (tak naprawdę nigdy nie byłeś mój, miałam tylko urojenia i myślałam, że jesteś we mnie potajemnie zakochany) – brzmi opis jednego z milionów TikToków, stworzonego przez @mainlyemma.

Inna użytkowniczka napisała: Gdy moja mama pyta mnie, dlaczego jestem taka smutna, nie mogę powiedzieć jej, że to przez to, że mój urojony chłopak, z którym rozmawiałam dwa razy w życiu, mnie zghostował.

Jeśli brzmi to dla ciebie znajomo i martwisz się, czy to przypadkiem nie jest toksyczne, to nie musisz się przejmować. Dr Caroline West mówi, że takie urojenia czy też fantazje nie są z natury złe. Można fantazjować na temat innych i potencjalnych związków – twierdzi ekspertka. Pomyśl o swoim delusionship jako o sposobie „wypróbowania” danej osoby. Twoje myśli mogą pomóc ci ustalić, czy do niej pasujesz. Bycie pozornie pewną siebie i dostrzeganie wartości, jaką możesz wnieść do związku, jest całkowicie w porządku – zaznacza West, ale też ostrzega. – Bardzo łatwo można dać się ponieść idealizacji związku lub naszych interakcji z daną osobą. Oznacza to, że w rzeczywistości ten ktoś może nie być tak dobry, jak był w twoim delusionship.

4 czynniki, które wpływają na wybór partnera i sprawiają, że czujemy „chemię” do konkretnych osób

Jakie są uwarunkowania, na podstawie których wchodzimy w relacje z określonymi osobami? I co sprawia, że czujemy „chemię”? Przyglądamy się tym czynnikom z psychologicznego punktu widzenia.
Do kogo czujemy chemię i dlaczego
linmick / instagram.com

Serwis randkowy Bumble informuje, że bycie delulu (czyli kimś, kto lubi od czasu do czasu tkwić w delushionship) może być czymś dobrym. Ten trend zbiega się z przytłaczająco pozytywnym spojrzeniem na randkowanie. Aż 73% singli z Gen Z na Bumble twierdzi, że są pozytywnie nastawieni do romansu czy też relacji, która ich czeka.

Reklama

Ten artykuł pojawił się pierwotnie na Glamour UK

Reklama
Reklama
Reklama